Jestem 35letnim prawiczkiem Jak sie zmienic i znalezc dziewczyne

masakra to już za długo chyba nic ci już nie pomoże, trzeba było za młodu się przełamać. Albo trudno przełam się pocałuj się, przespij z laskami na których ci nie zalezy na początek, traktuj to jako fizyczność nie dodawaj jakiejś ideologii, łatwiej ci pójdzie. Ja jak poznałam mojego faceta na którym strasznie mi zależało to byłam tak przerażona, zauroczona i wszystko na raz, że biedak sam musiał mnie pierwszy pocałować, w ogóle sam musiał mnie za rękę chwytać, wszystko musiał robić sam, ja byłam przerażona żeby nic nie zepsuć bo czułam taką chemię, że bałam się, że jak go pocałuję to oszaleję chyba. Z resztą nasz pierwszy pocałunek trwał ponad godzinę, strrrasznie na niego leciałam i nic sie nie zmieniło.... ach... a jakby mój facet był takim przerazonym 35 latkiem to chyba by nam się nie udało. musisz się chłopie za wszelką cenę wyrobić, poznawaj ludzi, uprawiaj sporty, znajdź pewność siebie, oswój się z ludźmi to potem pójdzie łatwo :-)

pracuje z wieloma ludzmi, takie klimaty kelnerskie, w mieszkam w wielkim miescie, ale wole szukac poza praca - chce uniknac zlosliwosci; kursy tanca, kluby - ale w ogole nie chodze lub na ulicy - ale to trzeba w jakims wlasciwszym miejscu na d***** nie pojde, przynajmnie 1 raz cche miec z kims kogo znam juz troche - raczej wielka milosc juz mi sie nie trafi

problem jest ze robisz z tego problem, nigdy nie zmienisz sie jesli ważniejsza będzie opinia innych o Tobie(tak łatwo powiedzieć), jedyna warte uznanie to własne uznanie, szkoda życia na takie rzeczy, to zaledwie jedno z tysiąca doświadczeń PS. wielu ludzi po zwiazkach i w zwiazkach doswiadcza niesamowitego cierpienia wiec sam dokonaj wyboru

to musisz się wyluzować wewnętrznie i zauroczyć swoim uśmiechem jakąś wartościową pannę i miłym zagadywaniem,jak nie jesteś strasznie brzydki to nie będzie problemu ,a luz osiągniesz jak nie będziesz podchodzić do tego śmiertelnie poważnie,a lekko i bez większych oczekiwań a jednocześnie otwarty na wszystko ,pobaw się tak ,to jest fajne :-)

nie jestem strasznie brzydki, 179 szczuply, ładne niebieskie oczy, nawet dziewczyny mnie lubia, ale wydaje mi sie ze zwiazek by mnie przerosl, nie mam w ogole bliskich znajomych, nikt do mnie nie dzwoni, mam nawet spora wiedze ;-) ale zycie to rutyna praca dom

mieszkasz z rodzicami? ty nieudaczniku ty smieciu jeden

nie mieszkam od 15 lat z rodzicami, i nie kontaktuje sie czesto - okolo 3 razy w miesiacu

00:17 W jakim wieku jesteś? M?

mhm to zmienia postac rzeczy... polecam portale randkowe to jedyna droga jesli w robocie niema co wyrwac,a nigdy niema.

35lat

Może inaczej 79rok?

1980

Chcesz poznać co to prawdziwy seksik? Zimna suka i gorąca kochanka, przyjaciółka. Zadzwoń do mnie skarbie, jeśli Ci się podobam i mnie zerżnij, tak po prostu.Czekam na Ciebie na http://www.sextelefon.org.pl/ jestem Kinga, tczecia od góry.

Czy ktoś ma ochotę na telefoniczny seks? Jestem bezpruderyjna, mam na imię Marta, najgorętsza laseczka na http://sextelefon.org.pl/ i zapraszam na sex telefon lub luźne pogawędki.Jestem dostępna o każdej godzinie ! zapraszam panów i panie :)