teściowa w naszym łóżku

co ma na celu spanie tesciowej w naszym łóżku gdy nas nie ma ?! i oczywiscie poprawianie wiecznie koldry po mnie , grzebanie we wszystkim co sie nawinie .... o co w tym chodzi ??

fuuu...

Może jest wygodne? ;p a tak serio to jeśli robi to w tajemnicy to jest to chore..

lepsze to niż Lenin między nami. Co za głupie prowo!!!!!!!!!

nie jest wygodne ! kiedys myslalam ze po prostupoprawia koldre... ale ostatnio sie przyznala ze jak sie pokloci z tesciem to idzie spac do SYNA , no do cholery skoro my tu mieszkamy no to jak ona moze ? przeciez to obrzydliwe.... przeciez czlowiek sie poci, nie wspomne o seksie... co ona sobie mysli ?

podzielcie sie prosze doświadczeniem,radą.. jest jakis sposob na tesciowa? czy mam zalozyc zamek w drzwiach i zamykac :/ za kazdym razem jak widze to lozko inaczej poscielone to zaczyna bolec mnie glowa, szlag mnie trafia po prostu !! czy mam prawo oczekiwac szacunku i tego zeby nie spala w naszym lozku nie grzebala w naszych rzeczach ? mieszkamy u nich.

Wyprowadzcie

no dobrze wyprowadzic sie ok bardzo chce, ale to jeszcze chwile potrwa.... a co zrobic by mąż zwrócił jej uwage ? jest to w ogole mozliwe ? zwrócić uwage żandarmowi ktory wszystkich terroryzuje swoim gadaniem i zachowaniem...

Chowaj kołdry i pościel.

up up! nie wierze ze macie takie super tesciowe .. pomóżcie!

albo chodź do niej i też jej poprawiaj łóżko. No i sypnij jakieś komentarze w stylu, ale mamusia krzywo pościel kładzie.

sie zapieni na pewno :P ktos mial podobne sytuacje? z grzebaniem, przestawianiem , poprawianiem... ?

Po prostu. Mówisz mężowi by powiedzial mamie by nie grzebała w szafkach nie spala w waszej pościeli bo spbie tego nie życzycie

taa... a on poleci o odrazu jej powie, juz to widze... niestety przez tyle lat byl wychowywany przez ''hitlera'' to ciezko mu sie teraz sprzeciwic... skoro matka wiecznie grzebala mu w rzeczach, listach, nadsluchiwala kazda rozmowe ;/

Poprzekladaj parę rzeczy męża,a potem się wypierał,że to nie ty. Szczególnie ukryj gdzieś ładowarke do tel,ulubioną bluzę,a na pościel wylej tescoiwe perfumy,tak żeby nie można było zasnąć

omg, hardcore :D chyba wole bez intrygi, w sensie bez klamstw ( to przekladanie rzeczy w imieniu tesciowej to kiepski pomysl )

lepiej porozmawiac z nia sam na sam czy w otoczeniu np. meza tescia bratowej ? delikatnie na poczatek np.; jak długo mama zamierza poprawiac po mnie łózko i grzebac nam w rzeczach? jak myslicie ?

up up !! pomocy!

Porozmawiaj z nią sam na sam, ale delikatnie i bez atakowania. Sytuacja patowa i tylko takt i kultura może uzdowić ją.