Prosze o szybka rade, problem!!

Dwulatek, od niecalego tygodnia na antybiotyku (angina), ostatnia kupa w niedziele. Nie boli go nic, nie skarzy sie na brzuch, ale to niepokojace chyba jest. Wczoraj czopek glicerynowy - nic. Dzis na sniadanie sliwki gerbera i ciepla woda (na czczo), potem cieply sok jablkowy, gruszka - nic. Co robic???

Zapomnialam dodac ze po tych sliwkach jeszcze zjadl misrczke kefiru. I nic :(

zapewne mało jadł podczas choroby i nie ma czym, jak nic nie boli i czopek nie dział, to znaczy, ze spokój masz zachować

Ale wcale nie jadl jakos bardzo malo. Fakt- z obiadami bylo kiepsko, ale w ciagu dnia jadl owoce (winogrona i tarkowane jablka), jogurty kanapki z wedlina, dzemem, parowki czy paczka. Noralnie raczej dlatego sie martwie. Chociaz moja mama (pielegniarka) twierdzi, ze czasem po antyb zdarzaja sie zatwardzenia. U nas nigdy takich problemow nie.bylo dlatego schizuje.

Czekać, czekać. Jeśli nie ma temperatury, nie ma wzdętego, twardego brzucha, nie płacze, to czekać. Daj mu kiszonej kapusty, albo soku/wody z kiszonej kapusty. Na pewno nie zaszkodzi, a poprawi perystaltykę.

A dajesz probiotyk? Jakiś Dicoflor czy cos takiego? U nas tez tak jest (kupa raz na 3-4dni) przy chorobie czy nawet przy samym katarze, trzeba poczekac i samo wroci do normy.

Ostatecznie jak moja córka miała problem z kupka- Ewidentne zatwardzenie- nie pomagalo jedzenie ani czopekbo ta kupka z brzegu byla twarda jak kamień.(ona jest juz uformowana wiec kalu umieszczonego i juz uformowanego w o******cy nie rozwolnisz jedzeniem i pupa boli jak przechodzi) to wzięłam ja do wanny niby na mycie bo inaczej sie nie dalo. Jak ja myślałam wzięłam na czubek palca kawałek mydla taki jak kropelka i wsunelam jej do pupy. Cos tam pomarudzila chwile ale sie za bardzo nie przejela bo woda piana wiadomo. I co kupa byla za 20 minut. Malo tego jak miałam zaparcie kilka razy co prawda tylko w zyciu ze now bylam w toalecie 3 dni to tylko mydlo pomoglo.

Koleżanka wyżej ma racje. Ja tez swojemu dziecku- jeszcze 2 lat nie miało, zaserwowalam mydelko. Ociupinkę zwykłego mydla nivea. 3 razy byl problem i 3 razy pomoglo mydło.

Dzieki za rady dziewczyny. Oczywiscie dostaje acidolac 2x dziennie. Dam jej tej kapuchy, faktycznie nie pomyslalam o tym, a lubi. Czyli czekam.. przesrane, nie ma.co :D

kąpot z suszu mu daj.

KĄPOT??? Ahahahaha wygrałaś :D

oj literówka mi się wdarła wielkie halo

yhy, literówka, jasne, głąbico :O

no czekać, jak pupa zapchana to i kapucha nie pomoże