11 letnie dziecko wybredne przy jedzeniu,co robic

Juz brak mi sił....moja córka ma 11 lat a tak wybrednego dziecka jeszcze nie widziałam. Nic nie lubi,tylko płatki z mlekiem i jajko na miękko,kanapki gardzi a z obiadów....ciężko mi cokolwiek wymienić co lubi bez narzekania. Owoce fe,warzywa tym bardziej fe...wymyślam kombinuje ale już przestałam. Wczoraj nie chciała schabowe na obiad,chciała zupkę hinskim,kupiłam jej. Dziś zrobilam zupę pomidorową która zawsze lubiła,pokroilam mięso do środka i niby chciała zjeść ale jak zobaczyła to mięso to fuj...zawsze jadła a teraz ona nie będzie jeść. Się wkurzyłam i wylalam ta zupę do wc żeby widziała i zapowiedziała jej ze na kolacje nie dostanie płatków tylko suchy chleb,suchy bo niemam nic co ona lubi do chleba. Żadnej szynki,pasztetu,pasty bo wszystko be. Juz mam dosyć robienia obiadów pod dzieci,Sun tez wybredny ale mniej....co ja ma robić?,, odpuścić czy faktycznie dać jej na kolacje ten suchy chleb?

j bym nie robiła obiadów pod dziecko. No sorry ale ma już 11 lat. Albo ze obiad albo zrobi sobie kanapki jak zgłodnieje.

Dalas sobie wejsc na głowe autorko :) Twoje dzieci nigdy głodne nie były.. Suchy chleb , albo i nic dla córki na kolacje! Zadnych soczkow, tylko woda, popcornu, chrupków czy ciastek itp. Gotujesz dla wszystkich , a jak sie nie podoba to nie i juz. Niech chodzi głodna az zje co jej dasz. Nie mam takich problemów, moje dzieci własnie tak wychowuje= nie chcesz-nie jesz , ale niczego innego tez nie ma ! Wszelkie inne dzieci z rodziny , które były nie raz u mnie tez tak traktowałam. Zd***** było czasem, ale problemów z jedzeniem ? Nigdy !