Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość RozwódkaSlask

Czy dać mu drugą szansę ?

Polecane posty

Gość RozwódkaSlask

Jestem kilka lat po rozwodzie bez orzekania o winie.Niedawno były mąż zaproponował żebyśmy zaczeli wszystko od nowa.Z jednej strony chciałabym a z drugiej zastanawiam się czy jest sens. Były mąż fizycznie nadal mnie kręci a rozwiedliśmy się z powodu jego hulaszczego trybu życia - nawet do kasyna łaził. Jak myślicie czy warto zaczynać od nowa z byłym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę, że jeśli oboje jesteście wolni i jeszcze się kręcicie nawzajem fizycznie to warto. Często jest tak że pierwszy partner jest najlepszy a nie mając porównania nie widzimy tych zalet. Ja bym zaryzykowała. A w jakim wieku jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RozwódkaSlask
Mamy po 30 kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli facet cie kręci to zawsze można spróbować a jak nie bedziecie sie dogadywać to najwyżej znowu sie rozstaniecie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fizycznosc to dodatek do zycia,podstawa jest poczucie bezpieczenstwa.Chcesz wracac do trybu ktory prowadzil,ze az sie z nim rozwiodlas? Ludzie sie nie zmieniaja charakterologicznie.Moga zmienic zachowania,na chwile,by omamic na nowo,bo maja w tym ukryty interes.Chcesz-wlaz w to samo czyli w byle co. Gdzies mu w zyciu nie wyszlo,chce wrocic na 'stare'?oj ,niebezpieczne to dla ciebie autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To razem możecie dać sobie szansę a nie ty jemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak wróciłam i to nie wypaliło, oczywiscie w twoim przypadku moze byc inaczej, ale hulaszczy tryb życia i hazard zle wrózy. Rzadko kiedy to się zmienia. Bedzie fajnie na poczatku potem kazde wejdzie w swoja role i wrocicie do punktu wyjscia. Przerobilam na wlasnej skorze. Ja bym sie w to nie pakowała ale to twoje życie. Moze byc tak jak pisze ale nie musi. Madrych decyzji życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×