grubej zmagania z 5 posiłkami

Wstajesz kobieto o godzinie 5-6. i o której zjeść pierwszy posiłek, jeśli chodzisz spać o 22. Zewsząd słyszysz różne rady: jedz 5 posiłków dziennie jedz co 3-4 godziny zacznij jeść koło pół godziny po przebudzeniu nie podjadaj między posiłkami A ja jestem zwykłym człowiekiem. Pragnienie utraty wagi jest wielkie, wprost proporcjonalne do nadprogramowych kilogramów. Do wszystkich zasad stosować się nie umiem, ale staram się, jak mogę Ustalam sobie posiłki o 7, 10, 13, 16 i 19 I co dalej? Ano kolejne pytanie brzmi co jeść: Tak więc wymyślam: 1. owsianka/ kanapki 2. jogurt/ owoc/ orzechy 3. zupa/ kasza z sosem/ ryba z ziemniakami/ udko z surówką 4. orzechy/ jogurt 5. kanapki/ twarożek I tak sobie trwam w tym swoim odchudzaniu, ale największym wyzwaniem jest dla mnie niepodjadanie Bo głodu nie czuję w brzuchu. Mój głód siedzi w głowie i to z nim toczę największą walkę

olej kanapki na kolacje - tylko białko. U mnie podobnie na diecie nie jestem głodna ale gubią mnie słodycze ;( Mam 174 wz. i 74 kg

Też uważam, że możesz sie pozbyć tych kanapek. Jaki jogurt jesz? Kolorowy czy naturalny?

Naturalnie, że naturalny. A możecie mi podpowiedzieć kolacje białkowe? Bo oprócz twarożku z pomidorem nic innego mi nie przychodzi do głowy

Pozwolę sobie przekleić propozycje z forum wizaz.pl : "1. jajka sadzone, na odrobinie oleju, 2 szklanki fasolki szparagowej 2. 200 g upieczonej piersi kurczaka + jakieś warzywka 3.udko kurczaka usmażone na łyżce oliwy, ugotowany ziemniak 4. Ryba z folii ok 200 g 5. Serek wiejski chudy + rzodkiewka 6. jajko na twardo + 3 różyczki brokół 7.Tuńczyk z wody + surówka 8. Naturalny jogurt + sałatka z ogórka i pomidora 9. Sałatka z serem plesniowym chudym kilka kawałeczków przewaga warzyw ( salata, ogórek, pomidor, rzodkiewka, kukurydza) 10. Kapusta pekińska + groszek konserwowy + kawałeczki piersi kurczaka podpieczone w piekarniku z bazylią 11. surówka złożona z tartej marchewki, małego tartego selera, siekanego liścia kapusty 12.200 g dorsza wędzonego,2 ogórki kiszone. 13.sałtka z jajka, pomidora, ogórka, łyżki jogurtu 14.plaster chudego, gotowanego mięsa, warzywa gotowane na parze 15.fasolka szparagowa polana odrobiną jogurtu naturalnego przyprawionego czosnkiem i bazylia 16. jajko na miękko + papryka z grilla 17. Twarożek chudy z łyżką jogurtu doprawiony szczypiorkiem i posiekaną rzodkiewką pycha ! 18.2 parówki+ łyżka musztrady + warzywka do wyboru ( oprócz ziemniaków) 19. 150 g piersi indyka + 3 rózyczki kalafiora + szklanka soku pomidorowego 20. Sałatka z tuńczyka ( tunczyk w sosie własnym , kapusta pekinska, paparyka marynowana, kukurydza) 21. Sałatka z kurczaka ( brukselka + sałata+ groszek + ogórek kiszony + kawalki piersi z kurczęcia) 22.fasolka szparagowa z sosem winegret, łosoś wędzony 23.filet z pangi upieczony w foli do której dokładamy pieczarki i brukselkę + kawałki papryki 24.Jjecznica z jednego jajka i dwóch białek z odrobiną szczypiorku i pomidorem na łyżce oliwy lub oleju ryżowego".

będę wpadać :) podaje mój dzisiejszy bilans :) ja dzisiaj tak: 9:50 kawa inka + jabło 11:00 kawa z mlekiem + winogrono 12:30 żurek z jajkiem 16:00 kisiel z porzeczką i kawa z mlekiem 16:30 - 2 godziny spaceru :) 17:15 3 naleśniki z marmoladą 20:00 herbata owocowa, woda z cytryną.

nie smażcie na oliwie, ani na oleju - masło, smalec, olej kokosowy są duzo lepsze

Jakbym czytała o sobie autorko. Teraz na razie jestem szósty dzień na diecie warzywno- owocowej, ale generalnie przestrzeganie pór posiłków i nie podjadanie, to moja największa zmora :(

Po takiej diecie Gruba królewno, to będziesz dopiero gruba;) To głodówka, jedz więcej, bo dostaniesz jojo. Naleśniki zjedz na śniadanie(, bo jabłko to nie śniadanie), weź przykład z koleżanki (78 żywej..), zamień tylko chleb na więcej warzyw na kolacje i będzie dobrze.

Dzień dobry, wprowadziłam zmianę - wczoraj na kolację pieczony drób. dziś po dwóch śniadaniach i kilku szklankach czerwonej i zielonej herbaty. Skusiłam się też na zielony jęczmień. Myślę też o błonniku, takim w proszku. Na opakowaniu było napisane, że dużo przy tym trzeba pić wody. Wiem o co chodzi z błonnikiem, ale czy taki w proszku coś da, jak myślicie?

A tak poza tym moja rodzina, słysząc ile chce schudnąć, twierdzi, że będę wyglądała jak moja siostra. Ha ha właśnie tak chcę wyglądać. mamy dokładnie tyle samo wzrostu - marne 164 a dzieli nas przepaść...

help

ni żryj;)

Powiem szczerze , ja w swoim życiu stosowałam wiele diet i co ? g****ooo . Od lipca szukałam kolejnej aż wpadła mi w oko Dieta Dukana , czytałam że niby jest nie dobra itd. ale znałam kilka osób które fajnie na niej schudły bez żadnych komplikacji.Więc od połowy lipca zaczęłam i ja z wagą 67kg i dziś po prawie dwóch miesiąch ważę 56kg ... na tej diecie nie ma głodówki je się do woli dozwoloch produktów ,sprawdz poczytaj i sama się przekonasz

błonnik dużą rolę odgrywa w odchudzaniu jest w ciemnym pieczywie a ten też dobrze jest przyswajany przez organizm , nie będę się rozpisywał na ten temat bo to temat rzeka ale masz tutaj stałą stronke z nowinkami na temat diet http://adamed.expert/

5 posiłków dziennie to najlepsze rozwiązanie, musisz się zmobilizować i dążyć do tego żeby te 5 posiłków jeść. oczywiście dobrze zbilansowanych. znam ludzi którzy jedli załóżmy 3 razy dziennie i nie chudli, a ci co jedli 5 razy byli w świetnej formie i zrzucali kilogramy. ja walczyłam z nadwagą rzędu 30 kg i pierwszą rzeczą do jakiej dążyłam to te 5 posiłków. potem doszły ćwiczenia, spacery i włączyłam do diety tabletki iqgreen w celu szybszego spalania.

u mnie też było ciężko do tych 5 posiłków się przyzwyczaić :/mimo że brałam tabletki piperine forte to miałam takie przeświadczenie że muszę jeść regularnie żeby schudnąć. nie było łatwo się przestawić ale po kilku tygodniach się udało. schudłam 15 kg, efekt utrzymuje do dziś dzieki spacerom i basenowi:)

No co wy regularne posiłki nie są wcale męczące co prawda trzeba sobie przygotować na wieczór obiad w pudełeczko;) ale ja dzięki regularnym posiłkom plus suplementacji African Mango http://szczupla-kobieta.pl zrzuciłam już 32kg w 4 miesiące!