Skrajna prawica nie chce uchodźców. Warszawski ratusz nie zgadza się na taką

manifestację. Nie będzie zgody ratusza na organizowany przez nacjonalistów protest przeciwko imigrantom. Manifestacja na pl. Defilad zaplanowana była na sobotę. - Cel zgromadzenia narusza przepisy Kodeksu karnego - informuje Agnieszka Kłąb z biura prasowego miasta. Według władz miasta cel protestu narusza dwa artykuły Kodeksu karnego: 216, który mówi o publicznym znieważaniu oraz 256 o nawoływaniu do nienawiści na tle różnic "narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych". W takim przypadku ratusz ma prawo odmówić rejestracji zgromadzenia. - Organizatorzy mają 24 godziny na odwołanie się od naszej decyzji, adresatem jest tu wojewoda - mówi Agnieszka Kłąb. Przed pojawieniem się formalnego wniosku o zgromadzenie nic nie zapowiadało takiego kroku ratusza: "Nie mamy prawa odmówić rejestracji demonstracji polegającej na manifestowaniu poglądów" - mówiła kilka dni temu Agnieszka Kłąb. Jedyne wyjątki, jakie wymieniła, to: "zgłoszenie przez organizatora, że zamierza łamać prawo, co nigdy się nie zdarzyło" lub dwie manifestacje w tym samym miejscu. Skrzykują się na Facebooku Manifestacja była zaplanowana na sobotnie popołudnie, przed Pałacem Kultury. To stąd wyruszają uczestnicy listopadowych Marszów Niepodległości, organizowanych przez skrajną prawicę. Na protest zapraszał ONR, o manifestacji informował też profil na FB Polacy Przeciw Emigrantom. Na Facebooku swój udział w wydarzeniu "Manifestacja: Polacy przeciw imigrantom" zapowiedziało 40 tys. osób. Ale jest jeszcze drugie, ogólne i zapowiadające ewentualnie kolejne manifestacje. Tutaj teraz jest aż 166 tys. Organizatorzy skrzykiwali chętnych słowami: "Spotykamy się, żeby zaprotestować wobec polityki imigracyjnej państwa polskiego, które nie prowadząc własnej polityki zagranicznej, wykonuje zlecenia osiedlania w Polsce obcych nam kulturowo "imigrantów", nie zważając na interes narodowy. Wyjdźmy na ulicę i pokażmy, że to My jesteśmy suwerenem i z naszym zdaniem władza musi się zacząć liczyć". "Uchodźcy mile widziani" W sobotę odbędzie się manifestacja "Uchodźcy mile widziani". Jest odpowiedzią na plany narodowców oraz komentarzem do zachowań tych polskich polityków, publicystów oraz licznych opinii w mediach społecznościowych, przeciwnych idei solidarności i próbom rozwiązania problemu przez państwa UE. "Uważamy, że naszym moralnym obowiązkiem jest pomóc ludziom uciekającym przed wojną i prześladowaniami, bez względu na ich rasę, narodowość czy wyznanie" - napisali organizatorzy na FB . Spotykają się o godz. 16 pod pomnikiem Mikołaja Kopernika na Krakowskim Przedmieściu. Udział zadeklarowało 10 tys. osób.

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,34862,18741886,skrajna-prawica-nie-uchodzcow-warszawski-ratusz-nie-zgadza.html#Czolka3Img

Chyba tylko glupie IIzdy i tepe strzaly pojda na ta druga manifestacje, "Uchodźcy mile widziani"

To było do przewidzenia :o

Niemcy też maja problemy by zaprotestować

Jestem prawicowy i nie uważam że ściąganie uchodźców na koszt podatnika jest dobre. Ale jeżeli ktoś się uprze i sprowadzi na własną rękę taką rodzinę na przykład i zobowiąże się ją utrzymywać do momentu aż taka rodzina by się tego nie zrzekła - nie mam z tym problemu. Wtedy uchodźcy szybko znajdowaliby pracę i nie tworzyli jakichś gett tylko się asymilowali.

Niech zrobią referendum czy Naród chce uchodżców czy nie. Na takie głosowanie przyjdzie na pewno 90% uprawnionych.

Nie zadna skrajna prawica tylko wiekszosc naszego spoleczenstwa. Wbijcie sobie to do lbow. Wiekszosc naszego spoleczenstwa i wiekszosc europejczykow ma juz dosc problemu i przyjmpwania masowo tzw "uchodzcow". To ze akurat zorganizowania manifestacji podjela sie jakas komkretna organizacja to bez znaczenia.

właśnie powinno być referendum. Poza tym jest coś czego nie mówi się w mediach: ci uchodźcy to przeważnie mlodzi samotni mężczyźni w wieku 18-30lat. Zresztą tacy głównie się wypowiadają. Skutki mogą być łatwe do przewidzenia.

gość , jak taki mądry to niech sam przyjmie pod swój dach takiego sublokatora żywi i ubiera... Tak na poważnie, rząd nie ma kasy żeby pomóc polskim uboższym rodzinom, ludzie pracy nie mają i ledwo wiążą koniec z końcem a kasę mają Z NASZYCH PODATKÓW na sprowadzenie imigrantów i PŁATNĄ integrację...

Sama odmowa wladz wobec takiej manifestacji zakrawa na totalitarna praktyke!Przywolano miedzy inmi jako powod lamanie przepisow kodeksu karnego stanowiacych o przestepstwie sprowadzajacym sie do ogolnie rzecz biorac przejawow ksenofobii i to jest skamadal. Jeszcze manifestacja sie nie odbyla a ci juz skladaja zapewnienia ze cos takiego bedzie i dlatego nie mozna wydac pozwolenia. Podano wprawdzie jeszcze jeden argument formalny iz zglaszano taka manife na Placu Defilad a nie moze byc w tym czasie dwoch spotkan ale to malo wazne. Najgorsze jest utwierdzanie publicznej opinii w urojonych zagrozeniach przez jakie ogranicza sie wolnosc slowa.

Zobaczcie ,że cała Europa jest przeciwko tylko nie rządzący. Nie licząc Orbana . Co jest grane? To wyglada jak realizacja jakiegoś koszmarnego scenariusza. Jestem ostatnia osoba,która by chciała siać strach,ale mamy powody . niestety.

na jesieni kaczyński zrobi porządek z imigrantami.

Za masowym przyjmowaniem imigrantow sa wylacznie waskie grupy poparcia tej idei jakim sie po prostu za to placi oraz rzadzacy.Reszta-delikatnie- mowiac jest sceptyczna.Bardzo delikatnie mowiac. Jesli nawet w mediach pokazuja jakichs ludzi wyrazajacych na to zgode to jest to albo fake albo sa to bardzo zagubione jednostki ktore nie maja pelnej orientacji w sytuacji miedzynarodowej...zreszta czesto o taka wiedze nie zabiegaja. Ludzie tacy nie wiedza kto jest kim.Nie znaja ryzyka biezacych procesow.Nie maja pojecia skad przybywaja i co tam sie dzieje.Maja wiedze mala i oparta na waskich szablonach podawanych przez media glownego nurtu.Nierzadko nie widzieli przemocy na wojnie nawet w sieciowych materialach.Nie czytaja zadnych niezaleznych autorow i niewiele mieli okazji by zapoznac sie z jakakolwiek publikacja odnosnie NWO. Tacy ludzie przyjda na manifestacje pod haslem "uchodzcy mile widziany",przyjda bo wydaje im sie ze to wyraz postepu,przyjda bo ktos napisal w gw lub powiedzial w tvn,"ze tak trzeba...",bo Balcerowicz powiedzial....bo sro...bo owo. Niestety glupcow nie brakuje.

Idiotow nie brak a nabieraja sie na dramatyczne obrazki kobiet z dziecmi. Tylko ze kobiet z dziecmi jest 10% 90% to zdrowi,silni,mlodzi faceci.

gość dziś prawda

Chciałabym wiedzieć jak w praktyce będzie wyglądała koegzystencja prawa polskiego i szariatu? Czy obyczaje z pustyni i puszczy będą miały pierwszeństwo przed prawem polskim? Czy muzułmanki będą zasłaniały twarze w urzędach i szkołach? Czy pracownikowi trzeba będzie zapewnić pokój z dywanikiem oraz oznaczeniem kierunku do Mekki i umożliwić przerwę w określonych godzinach pracy? Czy bigamia stanie się legalna w Polsce? Czy wydawanie nieletnich za mąż stanie się legalne w Polsce? Czy kamieniowanie za faktyczne czy wydumane odstępstwa od wiary lub obyczaju staną się legalne w Polsce? Czy gwałt przez muzułmanina będzie można zgłosić na policję czy prokuratura uzna wykładnię że noszenie np krótkiej spódniczki to zachęta dla mężczyzny i oddali pozew? Czy noszenie krzyżyka na łańcuszku będzie karane co najmniej mandatem za próbę wzniecenia konfliktu religijnego i brak poszanowania cudzej wiary? Czy w czasie ramadanu Polacy będą mogli spożywać posiłki w dzień czy będą musieli czekać do zachodu słońca, żeby nie być posądzonym o brak szacunku dla współobywateli? Czy dzwony na mszę będą obrazą dla nowych współobywateli? Czy podobnie jak w Anglii choinka noworoczna stanie się zakazana żeby nie obrażać nowych obywateli

JUZ sa islamisci przechodza przez granice niemicko -polska, podal kierowca ze droga jest zablokowana/ w pol rad.pr 1/ najladniejsza jest Polska ,szkoda ze islamisci nam ja zniszcza juz sa na granicy niem-pol ,a z drugiej otworza granice na ukr .zle to widze

Na tak postawione pytanie jak wyzej odpowiedz brzmi-koegzystencja szariat i praw swieckich nadawanych przez legalne wladze jest na dluzsza mete nie mozliwa. Reszte tj skutki mozesz sobie wyobrazic samemu. Te waskie grupy muzulmanow jakie u nas zyja od wiekow to grupy przyjaznie nastawione i nie sprawiajace problemow ale to sprawa wielu wiekow i pewnej dojrzalosci tych grup. Za czasow I Rzeczpospolitej okazaly swa lojalnosc jak i akceptacje wobec praw narzuconych przez wladze i tu nie ma problemu. Imigranci obecnego stulecia z krajow bliskoego wschodu czy polnocnej Afryki to juz inna mentalnosc.To inna interpretacja Koranu. To zywiol jaki byc moze trudno bedzie zatrzymac. Cechuje ich raczej brak szacunku do asymilacji.Byc moze nawet ci muzulmanie jacy sie asymiluja postrzegani sa jako wrogowie.

jest ktos z zgorzelca sa islamisci?

"ale to sprawa wielu wiekow i pewnej dojrzalosci tych grup." x nie dojrzałości tylko zamordyzmu. jak tatarzy osiedlali się w polsce to nikt się z nimi nie patyczkował. gdyby spróbowali kogoś siłą nawracać na islam albo w jakikolwiek sposób zagrażać to zaraz by była sieczka i tyle. i z tego powodu nas szanowali i nauczyli się żyć w pokoju. a jak przyjadą do kraju w którym jak się okazuje nie możemy nawet zaprotestować przeciwko ich przyjazdowi bo to wg władzy "nawoływanie do nienawiści" i jest zakazane to potraktują nas jak na to zasługujemy, - jak g****o. dlatego żyją sobie w UK czy Francji i otwarcie mówią że chcą zniszczyć UK albo Francję. gdyby to spróbowali zrobić tatarzy po osiedleniu się w Polsce to by nie było u nas tatarów. a UE, nasz rząd i rozmaite "autorytety" mówią że mamy zamknąć mordy i przyjąć islamów, my ksenofoby parszywe i niewdzieczne. choćby nas mieli spalić, zgwałcić i łby pourzynać.