Jestem idiotką. Mam fajnego męża, a kocham kolegę z pracy.

Tak jak w temacie.. Mam extra męża, który mnie kocha, robi wszystko, by było mi dobrze, spełnia moje zachcianki. Jednak ja kocham mojego kolegę z pracy. Jestem idiotką !!! :/ Ktoś z Was ma/miał podobną sytuację ?? Nie żebym się wybielała, ale póki co staram się być fair i nie zdradziłam mojego męża z "nim", jednak serce nie sługa.. Nie wiem, czy wytrzymam :/

up

jestes poprostu zagubiona, widocznie maz o Ciebie nie dba wystarczajaco. Zabaw sie z kolega moze Ci przejdzie a jesli nie to maz bedzie mial nauczke, bo mogl sie o Ciebie bardziej starac

No właśnie nie do końca tak jest świat skonstruowany... ja miałam "chwilę słabości" właśnie wtedy kiedy mojego partnera nie było przy mnie, kiedy mnie zaniedbywał, nie chciał rozmawiać, nie interesował go nasz związek. Myślę, (chociaż mogę się mylić) że kobiety nie zdradzają bez powodu.

Z mężem jestem ogólnie 6 lat. To się zaczęło około pół roku temu. Zmieniłam pracę i tam poznałam tego faceta. Na początku mi się tylko podobał, a z czasem zakochałam. Teraz cały czas o nim myślę. Jak tylko z nim rozmawiam, czuję się jak nastolatka - mam motylki w brzuchu i jestem mega szczęśliwa. Póki ci jestem fair w stosunku do męża, ale wiem, że gdyby zdarzyła się okazja, z miejsca bym go zdradziła. Co do mojego faceta nie mogę powiedzieć, że się nie stara, bo tak nie jest.. To ja go odtrącam. Nie kocham go, męczę się, będąc z nim, ale nie potrafię go zostawić :( Jestem wierząca, poza tym wiem, że on mnie bardzo kocha i mega bym go skrzywdziła, gdybym od niego odeszła :/ Na obecną chwilę staram się zmienić pracę, ale sami wiecie - nie jest łatwo.. Na rzucenie pracy ot tak nie mogę sobie pozwolić nie mając alternatywy..

takie szmaty to bym kamienował jak muslimy :O

up odczep sie od niej, to wina jej faceta widocznie dal jej powod. Ja proponuje zebys zrobila sobie romas maly w pracy ew. szybki sex, zebys wyczula jego intencje. Jesli bedzie chcial kolega z Toba byc to kopnij meza a jesli byl to tylko sex to oplaca sie zostac z mezem

up ciebie to powinno się spalić na stosie obleśna wywłoko

Byłem w podobnej sytuacji tzn zakochała się we mężatka i ja w niej ae to mnie chamowało i odrzucało że ma kogoś. Sam się ukamieniuj c***u Ty wyżej. Miłość nie wybiera..

Może i tak.. Nie wiem. Nie będę kłamać, że codziennie marzy mi się seks z tym z pracy. Chciałabym go dotykać, obudzić się przy jego boku, przytulić. Boję się tylko, że jak zrobię krok w przód, to już nie dam rady się wycofać.. Dodam, że sprawa jest skomplikowana pod tym względem, że ten z pracy jest nade mną. Nie jest moim bezpośrednim szefem, ale mogę mieć przez niego nieprzyjemności.

Qrwa nigdy zadnych slubow! Blagam NIGDY! Jeszcze trafie pechowo na taka qrwe i bedzie mnie zdradzala a potem wrobi w wychowywanie bekarta jej i jej gacha NIGDY!

Tak to jest, jak facet skacze koło takiej ścierki to bardzo szybko rośnie mu poroże. Prawda jest taka że kobieta chce mieć faceta co to by jej gwiazdę z nieba ale jak już takiego ma to p pewnym czasie zaczyna nim gardzić

Taki jest ten świat ;p Mam spotkać się z tym z pracy pojutrze. Zrobić to, czy mam odwołać spotkanie ???

Nawet nie jestem zła, że nazywacie mnie szmatą. W sumie macie rację, bo tak się czuję niestety :/

autorka naogladala sie "na wspolnej" hahahahaa jutro pewnie kartkowka z matematyki i udajac ze sie uczy zabija nude na kafe :P

maz nie musi wiedziec, a ze kolege jest nad Toba to mozesz raz byc pod Toba :) jesli zwiazku z tego nie bedzie to trudno, bedziesz miala co wpsominac w samotne jesienne wieczory

To jest wlasnie durna logika kobiet. Starasz sie za bardzo, to zaczyna je to nudzic i szukaja emocji u innego. Nadskakiwacze sa zawsze traktowani jak szmaty. Twoj maz nie ma do siebie szacunku.

Spotkaj się. P*****l tych debili z forum ich nikt nie kochał a się mądrza.

I tak sie puscisz to kwestia czasu. Mam nadzieje ze gach wygada wszystko mezusiowi i rozp******i wasze malzenstwo - ja tak zrobilem gdy pewna mloda mezatka mnie molestowala hehe :P

zycie jest tylko jedno i szkoda pochwy ja jednego penisa

Pożyczka na Dowód osobisty bez Zaświadczeń http://www.kredytyt.pl od 100zł do 200.000zł Odbierz pieniądze! - Pożyczki na Dowód dla Każdego - Kredyty na Wakacje 2015 - kredyty przez internet, dla Firm - Kredyt na mieszkanie/hipotekę - Kredyt Samochodowy, chwilówki na dowód bez bik Wypełnij krótki wniosek a my do Ciebie bezpłatnie oddzwonimy i przestawimy najlepszą ofertę dla Ciebie!

Sari uwierz mi ze nie myslisz teraz zbyt logicznie. Chemia spowodowala, ze tamten cie tak kreci. Jest nowy, swiezy, atrakcyjny..nie znasz jego ciala, jego osobowosci, zaskakujs i ciekawi. Jak bardzo inny jest od twojego wysluzonego meza.uwierz mi, na 100% wiem, ze po paru latach zwiazku z tym przewspanialym facetem calkiem zapomnialabys o jego wspanialosci. Teraz wszystkie uczucia do niego sa na maxa wyostrzo lne a te do meza mocno przygaszone. Taki stan nie trwa wiecznie. Ja mam faceta juz 10 lat. Pokus w tym czasie mialam wiele. Gdy czuje, ze mozg mi wariuje, uciekam, kapituluje i wtulam sie w ramiona mojego ukochanego, najwiekszego przyjaciela. Bywa lepiej, bywa gorzej ale jestesmy razem, najwazniejsi dla siebie w tym chorym swiatku i nikt nam tego nie zabierze

Gadaj sobie zdrowa, jak mózg w kroku to argumenty nie trafiają :D

Widocznie je maz sobie na to zasluzysz, mogl o nia bardziej zabiegac. To nie jej wina ze sa przystojniesi bardziej pociagajacy mezczyzni , szkoda zycia na zastanawianie sie, moze wlasnie kolega jest ta jedyna miloscia na ktora czekasz.

Jaaaasne. Pisala, ze nie jest przystojniejszy tylko ma to cos. A to cos to chemia i dobra bajera. Tyle w temacie. Swirowanie z takim a normalne zycie to dwie rozne historie

No właśnie wygląda na to że za bardzo się starał. Traktował by jak ścierkę to warowała by przy nim jak zbity pies.

i jak bzykanelas sie juz z kolega?

Jestem z partnerem od 13 lat mam 2 dzieci dop 7 mies temu zareczylismy sie ale jest ten ktos... no wlasnie pracuje w angielskiej firmie i juz doszlo do spotkania 2 razy i nie moge przestac o nim myslec on ma tak samo poprostu go kocham !! 

Dodam jeszcze ze od dluzszego czasu z moim partnerem nie ma zblizenia zadnej czulosci ( zawsze mu mowie moglabym przejsc kolo niego nago nawet by nie zauwazyl)

Cokolwiek  by się nie działo,  słowo się rzekło,  śłubowałaś  swojemu mężowi,  więc  teraz się tego trzymaj.  Zapytaj się sama siebie,  czy kochasz  tego drugiego faceta,  czy może tylko wyobrażenie o nim,  bo bardzo łatwo się można przejechać.