Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobietkazzasadami

90 % mezczyzn w zaiazkach zdradza

Polecane posty

Gość kobietkazzasadami

Witam Jestem sama ale nie samotna kobieta i zauważyłam pewną prawidłowość. Mężowie, faceci moich koleżanek a także inni mężczyźni , którzy są w związkach podrywają mnie proponują sex. Oczywiście ich prośby, propozycje odbijają się grochem o ścianę. Pewnie myślą , że skoro jestem sama to pewnie brakuje mi mężczyzny i wyposzczona zgodzę się na małe co nieco. Bardzo często muszę się bronić przed jawnymi propozycjami. Utwierdza mnie to jednak w przekonaniu , że mężczyźni nie potrafią być wierni . Niektórzy tłumacza to tym , że to tylko sex więc nie jest zdradą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jest z facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z kobietami identycznie,więc jest 1 na 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie podrywalo duzo zonatych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co sie zenic i przysiegac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sakura_
To uogólnienie na cały kraj czy świat?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem żonaty i łapie się w te 10%. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kobiety to takie niewinne :P Są ludzie co zdradzają i są tacy co nie zdradzają, proste!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie odstąpię tej przyjemności z inną, którą mąż zaniedbuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyźni będący w związkach jako jedyni spełniają wygórowane wymagania kobiet i są zobowiązani zadbać o potrzeby seksualne pozostałych kobiet które w związku nie są. Kawalerowie to "odpady" pozostałe po ewolucji czyli niewykorzystane zasoby biologiczne. Skoro panny wolą zajętego niż kawalera to kawalerowie będą sami a zajęci muszą uprawiać seks z większą liczbą kobiet wbrew swoich zasad moralnych. Dodam, że ja jestem właśnie takim "odpadem" kawalerem. Nie mam nic przeciwko temu, że ja nie miałem nigdy dziewczyny, nigdy się nie całowałem a ktoś inny ma żonę, kochankę i zabawia się jeszcze z innymi kobietami. Ewolucja i biologia. "lepsze" geny wygrywają i kobiety muszą się z tym pogodzić, że nie wystarcza mężczyzn, którzy spełniają ich wygórowane wymagania. Zauważyliście, że facet nawet jak jest alkoholikiem itd. za samo bycie zajętym ma powodzenie? Z czegoś to musi wynikać. Jest kimś lepszym wartościowszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że masz jawne propozycje od żonatych wcale nie znaczy, że do czegoś dojdzie. Możesz się zdziwić i wyjść na idiotkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zauważyłam. Ja przyjmuję zasadę że jeśli zajęty facet okłamuje swoją partnerkę to w razie nawet zmiany, ta nowa będzie pewnie w podobnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I na tej podstawie wyciągnęłaś wniosek, że aż 90% mężczyzn zdradza. To że facet robi jakieś aluzje lub pyta wprost czy się z nim prześpisz, nie oznacza że cię bzyknie i że w ogóle ma na to ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już to widzę jak facet koleżanki pyta cię o seks, taki facet musiałby być idiotą, aby sypiać ze znajomą swojej kobiety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietkazzasadami
Jeden jest wręcz nachalny. Boję się z nim zostawać sam na sam i unikam takich sytuacji. Drugi przy każdej rozmowie nawiązuje do tego tematu . Trzeci ostatnio mnie podwoził wszedł do domu po płytę i rzucił się na mnie . Gdy zaprotestowałam to oczywiście się zreflektował i przeprosił . Pózniej jeszcze pisał smsy ze bardzo mnie pragnie i że bardzo się mu podobam. Takich przykładów mam mnóstwo. Jeden dorwał mnie w piwnicy gdy niosłam kubki na grilla przycisnął mnie do ściany zaczął całować i mówić nie opieraj sie wiem ze tego chcesz. Zerwałam z tą para całkiem kontakt .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze trzeba powiedziec ze 90 % mezczyzn w zwiazkach jak nie zdradza , to o tym mysli - wystarczy , ze miedzy partnerami nie uklada sie tak jak dawniej, ze cos zgrzyta. Tez mialam taka sytuacje, przez mysl by mi nie przeszlo, ze mezczyzna w prawie trzydziestoletnim, bardzo udanym zwiazku/ przyjaznie sie z obojgiem/, bedzie robil jakies podchody. Jeden wieczor, jeden gest, wyraznie mial gorszy okres w zyciu. Reakcja mialam definitywna. On szybko sie zreflektowal, ze ten gest jest nie na miejscu. Kontakt nadal mamy, przyjaznimy sie wszyscy,ale ta historia usmiadomila mi kruchosc tzw wieloletnich udanych zwiazkow. Wszystko bylo w moich rekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietkazzasadami
Zastanawiam się czy mozna zaufać mężczyzną, czy jest sens ? Co kobieta powinna zrobić , żeby być ciągle atrakcyjna. Zawsze znajdzie się jakaś inna atrakcyjniejsza. A jak nie atrakcyjniejsza to po prostu "inna" . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
90%... nie wierzę, bo zdradzają z kobietami w związkcach, więc chyba 90% kobiet też zdradza :D Ja myślę, że to statystyki wyssane z palca, albo jako zdradę jest uważane oglądanie porno :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×