Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

LoczeekBlond

Mały problem z mojego męża bratową

Polecane posty

Postaram się krótko , zwięźle i na temat. Mojego ukochanego brat zdradził swoją bratową. Wybaczyła mu ale nie może rozmawiać z żadną kobietą- również ze mną. Czasem coś do mnie powie jak już sytuacja tego wymaga ale nie o to mi chodzi. Kiedy ubiorę się sexownie tzn zawsze wybieram jedno albo odsłonięty dekolt albo nogi... to za każdym razem bratowa patrzy czy jej mąż na mnie nie spogląda i po 30 min uciekają do domu. I pytanie do Was - w weekend jedziemy do cioci na ur , mam fajną sukienkę z dość odważnym dekoltem, mężowi się podoba ale wiem, ze jak ją ubiorę to ona będzie go obserwowała czy nie patrzy a po godzinie zmyją się do domu. Ja osobiście też jestem tą sytuacja zażenowana . Czy ubiorę się odważniej, zmienię fryzurę bądź makijaż mam trochę mocniejszy sytuacja się powtarza . A jak spojrzę w jego stronę to patrzy czy nie patrze na niego. Nie wiem jak mam się zachowywać w takich sytuacjach.to jest na prawdę męczące . Nie zwracać w ogóle na niego uwagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie rozumiem. Boi się siostry swojego męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz coś widocznie na sumieniu, skoro takie rzeczy jak opisujesz są problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie to jest mojego męża bratowa. po prostu na końcu troszkę zakręciłam. Cały czas mowa o mojego męża bratowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam nic na sumieniu. Po prostu czuję, że mimo iż nic nie zrobiłam jestem równiez powodem ich kłótni typu - patrzyłeś na nią itd. Ja na prawdę chciałabym poprawić nasze relację bo jest to przecież mojego męża brat ale zwyczajnie się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź nago, zrobisz wrażenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli ja zdradził no to chyba rozumiesz czemu się tak zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo krotka sukienka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie rozumiem. Przed zdradą byłyśmy przyjaciółkami a po zdradzie odsunęła się od każdej kobiety. Moim zdaniem wybaczając mu powinna na nowo obdarzyć go zaufaniem . Nie rozumiem kobiet które wybaczają zdradę a później w każdym zachowaniu widzą podryw a najbardziej boli mnie fakt , ze się przyjaźniłyśmy a ona tą przyjaźń rozwaliła bo woli siedzieć przy swoim mężu i go pilnować. Za chwilę nie będę mogła się spojrzeć na niego bo oskarży mnie o .. hmm.. chęć wskoczenia mu do łóżka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno ...to ona ma problem nie Ty ...Wcale się nie dziwię po takim "numerku"jaki jej wymalował mężulek ( dla niej teraz każda kobieta to potencjalna zdobywczyni jej męża ) Nie namawiam Cię byś poszła w habicie ale trudno byś Ty i cała reszta podporządkowała się pod nią .Bądz sobą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego masz sie czesac, malowac ubierac tak aby bratowa byla zadowolona? Bez przesady heheh podobno to wolny kraj? :D to sa ich problemy a Ty ubieraj sie jak chcesz i jak Ci wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy nic nie rozumiecie. Problem jest w tym , że Moim zdaniem jej zachowanie przechodzi wszelkie pojęcia normalności . Niedługo zamknie go w domu, przywiąże do grzejnika i ani rusz. To jest normalne życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak robię ale zaczyna być irytujące to co ona robi. Doszło nawet do tego, że on nie może mi cześć powiedzieć. Tzn nie tyczy się to tylko mnie ale też innych kobiet, pomijając jego siostrę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiety to jednak mają problemy, nie? nie cuduj tylko normalnie się ubierz, a przy jakiejś okazji pogadaj z tą bratową i sobie coś wyjaśnijcie. też problem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się idzie do cioci na imieniny,to ubiera się elegancko a nie wyzywająco....widać,ze sama nie masz gustu i kultury...a swojemu misiowi to paraduj nago...póki cie nie zdradził jeszcze to korzystaj ze szczęścia,bo to do czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie twoja sprawa. On pewnie jest kobieciarzem a ona typem kontrolującym i tak sobie tkwią w swoim małym, toksycznym piekiełku. Nic z tym nie zrobisz. Jej przyjaźni pewnie nie odzyskasz, skoro tak neurotycznie reaguje i w każdej kobiecie widzi rywalkę. Jak chcesz nieco rozładować atmosferę, to po prostu możesz ubrać się na spotkanie bardziej sportowo (jakieś spodnie, bluzka bez dekoltu, oszczędny makijaż nude), ale licz się z tym, że jeśli to typ patologicznej zazdrośnicy, to nawet odziana w burkę będziesz dla niej zagrożeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja już nawet zaczęłam ich unikać ale przeciez tu nie o to chodzi? Chodzi zeby poprawić nasze relację a nie ubierac się tak jak ona tego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogadaj z nia od serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waszym zdaniem na urodziny do cioci nie mozna ubrać sukienki przed kolana , bez dekoldu z odsłoniętymi ramionami ? Właściwie to może zaczne ubierac się w golfy latem żeby czasem nie wzbudzić niechcianej zazdrości. in vino veritasse masz rację. Wydaję mi się, że choćbym przyszła w jakimś kostiumie zakrywającym nawet szyję i kostki to i tak reakcja będzie ta sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań piep/rzyć tutaj. Porozmawiaj z bratową. Przecież to z nia i swoim ubraniem masz problem, a nie z nami. Dziwne jak to ludzie od d/upy strony rozwiązują problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupia jakas jestes czy co? Olac bratowa i jej problem, to ona bzdury sobie wymysla a Ty sie przejmujesz:-D Nie przejmuj sie jej dylematami czy tym,ze przyciagasz wzrok,taka jestes i trudno, to oni musza sobie z tym poradzic a nie Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to po co piszesz, że chcesz poprawić relację? Gdybyś chciała ubrałabyś sie skromnie, pogadała z bratową męża a nie analizowała jej zachowanie! Może przeanalizuj jego zachowanie- bo zdrada gorzej o nim świadczy niż jej problemy emocjonalne z innymi kobietami. Sama miałam sytuacje z bezpodstawną, chorą zazdrością- akurat na mózg padło mojej przyjaciółce. I mogłąm się "zdusić" i zakladać długie spodnie :) Dopóki nie zrozumiała, ze akurat jej facet anie tknę :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko,ze to nie ona jest od poprawienia relacji bo nie ona je popsula. Ubierac tez moze sie jak chce, bo problem z jej wygladem ma tamta laska,za czyjes urojenia czy choroby lub/i wymysly nie bedzie pdpowiadal ktos inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hejuni
Moim zdaniem dowiedzialas się że mąż brata może pójść w lewo i celowo prowokujesz sytuację bo masz ochotę na jego członka. Druga sprawa to jest pewne, bratowa zdradziła pierwsza i brat męża poszedł w lewo z jakąś kobietą, zdradzone żony nie zachowują się tak zazdrośnie jeżeli wcześniej nie zdradziły. Mam to przerobione na beton.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrząc z boku powinna mieć gdzieś fobie bratowej- ubrać się tak, jak jej odpowiada. Ale po coś założyła ten temat pisząc, ze chce poprawić relacje. Więc albo rzeczywiście chce i jest w stanie "poświecić" się zakładając coś dłuższego albo będzie tu oceniac zachowanie bratowej. Dla mnie niespójne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hejuni
Wszystko jest spójne i zrozumiałe, autorka chce się bzykac z bratem męża. Gdyby tak nie było, poczuła by solidarność kobiecą i było by po sprawie, a tak szuka, szuka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×