aborcja

Usunęłam ciążę bo nie stać mnie na utrzymanie dziecka. Poza tym ciąża jest dla mnie stanem, którego nie chciałabym nigdy przeżywać. Nigdy nie chciałam dziecka, zabezpieczałam się, zażywałam pigułki i prosiłam mojego chłopaka, żeby nie kończył we mnie. Jednak on moje prośby zignorował, tabletki zawiodły i okazało się, że zaciążyłam. Gdy oznajmiłam mu, że usunę ciążę powiedział że jeśli to zrobię to z nami koniec. Później już tylko leciały epitety w stylu "morderczyni", "su ka bez serca" a ja go prosiłam żeby uważał. Ja nawet tego co było we mnie nie byłam w stanie nazwać dzieckiem, bo to był tylko embrion, zlepek komórek. Mam ogromny żal do mojego już byłego chłopaka, że najpierw wpieprzył mnie w g****o a później naubliżał w najgorszy sposób i zostawił mnie na lodzie. Jestem na niego maksymalnie wk****ona a zarazem strasznie mi go brakuje. Nie potrafię się pozbierać po tym wszystkim.

Bardzo dobrze zrobił. Zostawił cie bo po co mu embrion i zlepek komorek ty tez z tego powstalas.Szkoda że twoja matka tak nie pomyslała jak zaszla z toba w ciaże.

Usunęłaś dziecko, a nie jakiś tam zlepek komórek. Równie dobrze Ciebie tak można nazwać. No zrobiłaś to co uważałaś za słuszne, ja bym tak nie postąpiła pewnie no ale.. Nie dziw się chłopakowi, że z Tobą skończył. Nie dla każdego aborcja jest czymś normalnym.

Dziewczyno, czegoś tu nie rozumiesz. Po pierwsze ja nie chciałam dziecka, nie po to się zabezpieczałam i go ostrzegałam żeby później męczyć się z brzuchem. Po drugie nie stać mnie na dziecko, studiuję, pracuję i ze swojej marnej pensji ciężko wyżyć mi samej a co dopiero jakby było dziecko. A po trzecie ja byłam chcianym i planowanym dzieckiem więc daruj sobie gadki o mojej matce. Nie pozdrawiam

ja poroniłam na początku ciąży serce też jeszcze nie biło a płakałam tydzień bo staram się prawie dwa lata i to z pomocą medyczną.Nigdy nie zrozumiem takich osób ale ty pewnie masz z 15 lat bo dorosła osoba się tak nie zachowuje,poczekaj pare lat i napisz jak sie z tym czujesz

Dla mnie to nie było dziecko i basta

to ja z 11:30 To ty czegoś dziecko nie rozumiesz, bo żadna antykoncepcja nie daje 100% pewności.Skoro tak sie boisz ciazy to nie uprawiaj seksu bo to dla dorosłych i odpowiedzialnych!!!wykastruj się i będzie najlepiej bo takie geny rzeczywiście nie powinny być przekazywane!!

Dla mnie ty nie jesteś człowiekiem może serce zaczeło bić ale mózg za ch u j a się nie rozwinął i z tąd takie efekty

Czytaj ze zrozumieniem, pracuję więc ciężko żebym miała 15 lat. Jeszcze raz wam powtarzam - nie po to zabezpieczałam i ostrzegałam chłopaka żeby później męczyć się i żyć na skraju ubóstwa. To ja w tym związku zachowałam się odpowiedzialnie bo wiedziałam że nie damy sobie rady z dzieckiem, nie mamy żadnego wsparcia ze strony rodziny, on jest artystą, łapie czasami jakies fuchy. Zresztą co ja się będę produkować, wy i tak wiecie lepiej

Nie chcecie mieć dzieci to podwiazujcie jajowody itp skoro was stać na nielegalne aborcję to na takie zabiegi też a nie potem usunelam mam wyrzuty albo facet zostawil. Seks dla odpowiedzialnych ludzi którzy liczą się z konsekwencjami

Dokładnie wiemy lepiej.Może i masz skończone 18lat ale rozum 15 latki. Bo dorosła osoba się tak nie zachowuje.Jeżeli nie chce się dzieci to 1) Nie uprawia się seksu 2)Zakłada spiralę 3)Podwiązuje jajniki Ponieważ tabletki nie dają 100% Prezerwatywa może pęknąć A tak na marginesie nie wierze,że stosowałaś tabletki lub jaką kolwiek formę antykoncepcji.Napisałaś o tym tylko dlatego żeby nie wyjść na nieodpowiedzialną gówniarę,ale niestety nie udało się dla mnie taka osoba jak ty jest nikim.

Wy jestescie wszystkie p*****lniete. Autorka wyraznie napisala ze nie chciala miec dziecka i stosowala antykoncepcje. A ta antykoncepcja dla kogo jest? Chyba dla ludzi ktorzy chca wspolzyc ale nie chca dzieci, czyz nie tak? Wiec nie rozumiem p********ia w stylu "jak sie balas ciazy to moglas nie uprawiac seksu". Ze co do c***a? To ma czekac az jej sie zachce i nie uprawiac seksu a jak jej sie nie zachce to do konca zycia z nikim nie spac? Nie ogarniam waszego toku rozumowania, zascianek i ciemnota, tyle w temacie

A czego ty od nas oczekujesz i po diabła ten wpis na forum "macierzyństwo"? Mamy cię pocieszać po rozstaniu z chłopakiem, czy po aborcji? Wparcia oczekujesz od matek, które życie by oddały za własne dzieci? Wsparcia oczekujesz o kobiet które latami się starają i nie mogą zajść w ciążę? To chyba masz nierówno pod sufitem. I szczerze w/y/p/i/e/r/d/a/l/a/j.

A tak na marginesie nie wierze,że stosowałaś tabletki lub jakąkolwiek formę antykoncepcji. XXX Też tak sądzę. Długie lata brałam tabletki i nie zaszłam w ciążę (a po odstawieniu zaszłam b. szybko). Ale trzeba brać je regularnie, a nie zapominać. I trzeba pamiętać, że niektóre rzeczy obniżają ich skuteczność (jak choćby antybiotyki).

gość elesdi pewnie zmieniłaś nick żeby się obronić dobra jesteś, nie było samej w domu się pocieszać a nie odpisywać sobie na komentarze? :)

Każda antykoncepcja może zawieść i dorosła odpowiedzialna osoba zdaje sobie z tego sprawę a konsekwencją tego jest dziecko. Dzieci bocian nie przynosi i powtarzam każda antykoncepcja może zawiesc

Gość 12:06 napisałąj jej to bo sama brałam tabletki 6 lat i nigdy nie miałam żadnej niespodzianki.Moja siostra brała 8 odstawiła i zaszła w ciąże. To że ona pisze że stosowała to tylko wciskanie kitu.

Twoja mama też mówi do Ciebie " zlepek komórek " ?

Nie za długi wyraz woła ją EMBRION :)

12:09, właśnie ja się też zastanawiam jak to można zajść w ciążę przy tabletkach. Jak pisałam wcześniej brałam lata i żadnej wpadki nie było. W sumie to znam jeszcze kilka osób, które zabezpieczały się tabletkami i nie zaciążyły, a dzieci mają planowane, w ciążę zaszły po odstawieniu tabletek. Więc albo autorka ściemnia z tabletkami, albo jest taka głupia, że nawet ich nie potrafiła stosować:/ A tak w ogóle to zapewne prowokacja jakieś durnej dziewuchy, która uciekła z zajęć w gimnazjum. Co nie zmienia faktu, że jak słyszę takie teksty o aborcji, to mi się nóż w kieszeni otwiera.

Hahaha możecie nie wierzyć, wasza wiara mnie g****o obchodzi. Raz czy dwa zdarzyło mi się, że zapomniałam zażyć ale to było z pół roku przed wpadką. Same sobie kobiety przeczycie bo najpierw piszecie że antykoncepcja nie daj 100% pewności a później się nagle okazuje że jak zażywa się regularnie to niemożliwym jest zajście w ciążę. Ciekawe :D

Ja mam to samo,sama staram się o dziecko długi czas.Chodze do lekarza parę razy w miesiącu wydaję kupe kasy.Robię zastrzyki łykam leki robię badania.Strasznie mnie to rusza jak słysze że kolejna gówniara się puściła i chcę usunąć

A jej chłopak to co? Dziecko umiał zrobic, ale zostać przy niej już nie? Niezły z niego drań, naublizac powinien sobie. To dobrze przynajmniej, ze się okazało, jaki jest gdy podjęłam decyzję. Wychowywać dziecko z tym egoistycznym Chamem to byłoby straszne. Łatwo się mówi, żeby urodzic; A to nie on by na dziecko zarabiał, nie on by je rodził, pewnie nie on by karmili i przesunął. A do moralizowanis pierwszy.

To po C H U J tu piszesz idiotko!!!!!!!!!! Usunełaś dobrze cieszymy się twoim szczęściem. Twoje sumienie twoja p/i/z/d/a.

Jak już wcześniej mówiłam moja rodzice planowali i chcieli dziecko, nikt ich do tego nie zmuszał. Ja nie chciałam i co? Jestem przez to gorsza? Liczyłam na odrobinę wsparcia a zaatakowały mnie wielkie obrończynie niewinnych embrionków hahaha, gloryfikujcie dalej ciążę i dzieci, dajcie sobie wmawiać, że to najlepsze co was w życiu spotkało ;)

Autorko: wypad do odrabiania lekcji! Koniec zabawy.

antykoncepcja zawodzi dlatego jest aborcja. Wasze matki i babki na potege skrobaly.Dajcie kobietom, ktore nie chca dzieci wybor.

A nie mówiłam że sama sobie na komentarze odpisuje? hahaha

flashback13 dziś Jak już wcześniej mówiłam moja rodzice planowali i chcieli dziecko, nikt ich do tego nie zmuszał. Ja nie chciałam i co? Jestem przez to gorsza? Liczyłam na odrobinę wsparcia a zaatakowały mnie wielkie obrończynie niewinnych embrionków hahaha, gloryfikujcie dalej ciążę i dzieci, dajcie sobie wmawiać, że to najlepsze co was w życiu spotkało oczko.gif XXX Sorry, ale czego się spodziewałaś na tym forum? Empatii od matek? Dla każdej normalnej matki, jak i dla kobiety, która się stara o dziecko jesteś zwykłą głupią szmatą. I musisz być wyjątkowo tępa, żeby oczekiwać współczucia od matek. Tak więc w*p*****laj.

Autorko Ja jestem matka ale uważam ze dobrze zrobiłaś . Jeśli ktos nie chce miec dzieci to lepiej usunąć.