Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NieUmiemPOjąc

Jak to możliwe że na Kubie albo w PRL zarabiało się 200 zł a zylo sie normalnie?

Polecane posty

Gość NieUmiemPOjąc

Nie umiem tego pojac? Jak to mozliwe ze na Kubie zaraia sie srednio 50 dolarow a zyje sie normalnie? Ludzie jedza, pija, chodza do sklepow, restauracji itp? Tak samo w Polsce za komuny gdy zarabiało sie rownowartosc kilkudziesiecu dolarow a nomalnie sie funkcjonwalo? jak to mozliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwe bo tam wszystko jest tanie. My dziś też mamy ceny dopasowane do naszych zarobków. Zarabiamy więcej więc zrozumiałe że płacimy więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieUmiemPojąc
I tak nie umiem pojac :( tam sie zarabia 50 dolarów a chleb kosztuje 15 centów, ale jak to mozliwe? Przeciez produkcja jest drozsza niz 15 centow? W PRL tez tak bylo? A moja babka jezdzila nad Balaton na wczasy, za co ja bylo stac? :( Nie wiem jak to bylo, kto mi wyjasni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczasy opłacały zakłady pracy lub dopłacały 80-90% Pamiętam już po PRL-u jak kupowałem lizaki chupa chups za 500zł, teraz to 5gr :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieUmiemPojąc
No ale jak to mozliwe ze byly takie niskie ceny? A koszty prudukcji albo sprowadzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieUmiemPojąc
a jak to jest że mieszkańcy takiej Australi chodzą do góry nogami? I dlaczego nie spadną z Ziemi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieUmiemPojąc
Ale smieszne :( A skad mam niby wiedziec jak to bylo? Albo wtedy ludzie do Ameryki uciekali, a skad mieli na bilet? :( Niech mi ktos powie bo nie zasne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do ameryki uciekali bez biletów przez zieloną granicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsdfgvdf
normalnie. panstwo nie kładło łapy na podatkach. nie opodatkowywało tak np. paliwa co ma duzy wpływ na cene produktów. podatki były niskie to i koszty produkcji były niskie. bo nie płąciło sie dochodowego czy innego . dzis na cene skladaja sie wszystkie podatki ktorymi obciazony jest kupujacy. wyobras se zeby pozdejmowac drakonskie podtaki z papierosów to paczka kosztowała by około 2,5 pln paliwo jeszcze tansze . głosuj na k***ina on chce to zrobic. czemu podatki sa tak duze ? bo mamy rozbuchana kadre urzednicza do granic mozliwosc ktora zapewnia wygrana w wyborach parti rzadzącej, bo jaki urzednik zagłosuje przeciw utracie pracy. i takim to psosobym płącimy mase podatkow i wszystko jest drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieUmiemPojąc
A skad ludzi bylo stac na malucha albo syrenke? To ile taki maluch kosztowal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieniądze to sztuczny twór. 50 dolarów w kraju, w którym dolary nie obowiązują i nie ma praktycznie wcale kontaktów z USA to tylko kawałek papieru (no dobra, płaciło się nimi w peweksie, ale to nie produktami z peweksu ludzie żyli przez miesiąc za 50 dolarów). Masz w ręku równowartość iluśtam dolarów, iluśtam peso kolumbijskich albo iluśtam baryłek ropy, ale wszystko to nie ma znaczenia kiedy potrzebujesz kupić np. jabłka. Wtedy interesuje cię, równowartość ilu kg jabłek masz w ręku, a to nie musi mieć związku z dolarami i baryłką ropy. Za żelazną kurtyną toczyła się dość prężna gospodarka, która (do czasu) zaopatrywała ludność w podstawowe towary, więc cena dolara nie miała znaczenia w życiu codziennym. Większe już znaczenie miała cena rubla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieUmiemPojąc
a jak to jest że internety przez powietrze do Ameryki się łączą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętam jak moi rodzice mieli 4 krowy i za opłatę za mleko to dom wybudowali i wykonczyli. A teraz mają 24 i nie przeżyją od 10 do 10.. A i siódemke dzieci wychowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojciec te krowy zapładniał i sprzedawaliśmy cielęta,mieliśmy dotację z uni rolników polskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:15 A weź ty spier(dalaj pustaku! Od moich rodziców wara🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieUmiemPojąc
No dobra, rownowartosc dolara nie ma znaczenia, ale nie zmienia faktu ze zarabialo sie 200 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój ojciec zapładniał krowy ? to wy jacyś nie teges ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A potem to każdy zarabiał po 2 mln. I co? Pieniądze to sztuczny twór, podpisany papierek. Istotne jest co można za daną sumę nabyć, a nabyć można był sporo bo ziemia rodziła, w fabrykach coś produkowano itp. Oczywiście poziom życia był ogólnie niższy niż na tzw. Zachodzie, ale gospodarka zaspokajała potrzeby życiowe i dlatego większość ludzi było stac na dach, opał i żywność. Gorzej np. z samochodami i elektroniką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×