Jest tu ktoś w nastroju do wieczornej rozmowy.

Ale Diablico ty nie zadałaś mi żadnego pytania. Nie pisałem tu nigdy pod innym nickiem. chyba nawet nie trafiłem na ciebie wcześnie. Przepraszam za to karygodne zaniedbanie i naprawie je, jeśli tylko się da.

Pisałam przecież, że ten Vautrin pisał na Wersetach Diabliczko. Chyba, że pisuje tu jeszcze pod innym nickiem.

Nie dość ze woli blondynki to jeszcze takie, które od razu kuszą krótką sukienką. A mężczyznę można uwieść ubrana nawet w jeansy i zwykły t-shirt :) tylko do tego potrzebna jest prawdziwa kobieta.mój zapach unosi się w powietrzu ...

Studiuje ostatnio szachinszach

Chciałabym wiedzieć jak masz na imię, ale ...hm. No właśnie. Możemy napić się z jednej filiżanki? Chciałabym Ci przy okazji spojrzeć w oczy... A Ty stojąc naprzeciw mnie trzymaj jedną ręką tę samą filiżankę w dłoni, co ja, a drugą nie puszczaj mojego biodra...;)

Spódnica czy spodnie, jaka to różnica. Ważne kto je nosi. ;)

Jakie wrażenie? Słabyś jak ta jej herbata :-( Nijak nie pasujesz mi do wersetów.

Skoro wolisz blondynki to nic tu po mnie.

gość dziś jestem kobietą, może nawet bardziej kobiecą, bo właśnie mam tę sukienkę, której Ty nie masz, hm?

Jakiego koloru masz oczy blondyneczko. Powiedz, bo noc ciemna...

Mi tam obojętne czy ruda brunetka czy też blondynka

Vautrin może i nie zadałam ale się przywitałam. I myślałam, że można tutaj normalnie porozmawiać ale jednak sie myliłam. Gościu nie czytam Kafe i nie znam tego tematu. Dobrej nocy:)

Na tym polega cała sztuka, by wiedzieć, że nie trzeba do niczego i do nikogo pasować. ;) dopasowywanie się trąci oportunizmem, a to przecież w złym guście...

W sumie o co ci biega diabliczka?

Jeśli sukienka czyni Cię bardziej kobiecą to myśl tak dalej.powiedzenia.

Mi tam obojętne czy ruda brunetka czy też blondynka jak sie jakieś nie chce Niny to zapraszam do korespondencji

bardzo ciemny brąz, a Ty?

Gościu w sumie o nic mi nie biega.Chciałam tylko pogadać ale już idę spać.

juz idziesz spac? a bajki nie konczymy?

Diabliczko, nie do końca rozumiem o co ci chodzi. wydajesz się trochę poirytowana. Czy zrobiłem coś złego? Przepraszam, że się nie przywitałem. Zrzucę to na karb mojego braku internetowej ogłady. Może spróbujemy jeszcze raz. Ty się ponownie przywitasz, a ja tym razem odpowiem na to jak należy. Dasz mi drugą szansę? ;)

Nyny miało być

Piątkowa noc tu kiedyś było gwarno, a teraz pustka straszna. :(

jasny błękit ;)

Jakiej bajki znowu?

skąd piszesz piwnooka?

Mawiają " bułkę przez bibułkę,a c****ja pełną gębą". Coś w tym jest.

Ja już uciekam, a Ty się witaj. I nie, nie jestem zazdrosna. Herbata już zimna.

no nie z gosciem ja z diabliczka kiedys tam bajke pisalismy o dildzie i strazniku eeeeeeeeee nie wazne to byla bajka z moralem - nie znasz sie:P

Facet piwne oczy to nie jest ciemny brąz.zlituj się.piwne to ja mam.Wiesz jak piwo wygląda? Kurcze teraz to w sumie ciesze sie ze wolisz blondynki które uważają ze sukienka czyni je kobiecym.pa

dobranoc blondyneczko