Problemy z podrywaniem dziewczyn :(

Ogółem mam problemy z dziewczynami mam 23 lata , nigdy nie miałem dziewczyny , nawet jakiś nazwę to romansów , w te wakacje chciałem coś zmienić zagadywałem do dziewczyn na ulicy , sklepach - gdy byłem w centrum miasta ileś razy to zagadałem do gdzieś 100 dziewczyn i chyba Tylko z 3-ma się spotkałem , ale na jednym spotkaniu się skończyło , do Tego byłem też na szybkich randkach i również było do kitu... , jakaś najmniej ciekawa laska mnie wybrała , której ja nie wybrałem i nikogo nie poznałem , w ogóle mega ciężko mi idą te rzeczy... , dziewczyny się mną nie interesują w ogóle , duża część gada , że wyglądam na 17 lat - bo jestem raczej chudy , być może na siłownie się zapisze , nie długo... , co byście poradzili by to zmienić ? pytam poważnie , więc bez podszywów... i chamskich tekstów... , fajnie jakby ktoś coś poradził...

kiedyś próbowałem w necie , ale tam też było totalnie do kitu... , prawie wszędzie już próbowałem , dziewczyny , praktycznie nie są mną zainteresowane , nie pisze tego z powodu niskiej samooceny (czy braku pewności siebie), tylko taka jest moja rzeczywistość , w tym temacie... , nigdy nic mi nie idzie i nie wiem co zrobić :( , za ciekawy raczej nie jestem dla dziewczyn z tego wynika

postaw się w miejscu dziewczyny i zastanów się czy byś się w sobie zakochał, czy sam dla siebie jesteś wartościowy mimo tego jeśli w ogóle coś cię dotknęło. To że Ci wyrwali nogę nie znaczy że masz o siebie nie dbać, zdrowo się odżywiaj , dbaj o kondycję , patrz na siebie z podziwem, patrz tak że widzisz więcej niż inni. Tojest przykładowy np. ideał ale karzdy jest inny. Sam siebie kreuj według własnych upodobań bo zapewne spodoba Ci się podobna dziewczyna no chyba że wy patrzycie tylko na wygląd i reszta się nie liczy to ubieraj się i wyglądaj podobnie itp.

Trudno jednoznacznie to powiedzieć , ale myślę , że mógłbym się zakochać w sobie będąc dziewczyną , co do wyglądu to ostatnio pokupowałem kilka koszul , bo tamte stare na mnie wisiały ... , do tego , tak jak pisze , te panny gadały , że ja wyglądam tak młodziutko i nie były mną zainteresowane , do tego na tych szybkich randkach to gadałem o moim zainteresowaniu psychologią i że chciałbym kiedyś zająć się coachingiem , ale obecnie studiuje logistykę , coś o podróżach wspomniałem , , ze kiedyś uczyłem się tańca , gadałem , że lubie tez czasem imprezować i ogółem jak zawsze było do kitu , obojetnie czy o ulica , czy to szybkie randki , czy to net zawsze jest do kitu

co do wyglądu to bardzo chudo raczej wyglądam mam 180 wzrostu , a ważę z 58-60 kg i zero mięśni...

interesuj się wszystkim i wyróżnij się czymś z pośród rówieśników. Ubraniem nie karzda dziewczyna się zainteresuje. A Ty musi być po Tobie widać że masz to coś, że jesteś z siebie zadowolony nawet jeśli jeszcze pracujesz nad sobą

i nie rób nic na siłę to może przynieść efekt odwrotny. Nie masz udawać poprostu pokochaj siebie

a z tym wyróżnieniem się to jak ?

Bo niby moi znajomi też narzekali na dziewczyny , ale zawsze coś nawet od czasu do czasu im wyjdzie - jeden mój kolega orzenił się z chinką , inny znalazł sobie podobno kochankę , jeszcze inny od czasu do czasu coś znajdzie zazwyczaj przelotnie , a u mnie zawsze mega walka by w ogóle coś wyszło , a skuteczność tego minimalna... , niby na szybkich randkach łatwiej , bo nie jest stresujące , a i tak wychodzi , że żadna nie jest mną zainteresowana itp.

jak mógłbym się wyróżnić ?

wyróżnienie? poprostu bądź nienormalny . Nie będę mówić i będziecie się przypodobywać. Większość młodych mi nie odpowiada a ze starszymi nieznacznie lepiej

jak być nienormalny ?

chcę dodać jeszcze coś istotnego. Wygląd większości jest ok.

Konkretniej... druga kwestia to " Nie będę mówić i będziecie się przypodobywać. " - trochę nie gramatycznie to napisałaś i nie rozumiem o co chodzi ?

Masz być taki z natury . Wskazówki: bądż mądry i kochaj siebie

ale jak być taki z natury ?

jestem mądry i kocham siebie

Nic z tego nie rozumiem co piszesz...

Zrozumieją tylko Ci którym to dane. Sami twórzcie siebie my widzimy i wybieramy

To nie o to chodzi żebym podała wzorzec zachhowań, postaw to ma wyjść z wiedzy ze świadomości

wyuczenie , sztuczność nic wam nie da. Poza tym jest wiele kombinacji zachowań, gestów, myślenia...

nie ogarniam nadal o co chodzi... , a mogę gadać o wojsku ? :D

na tych szybkich randkach nie gadałem , żadnych wyuczonych tekstów...

chodzi o wszystko. Sam wyczuj

to czemu było tak do kitu skoro niczego wyuczonego nie gadałem ?

sory , ale nic nie rozumiem z tego co mówisz , totalnie nic.... - co mam wyczuć ? i jak być nazwę to jak napisałaś nienormalnym ??

co mam latać po sali walić głową w ściane , wtedy też będę nie normalny :D , tak bez kontekstu ciężko

a ty jesteś jak to nazwałaś nienormalna ? i jeżeli tak to jak sie to u Ciebie objawia , może wtedy zrozumiem o co chodzi ?

nie podobasz się bo jesteś chudy, chudy facet to jak spasiona baba. jeszcze się wyrobisz ale to za parę lat. możesz też być zbyt mało pewny siebie.

a jak pójdę na siłkę to będzie lepiej , bo chce się zapisać ?