kto popisze ze mna totalnie zalamanaosoba ktorA CHCEUMRZEC?

jw....potrzebuję rozmowy z kimś

w*********j

no dziękuję :( nikt tu nei czuję sie jak ja?

nie

ja się tak czuję, ile masz lat?

Mam 18 lat, totalnie nie daje rady, przy życiu trzyma mnie głupie zauroczenie do starszego o ponad 40 lat meżczyzny....

a ty?

czemu tak jest ze nic nie chce, zete plany mi nie wychodza,ze sie wsyzstkiego boje, ze rzygam juz soba, ze dzisiaj znowu o wlos sie nie zabilam, ze nikt mnie nie rozumie, ze kiedys chcialam zyc, ze teraz to wsyzstko przybralo innebarwy.....DLACZEGO DO CHOLERY?

Dlaczego aż tak nie chcecie żyć? Co takiego się dzieje? Nie ma rzeczy nie do rozwiązania. Zmieńcie myślenie.

miłość która nigdy nie będzie oddana....ja się w niej topię a on o tym nie wie nawet... to wieczne uczuccie pustki... ja pragnę być kochana i się w byle kim zauroczam...niby ładna a nie ma nikogo cały czas wszystko xle juz 2 proby samobojcze za mna nieudane jak widac....może mi się uda wreszcie?

Tak czuję że ja muszę umrzeć wczesniej jestem za bardzo przecietna nie chce taka byc 2 miesieczny pobyt w psychiatryku mi nie pomogl tam tez chcialam sie zabic ale mnie wiazali w pasy, potem udawalam ze jest okej to wypuscili i jak ja mamteraz wrocic do tej szkoly skoro bylam tam molestowana??

Polecam Wam ten wątek na kafeterii o pozytywnym myśleniu, może Was podtrzyma na duchu i pomoże zmienić myślenie. Jesteście bardzo młode, na początku drogi życiowej, jeszcze wszystko można zmienić. http://f.kafeteria.pl/temat/f4/pozytywne-myslenie-raz-jeszcze-p_408761