ciąża poza maciczna czy prawidłowa?

witam staramy sie z mężem o potomka jestem po dwóch poronieniach oraz ciąży poza macicznej której pierwsze objawy pokazały sie w 10 dniu cyklu wcześniej oczywiście normalna miesiączka, pojawiła sie podwyszona temperetura i plamienie które było tylko tego jednego dnia zrobiłam test wyszła delikatna druga kreska w trzecim tygodniu cyklu okropny ból brzucha po kilku godzinach silne krwawienie pojechaliśmy do szpitala lekarz stwierdził ciąże poza maciczna uratowali jajowud ale po 3 tygodniach miałam usunięty ponowna krew w brzuchu. Ale dojde do rzeczy spuźnia mi sie okres 12 dni test wyszed pozytywny pobolewają mnie piersi miewam zawroty głowy oraz czesto musze siusiu w chwili obecnej nie mam możliwości udać sie do lejarza ale strasznie sie boje ze sytuacja sie powturzy strace prawy jajowód i juz nigdy nie zostane mama dodam ze czasami delikatnie pobolewa mnie brzuch ale plamien nie mam .prosze o pomoc.

Co to znaczy " nie mam możliwości " udać się do lekarza? W afrykańskiej wiosce jesteś? To kompletnie nieodpowiedzialne Właśnie z uwagi na ryzyko ciąży pozamacicznej zaleca się wizytę niedługo po pozytywnym teście.

po ciąży pozamacicznej najlepiej zrobić w 4 tygodniu ciąży b hcg i po 48 h powtórzyć, a USG najwcześniej w 5,5 tygodniu, bo wcześniej pewnie nic nie będzie widać...

ale jak już 12 dni ci się spóźnia, to leć na USG w przyszłym tygodniu, na co chcesz czekać?

Z tego co wiem to ciąża pozamaciczna z reguły objawia się silnym bólem brzucha i pleców, krwawieniem. Myślę że bóle masz zwyczajne ciążowe i tego ci życzę ale mimo wszystko bym sprawdziła. Wizyta niedługo po pozytywnym teście to kiedy? Bo mnie np opierdzieliła lekarka jak przyszłam w 7! tygodniu ciąży.

po tokiej historii no pewno by cie zbodoli bez problemow

Masz duze ryzyko tej ciazy... Ja na Twoim miejscu bym pojechała na szpital "udając" ze cos mi jest zeby sprawdzili czy napewno jestem w ciazy. Po takiej historii to możesz miec nawet nowotwór (nie życzę, ale sie zdarza kosmowczak) wiec myśle ze by na szpitalu zaraz duzo badań zrobili a Ty byłabyś spokojniejsza. Trzymaj sie i mam nadzieje ze po tylu próbach i cierpieniu dostaniesz swoja nagrodę w postaci zdrowego dziecka ;)

Jakbyś powstawiala kropki i przecinki to moze chciałoby mi sie cos doradzić, a tak to nie. Bełkot wielki.

Poważna jesteś? Po takich problemach pójście do lekarza bo kiedyś jakaś lekarka kręcila nosem na zbyt wczesną według jej wizytę? Nawet jak masz uraz, idź do innego ginekologa...

Tak, właściwie po 3 utraconych ciążach, ta teraz jest ciąża bardzo wysokiego ryzyka, i każdy na twoim miejscu już dawno był by u ginekologa. Tu nie chodzi o to, że była ciąża pozamaciczna w międzyczasie, ale o to, że były już 3 i żadna jak do tej pory się nie udała, powinnaś też dostać luteinę albo duphaston.

sama dobrze wiesz ze ryzyko jest -nie musimy ci o tym przypominac