Dziewczyna twierdzi że jestem zboczony

Witam, mam 17 lat, moja dziewczyna 16 Jesteśmy ze sobą od miesiąca. Problem jest taki, że gdy się całujemy i np. złapie ją za tyłek, to ona z oburzeniem pyta się co ja robię.. Ostatnio była taka sytuacja że się całowaliśmy i złapałem ją za biust, spytała co ja robię, powiedziała że ona nie jest dziwką i strzeliła focha. Jak mogę jej logicznie wytłumaczyć "te" sprawy? Z byłą taka zabawa była na porządku dziennym.

to najlepiej wróć do byłej ;)

haha, nie takiej opcji szukam ;D Ta dziewczyna jest lepsza, ale nie wiem jak jej to wszystko wytłumaczyć. I tego szukam. Jak jej to wytłumaczyć.

ty gluputki a ona jak najbardziej normalna

Rob to z wyczuciem a nie lapiesz za cycka... i powoli malymi kroczkami. I przy tym mow ze jest piekna i Ci sie podoba. Daj jej czas a sama bedzie chciala coraz wiecej :)

powolutku.pomalutku,niestety musisz wykazać się cierpliwością.najwidoczniej ten typ tak ma.

To nie jest tak że se łapie za cycka czy coś, tylko robię to z wyczuciem podczas całowania. Nie zależy mi na tym żeby ją macać, tylko bawić się tak lekko erotycznie co daje naprawdę przyjemność (a przynajmniej mi). Tylko ona tego nie rozumie. Według niej, to jest poniżenie dać się dotknąć części intymnej :p

a burke nosi?

No właśnie nie ;D

Do książek gówniarze!!!