Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ja prdl

Polecane posty

Gość gość

W*****a mnie mój ojciec, jego sposob przechowywania jedzenia szczególnie. Wklada obiad np surówke i ziemnmiaki do jednej miski na to najlepiej jescze mięso pier....lnie. Rzygać sie chce. Miesza starsze, nowsze, do jednej herbaty w puszce wklada kompletnie inna której jest mało. Po prostu fleja jak ja pier... Po chuj gotować, mozna p*****lnąc do wiadra składniki(nie pierwszej jakosci) zamieszać, rzygnąć najlepiej to wiecej bedzie! Musiałam sie wygadać bo k***a na chuj było tyle przyrzadzania, tyle dobrych składnikow sie marnuje w p**du jestem wsciekła na tego durnia kolejny raz, oblech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mowie tu o nakładaniu na wlasny talerz obiadu , bo to moznaby wywnioskowac. Chodzi o przechowywanie "resztek" w lodówce (a raczej sporych ilosci dobrego jedzenia, ktore teraz straszy obrzydliwoscia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×