Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mniej atrakcyjny partner

Polecane posty

Gość gość

Mam problem.. i nie wiem co zrobić. W skrócie ,jestem w związku od 9 lat. Bardzo szczęśliwym :) mam wspaniałego mężczyznę, jeśli chodzi o cechy charakteru czy zalety ogólne to chyba każda kobieta o takim marzy :) Problem leży w naszych relacjach intymnych. Nawet ciężko mi się przed sobą przyznać i to napisać ,ale nie kręci mnie mój mężczyzna :( Lapie się na tym, że zwracam uwagę na innych facetów. Doszło nawet do tego ze prawie weszlam w romans z żonatym. Na szczęście mózg wygrał! Ale boję się że mogę kiedyś poznać równie atrakcyjnego gościa i ..może stać się najgorsze. Psychicznie bym pękła. Nie chce zdradzić człowieka którego Kocham. Dla którego jestem całym światem i wzajemnie, tylko ten problem zaczyna mi doskwierac czyli mój partner widzi że nie mam ochoty na seks, zawsze on inicjuje zbliżenia. . ja naprawdę się staram i robie dużo w naszym związku również w tym kierunku ,chce kupić jakieś zabawki do naszej sypialni, ot takie urozmaicenie. Wierzę że to przyniesie pozytywny skutek ;) ..mimo wszystko, czy któraś z was miała taki "problem"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on nigdy Cię nie pociągał fizycznie? Czy teraz przestał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile zarabia? :P Coś mi się widzi, że masz przyjaciela, a nie partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podoba mi się ale jak przypominam sobie nasz początek, to nie było chemii. Byłam po nieudanym związku. Poznaliśmy się w podobnych sytuacjach. . Pomyślałam super gość, i tak jak zawsze słyszałam że nie najważniejsza uroda, ważne jaki jest człowiek itd . I spróbowałam :) z czasem przyszło uczucie, takie prawdziwe z oddaniem,zaufaniem i wszystkim tym na czym związek się opiera . Solidne fundamenty. A czy zarabia sporo? Tak. Wspólnie zarabiamy nie mało. .a co to ma do rzeczy? Musze dodać że jestem z rodziny w której nigdy miodów nie było. . Potrafię cieszyć się z najmniejszych rzeczy. Kasa nie jest priorytetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9 lat jesteś z facetem, który cię nie pociąga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znajdź sobie atrakcyjniejszego, no chyba że jesteś jojczącą pipą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaimponowało mi, że jesteś uczciwa wobec partnera. Ale skoro tak, to bądź uczciwa do końca. Jeżeli facet ma brzuszek - powiedz, że się starzejecie i zaproponuj wspólne bieganie, zmień dietę - obojgu wyjdzie to na dobre. Jeżeli ma kiepski uśmiech - wyślij do stomatologa (przecież was stać ;) ) Jeżeli ma owłosione plecy - zaproponuj w ramach eksperymentu wizytę w spa połączoną z depilacją. Potem skomplementuj gładkie plecy i voila. A jeżeli nie pociąga Cię, "bo nie", to już jest problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam mało atrakcyjnego partnera. Słyszałam już kilka razy, jak mogę z nim być. Ale dla mnie jest najcudowniejszym brzydalem świata i nie zamieniła bym Go na żadnego modela. Masz problem i to dość duży. Zastanów się czy dasz rade wytrzymać, czy nie zranisz Go po latach będąc z kimś innym. Czy zabawki zastąpią Ci człowieka, chęć zespolenia, jednoczenia się, bliskości z drugą osobą. Czy z czasem brak pociągu seksualnego nie zamieni się we wstręt do Niego, co zaważy na relacjach w waszym związku. Zastanów się jakie masz priorytety, co Cię tak naprawdę napędza, mobilizuje do działania. Mnie pociąga charakter mojego partnera, jego czułość, opikunczość, humor itd., i to sprawia że im dłużej z nim jestem, tym bardziej Go pragnę. Jeżeli jednak dla Ciebie jego charakter nie jest wystarczający do budowania szczęśliwego związku, to może zastanów się nad sensem jego trwania. Masz super mężczyznę, więc zastanów się czy seks z przystojniakiem zastąpi Ci codzienne relacje jakie masz z obecnym partnerem. Współczuję, bo masz ciężki orzech do zgryzienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
Autorka ma rzeczywiście problem. Tak jest bowiem, gdy bierzemy na partnera kogoś kto tak naprawdę nas nie pociąga , nie kręci, kiedy nie ma chemii. Owszem, na samej chemii i pożądaniu związku nie zbudujesz, ale jak widać, bez tego również jest ciężko. To ap ropo wymagań co do partnera - tak często poruszanego na tym forum. A autorka powinna chyba poważnie zastanowić się na zmianą partnera - to teraz, gdy nie jest na to za późno (małżeństwo, dzieci, kredyt itp).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyzna autorki pewnie nie jest jakimś bogatym modelem i tylko o to chodzi. Autorko zmyj makijaż i dopiero wtedy oceń czy jest mniej atrakcyjny od ciebie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik26
pewnie kiedyś miała mniejsze libido a z wiekiem u kobiet wzrasta to wtedy większą uwagę zwraca się na atrakcyjność-chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście sytuacja wygląda słabo. Związek to nie tylko polączenie duszy (osobowość) ale również stostunki fizyczne. Niestety ale muszą byc te dwa aspekty albo pojawiają się właśnie wątpliwości. Jedni potrafią zakochać się w ''brzydalu'' tak, że pociaga ich każdego dnia inni po prostu nie umieja. Skoro po 9 latach masz taki problem to nic dobrego nie wróży. To może skutkować zdradą prędzej czy poźniej dlatego pierwszą rzeczą jest jak ktoś już pisał wyżej zastanowienie się czy nie można jakos wpłynąc na wygląd partnera. Jeśli nie to musisz przemyśleć czy to ma sens i nie doprowadzi do sytuacji, której byście obydowje nie chcieli. Podejrzewam, ze zabwaki wiele tu nie pomogą ale dobrze, że czegoś próbujesz. Powodzenia i rozważnych decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe komentarze. Hm żeby było jasne , ja nie szukam wrażeń na boku wręcz staram się unikać facetów. Jak to zwykle bywa w takich zwiazkach ja jestem tą fajniejszą połową..mam duże powodzenie. Jestem atrakcyjna tez fizycznie, ale mój partner również, oboje trenujemy siłowo od kilku lat Wiele nas łączy :) także ja nie zamierzam niczego zmieniać, wiem ze żaden inny nie zastąpi go nigdy jeśli chodzi o życie ,zaufanie Miłość! Moim problemem jest obawa przed no i nie wiem jak to nazwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedny ten twój facet powiem tak jak go skrzywdzisz teraz to może go to zniszczyć, każą Ci go olać w zimny wyrachowany sposób, tylko zastanów się czy jesteś w stanie dźwigać taki ciężar. Zostawisz kogoś kto kocha kto by za Ciebie może i życie oddał, po tylu latach to może naprawdę kogoś zniszczyć. W imię motylków? chyba nie warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie miej świadomośc tego, że uroda przeminie u każdego a o wiernego, uczuciowego, kochajaącego i szczerego partnera jest bardzo ciężko wiec skoro takiego masz trzymaj go i nie puszczaj. A jak kiedyś przyjdzie Ci do głowy zdrada po prostu przypomnij sobie co w życiu jest ważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty Go kochasz ale jako przyjaciela mozesz na nim polegac wspiera cie i tak naprawde nie masz chyba jaj aby go zostawic. Sama pisalas ze jest dla ciebie calym swiatem. Ja nie kapuje.. Jak mozna zyc z mezczyzna 9 lat ktory wogole mnie nie pociaga? Z ktorym nigdy nie mialam motylow w brzuchu do ktorego po prostu sie przyzwyczailam. TAk przyzwyczailas sie do niego ze masz stabilna sytuacje. Kladziesz sie z nim do lozka on cie dotyka a ty co? Robisz to na sile?? Szacun skoro dalas rade zmuszac sie przez 9 lat. Ja bym nie potrafila. Napisz nam prosze mniej wiecej jak twoj facet wyglada? I czy rzeczywiscie nie da sie nic zmienic w jego wygladzie? Chyba ze tu nie o wyglad do konca chodzi. Moze to takie ciepls kluchy? Moze on nie potrafi cie "oczarowac" jak facet kobiete?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fizycznie odpowiadamy sobie w 100% jego uroda jeżeli chodzi o twarz, no raczej większość kobiet odrzuciła by na starcie. Jest trochę zakompleksiony, w sensie że czuje ze kobiety go nie adorują. . Ale jest też potwornie inteligentny. Mnie to kręci! Potrafię go słuchać i wyciągać różne wnioski. Imponuje mi . Nie chcę go skrzywdzić, jest najważniejsza osobą w moim życiu. Często właśnie myślę że uroda przemija a ludzi łączy kredyt i dzieci. Z nami jest inaczej, dzieci być może się pojawią, to coraz czestszy temat. Ślub, na pewno nie. Oboje nie chcemy. Łączy nas to coś co wielu ludzi szuka- szczere uczucia względem siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 8.15 Twoja wypowiedź jest mi najblizsza. Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I 8.16 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam ten sam problem, jestem w takim związku z kobietą (nie pociągam jej), autorko czy jest możliwość żeby z Tobą porozmawiać poza forum? zbyszkon86@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A możesz napisać tutaj? Nie pamiętam hasła do poczty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pocztę można założyć w 5 sekund na wp :), wolał bym tutaj nie podawać szczegółów, mam konkretne pytania nie chcę żeby ktoś inny się wtrącał udzielał, ona jest chyba podobna do Ciebie z charakteru/podejścia do związku dlatego na pewne pytania myślę że tylko od podobnej osoby dostanę odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok odezwę się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok odezwę się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję to czekam na mail :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez facet nie kreci ....:/ Do seksu musze sie zmuszac... Bo on nie umie mnie zadowolic, Ale w zyciu jako Partner jest super,... Jestesmy 6 lat ze soba i jakos leci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.54 Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buziaczek! Nie rób sobie ze mnie jaj :) Oby nie :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm, ciezka sytuacja. A moze twoj partner jest zbyt ulegly? W sensie,ze wiesz,na wiekszosc rzeczy sie zgadza,spolegliwy itp. Niektore kobiety musza poczuc,ze maja faceta,a nie ciepla kluche. Chodzi mi o stanowczosc,podejmowanie decyzji. Nie widzisz w nim za bardzo mezczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×