mniej atrakcyjny partner

ciekawe czy w wieku 55+ tez wyglad fizyczny, idealna buzia, i krystalicznie biale zeby bada dla was wazne. Drogie Panie nie miejcie zalu do facetow jesli zostawia was na starosc dla mlodej, jedrnej, ciasnej dziewuchy

Daliście mi kierunek, chyba wiem. W życiu jest bardzo męski, wszyscy znajomi mają go za takiego bo taki jest. Twardo stapajacy po ziemi, stanowczy ,wie czego dokładnie chce od życia. Ale w łóżku. . Juz nie. Jest zbyt kochany?..czuły . Czy ze mną wszystko ok?? jak to jedt u was? Jacy w łóżku są wasi faceci?

Jak to fajnie powiedzieć ludziom, że jest się taką piękną kobietą i dało się szanse jakiemuś brzydalowi:P Jesteś strasznie pusta i pewnie nawet nie ładna. Co najwyżej robisz ładny makijaż ale to tylko środki nakładane na twarz a nie twoja własna uroda.

autorko smial sie bede jesli Twoj brzydki partner u boku takiej pieknej kobiety jak Ty, znajdzie sobie kiedys inna mlodsza i ladniejsza od Ciebie, a odchodzac powie, ze sie zestarzalas i zbrzydlas

11.23 W sumie nie wiem po co ci odpisuje ale ja nie muszę nikomu udowadniać jaki jest mój związek ani to jak wyglądam. Szukam podobnego związku i małej odpowiedzi. To wszystko

11.28 mam nadzieje ze tak się nie stanie. Naprawdę czuję że mnie kocha, nie proszę o miłość

11:32 jestes cholerna egoistka, niechcesz zeby to Tobie sie przytrafilo ale zastanawiasz sie czy zrobic to swojemu mezowi, wlasciwie to juz mu to robisz.

Kobiety to naprawdę totalne idiotki, nic dziwnego ze faceci teraz nie chcą w ogóle poważnych związków, bo kto chciałby wiązać się z istotą która sama nie wie czego chce i cholera wie czy kobieta jest z takim facetem z powodu uczuć, czy po prostu z wygody, bo facet jest dla niej dobry. Zmarnowałaś facetowi 9 lat życia, zadajesz idiotyczne pytania na forum zamiast mieć odwagę i powiedzieć to swojemu facetowi prosto w oczy i zdać się na jego decyzję.

Dobrze zarabia a że brzydal :D trudno zaciśnie zęby w sytuacjach imtymnych i wypłacze się na kafeterii:D

Czytaj ze zrozumieniem. Ja prawdziwie kocham swojego faceta i niczego nie zamierzam zmieniać. Czy bycie egoistką to chęć znalezienia odpowiedzi na pytanie odnośnie swojego problemu by móc go rozwiązać? Nie sądzę. Czy to ze nie jest moim ideałem ( wizualnie) Oznacza ze go krzywdze? Nie każdy jest idealny piękny i

Owszem krzywdzisz, bo u facetów uczucie=pożądanie, ty go nie kochasz, ty się do niego po prostu przyzwyczaiłaś, bo jest ci z nim wygodnie. Skoro uważasz że go nie krzywdzisz i nie ranisz, to miej odwagę pokazać mu ten temat, lub powiedzieć prosto w oczy że w ogóle cię nie kręci i że zmuszasz się do seksu z nim. Postaw się w sytuacji odwrotnej, ciekawe czy wtedy byłabyś zadowolona? Wątpię!!!

Ale boję się że mogę kiedyś poznać równie atrakcyjnego gościa i ..może stać się najgorsze. Psychicznie bym pękła. Moim problemem jest obawa przed no i nie wiem jak to nazwać. Tak, krzywdzisz go i tak jestes egoistka, nie znam osoby ktora by kogos kochala szczerze i bala sie/myslala o zdradzie. No chyba ze to milosc do kasy.

Macie prawo mieć takie zdanie. Ja mam odmienne bo wiem co czuję. Przemysle kilka wpisow .. Zamykam temat. Dzięki za rady

Wylewają jad na autorkę nawet nie wiedzą ile kobiet ma takie dylematy buhaha forum ideałów... masakra NIGDY nie jest idealnie, pamiętajcie o tym ludzie. Jak by było to by nie było tylu zdrad a jest ich bardzo dużo... do autorki nie słuchaj kąśliwych uwag ideałów, jak pojawią się motyle do innego to miną tak już jest z motylami... byle być byłą mądrą kobietą i innych do siebie nie dopuszczała tego Ci szczerze życzę :)

nie jestem pewna czy problem tkwi w atrakcyjnosc***artnera? sama po sobie wiem, ze mialam atrakcyjnego ex meza, ktory byl moim przyjacielem, a praktycznie wcale mnie nie podniecal, a teraz mam faceta, ktory nie kazdej sie podoba i czuje sie jak su++, ktora ma cieczke, obstawialabym bardziej umiejetnosci lozkowe partnera, fantazje? autorko kiedy ostatnio mialas orgazm? masz jakies fantazje, o ktorych z partnerem nie rozmawiasz?

czuje sie jak su++, ktora ma cieczke, obstawialabym bardziej umiejetnosci lozkowe partnera, fantazje? x czuje że po prostu z wiekiem skoczyło ci libido

Mam atrakcyjnego meza. Krecil mnie kiedys niesamowicie. Potem dom, dzieci, nieporozumienia. Jest dalej atrakcyjny, ale juz mnie nie podnieca, unikam zblizenia, zbyt wiele sie stalo, zbyt czesto mnie ranil, zbyt czesto czulam sie samotna w tym zwiazku. Gdybym miala drugi raz wybierac, to bylabym z kims, dla kogo bylabym calym swiatem. Pozadanie mija ale przyjazn i szacunek pozostaja.

Up

To smutne że większość kobiet ma właśnie takie życie, podczas gdy mężczyzna zawsze ma prawo wymagać aby partnerka się podobała, niezależnie od tego jaki sam prezentuje poziom :( u nas kobiet charakter się nie liczy, a tylko wygląd, niby dlaczego u was ma być na odwrót?

bo przewaznie fo my facieci was utrzymujemy wiec mamy prawo wymagac

Ty powyżej, facieci, z tym masz problem, bo nie jesteś mężczyzną tylko ' facieci'

to byla zwykla literowka, skoro tylko to Ci tak przeszkadza to Ty masz problem

facieci :D to faktycznie wiele wyjaśnia

Jak będziesz mnie utrzymywał to będziesz mógł wtedy wymagać FA-cieciu

Autorko!! Daj mu do zrozumieniaczego pragniesz!! Badz ulegla, nakieruj go odpowiednio.. a na pewno stanie sie bardziej dominujacy i meski w lozku. Stanowczosc, mocne trzymanie za biodra, za wlosy.. na pewno poczujesz ze jest mezczyzna. A on na bank poczuje instynkt i bardzo mu sie to spodoba. Moze kup na poczatek kajdanki i popros zeby Cie skul i wykorzystal :) :) :)

Ciebie? heheh

Problem autorki jest taki, że jej facet stał się jej przyjacielem. Kocha bo się przyzwyczaiła (9 lat to kupa czasu....), bo jest jej wygodnie i bezpiecznie, bo się rozumieją. Ale nie jest z facetem tylko z przyjacielem. I dlatego zaczyna myśleć o innych. Białego związku raczej nie stworzycie, bo tak jak Ty oN również ma swoje potrzeby, więc w perspektywie czasu nic dobrego z tego nie będzie. Chyba pozostaje Ci jedynie z nim o tym szczerze pogadać i zobaczyć co z tego wyjdzie. Ale powiem Ci coś również szczerze: nigdy ale to prze nigdy nie chciałbym być z kobietą która miała by wobec mnie podobnie dylematy co Ty...

jakoś się zmusisz, tak jak do tej pory up