Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

problem z sąsiadką

Polecane posty

Gość gość

Witam mamy. Mam mały problem z sąsiadką. Mieszkam na wsi, moja córka obecnie chodzi do zerówki, do szkoły od domu mamy ok 4 km, do tej pory dojezdzalysmy autobusem, co jest dość uciążliwe. W tamtym tygodniu sąsiadką, która zawozi syna do szkoły samochodem, zaproponowała, że będzie nas zabierać rano, bo popołudniu jej syn kończy o innej godz. Ok, dla mnie super opcja, nasze dzieci się lubią, w wakacj***awią się że sobą czasami. Dzisiaj była nasza pierwsza wspólna podróż, no i zapytałam jak się rozliczymy, czy jej płacić codziennie czy na koniec tyg. Na co ona, że chyba oglupialam, że i tak jeździ czy z nami czy bez nas, więc ona nic nie chce, ale mi jest strasznie głupio, ale przecież nie wcisnąć jej pieniędzy na siłę ani tym bardziej nie doleje paliwa ;) to jak się odwdzięczyć? Może coś młodemu kupić i dać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ty masz problem a nie sąsiadka Przez 4 lata podwozilam corke sasiadki i nie przyszlo mi do glowy zeby brac za to cos. Ale jak juz koniecznie cos musisz to upiecz jej dobre ciasto i zanies albo cos w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz kupić jakieś czekoladki lub winko, czy coś dla małego. Albo zaproponować, że np. zostaniesz z jej dzieckiem w awaryjnej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieść ją między nogami przy okazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też każdy każdego podwozi na dzielni,do pracy,szkoły,na zakupy.Zwykła ludzka uprzejmość sąsiedzka wydaje się czymś niezwykłym:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×