Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Ale nas dużo się zrobiło! Nie nadążam czytać ;) w weekend odwiedziliśmy rodziców, mnóstwo sciskania i radości, w koncu po raz pierwszy zostaną dziadkami:) u mnie mdlosci dużo mniejsze, zjadlam nawet trochę ciasta:) u nas Jaga podobnie z imionami, mi się podoba co innego i mężowi co innego ale mam nadzieję ze dojdziemy do jakiegoś porozumienia; ) miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny Bezka u mnie tez z imionami narazie pustka jakos tak nie mam jakis upatrzonych mysle ze jak bedziemy wiedziały płec to sie wtsedy zdecydujemy u mnie koszmar ww nocy sie budze 1 3 5 w nocy bo mnie mdli nie wysypiam sie kurcze kiedy to minie poszłabym teraz spac a tu corka do szkoły i praca trzymajcie kciukasy za mnie zeby mi mineło juz zaczełam 12 tydzien moze jak bedzie grudzien to minie a u was jak tam spicie dobrze????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie potrojna mama
Justynka u mnie to jest tak - jak spie to spie ale jak ktorys ze starszakow mnie w nocy obudzi to jest koniec.a maly czesto sie wybudza,chodzi po domu albo placze. od zawsze bardzo niespokojny sen mial i ma nadal. wiec jak mnie obudzi np o 1 to juz do rana nie zasne,bo mdli,bo brzuch ciagnie,bo noga dretwieje, bo pic,bo sama nie wiem co. jak ja teraz mam lezec to maz w nocy wstaje do niego,ale nie zawsze sie da,albo zdazy mnie obudzic no i jest koniec snu... co do imion to jakis kompromis wypracowalismy :) tzn dziewczynka bedzie albo Lilka albo Kasia ;) chlopiec nadal niewiadomo ;) jest jeszcze masa czasu! a wczoraj stala sie rzecz niebywala. moja tesciowa pogratulowala nam ciazy! ze tez te slowa w gardle jej nie ugrzezly i sie nie udusila to szok. do dzis nie moge sie otrzasnac z wrazenia! ona nigdy,zadnej ciazy nie pogratulowala. a jak mowilismy o tym ze spodziewamy sie malenstwa i bylam w szpitalu to,swoim zwyczajem,stwierdzila ze (nie uzyje jej slow zeby nie ranic innych tu obecnych dziewczyn powiem sens) szkoda ze nadal w niej jestem i mogloby nie byc tego dziecka to bym do pracy poszla. tak kochana babcia ucieszyla sie z wnuka! wczoraj uslyszalam slowo przepraszam. pierwszy raz od 13lat jak jestem z jej synem za cokolwiek mnie przeprosila! nie wierze! wiem ze moj maz nagadal jej rowno po tamtych slowach,wiem tez ze z siostra o tym rozmawiali i ona tez matce gadala ale nigdy te gadania nie przynosily skutku! i nawet zapytala jak sie czuje! szok! nigdy o to nie zapytala,nawet jak z noworodkiem do donu wrocilam! nie moge sie otrzasnac po tych gratulacjach :D srednio szczere,wymuszone konkretnie ale przeszly przez gardlo i to mnie cieszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko, wspolczuje strasznie takiej teściowej. Na teściów nie mogę akurat narzekać - i z mojej i męża strony - to będzie pierwszy wnuk. Teściowa się rozplakala jak powiedziałam, że badania krwi potwierdziły ciążę. Moja Mama podchodziła ostrożnie i ucieszyła się dopiero po USG. Co do spania to ją zawsze miałam z tym problemy przez chorobę, teraz doszło to, że przez jeszcze większy biust w dodatku tak bolacy i już większy brzuch nie mogę się ułożyć na łóżku. A jak już się uloze w miarę ok to mam zbyt naciagniety brzuch i rwa mnie te wszystkie więzadła itd, które się teraz powiększają ;-) Dalej mam problemy z jedzeniem - mąż już zaczyna krzyczeć, ale co zrobić. Jest trochę lepiej niż było, więc licze że z każdym dniem apetyt będzie wracał. Nie ma szans na to odstawienie luteiny o którym mówiła lekarka - co próbuje to ból brzucha wraca. Mam tylko nadzieję że wszystko będzie dobrze w środę na USG. Miłego dnia Kobietki i oby było lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Obserwuje temat już od prawie tygodnia, w końcu postanowiłam dołączyć :) w poprzednią środę oficjalnie dowiedziałam się ,że jestem w ciąży (tak, tak domyślałam się wcześniej ,tylko ciężko było uwierzyć), Pani doktor zleciła pierwsze badania, 02.12 mamy drugą wizytę , założymy kartę ciąży :) mam pełno obaw. Jak do tej pory nudności miałam non stop, ale bez wymiotów,niestety nie ma takich rzeczy , na które miałabym konkretnie ochotę, ba mało tego wszystko mnie brzydzi. Mam też troszkę zawrotów głowy ale ogólnie jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracjana090515
Witajcie dziewczyny! :) U mnie wszystko ok. Tylko zimno i brzydko na zewnątrz. Ehh..... Jaga2016 heh to Widze ze ńie tylko ja mam problem z mężem? Co do męskiego imienia jesteśmy zgodni, natomiast jeśli chodzi o imię dla dziewczynki to masakra. Wszystko co mi sie podoba odrzuca, a to co jemu sie podoba to ja odrzucam. I koniec z końcem staje na tym ze on mowi ze co do imienia dziewczynki to nie ma sie co zastanawiac bo i tak chlopiec sie urodzi. He he istna masakra imienna. Justynka1986 ja kochana tez cierpię na bezsenność. :( klade sie ok 22 bo jestem tak zmęczona a usinam o 23.30 w tym czasie z 3 razy do łazienki na siku. Pózniej budze sie co godzinę na wc. I to tak ze jak od razu nie wstane to normalnie bym nie dobiegła. Pózniej mąż chrapie więc znowu nie śpię od 2-5. Jak juz jestem wykończona to zasypiam po 5 a o 6.30 budzi mnie budzik mojego męża i koniec snu. Przez dzien sie nie podłoże bo w pracy, a jak wrócę szkoda mi czasu bo mam inne obowiazki do zrobienia. Normalnie podam ze zmęczenia. Kochana kiedy masz następna wizytę u lekarza? Różefi witam i gratuluje!!! :) na kiedy masz termin? Dziewczynki życzę wam miłego dnia! Caluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Juz się doczytałam, że ta 3 to intensywnosc natomiast klasa jest 0 czyli wynik negatywny. Koniec, nie dzwonie, uspokoiła się, czekam na wizyte. Z robiłam te plytkowe testy bo były o połowę tańsze. .. Potrojona.. teściowej to Ci nie zazdroszczę, ale może przeżywa jakaś życiową przemianę ... oby... Współczuję Wam z tym spaniem, to bardzo meczace, ja dziś długo nie mogłam usunąć, oglądałam tv do 1:30, bo nie dało rady zwyczajnie leżeć i usypiac, oczy jak 5 zł. .. ale dziś było ciężko wstać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gracjana090515 termin mam na 23.06 Jaga2016 tylko się cieszyć ,że się o Ciebie troszczy :) mój TŻ jeszcze nie wie ,że jestem w ciąży ,a dba o mnie jak by wiedział heh aż strach pomyśleć co będzie jak się dowie ;) Prawie potrójna... może teściowa w końcu dojrzała do bycia babcią ;) Sylwia29czerwiec widzisz nie ma się co martwić na zapas, trzeba byc dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poki co spac moge, mąż chrapie wiec niestety spimy na zmiane w roznych pokojach bo juz nie wyrabialam ;) a co byscie wolaly dziewczynke czy chlopca? Ja marze o corce ale wiadomo pierwsze dziecko wiec bedziemy szczesliwi jak bedzie chlopak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny to nie jestem sama z tym spaniem nie wiem kiedy my to odespimy napewno nie w ciazy i po urodzeniu jaga gracjanka ciesze sie ze u was wszystko dobrze kochane ale ten czas ucieka niedługo juz grudzien i koniec roku poki co trzeba dbac o siebie zima przed nami ciekawe mam nadzieje ze jescze nie bede musialakupowac ciazowych ubranek choc brzusio juz widac trzymajcie sie dzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex35
justynkaa1986, Gracjana090515, oraz wszystkie dziewczyny, ktore mnie jeszcze pamiętają - trzymam za was mocno kciuki, aby wszystko było dobrze do porodu i jeszcze dłużej :) Czasem tu do was zaglądam i podczytuję, co u was słychać. U mnie niestety ciągle depresja - strasznie mnie boli to, że mi się nie udało, nie mogę się z tym pogodzić :( Trzymajcie się ciepło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe Mamuski :-) Bezzka oczywiście wiadomo, że najważniejsze, żeby było zdrowe, ale nie oszukujmy sie, bo większość rodziców wolalaby najpierw chłopca lub dziewczynkę, a jak się okaże, że będzie jednak inna płeć, to i tak będą szczęśliwi :-) My bysmy chcieli córeczkę - prawie same chłopy w obu rodzinach ;-) Mąż jak mówi o dziecku to słychać jak by mówił o coreczce. Ja na początku miałam silne przeczucie, że będzie córka, ale zwatpilam jak wszyscy naokoło zaczęli mówić, że na bank będzie chłopiec. W przyszły wtorek mam USG 4d to może już coś będzie widać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*prawie potrójna mama również współczuję teściowej....Ale najważniejsze, że coś u niej ruszyło i padły te słowa z jej ust...Teraz musi być już tylko lepiej! Ja na szczęście na moją teściową nie mam co narzekać...Ale póki co jest daleko od nas ;) *Różefi witaj :) *Gracjana generalnie podobają nam się imiona klasyczne tylko, że jak jednemu podoba sie jakieś to drugiemu sie źle kojarzy...U nas chłopięce dominują dwa imiona, do jednego mąż bardziej przekonany...a w kwestii dziewczynek jakoś ciężko ;) Generalnie mąż czeka do kolejnego usg, jak już będzie coś wiadomo ;) w poprzedniej ciąży miałam imię dla córci już od dawien dawna...a dla chłopca właściwie do końca tak nie mieliśmy 100%... Wiec może teraz też tak będzie, że może jednak ten synek ;) I nawet córcia jak sie dowiedziała to jej już wszystko jedno :) * Sylwia to dobrze, że wynik negatywny. Ja toxo nie przechodziłam a u teściowej i rodziców koty....z tym, że ten u rodziców domowy a u teściowej taki z kursujących po osiedlu... * Alex35 pewnie, że pamiętamy! Ściskam Cię mocno! Ja już dziewczyny chodzę w spodniach z panelem ciążowym..i już wszyscy zauważają brzuch...a to dopiero 13 tydzien :) i już się nie ukryje ;) Ale co tam ważne, że maleństwo rośnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2211
Cześć dziewczyny. Gratuluje przyszłym mamusia:)) rok temu byłam na takim etapie jak wy, urodziłam synka 19.06. Czytajac Was przypomnial mi się ten piękny i cudowny okres w moim życiu. teraz jest jeszcze cudowniej. W razie czego chętnie służe rada.:) pozdrawiam goraco.:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alex 35 kochana ale masz wspaniałe dzieciaczki masz dla kogo zyc musisz nie myslec o tym pomysl jakbys nie mogła miec ani jedego dzieciatka a masz 2 jeczke i meza trzymam za ciebie kciuki zebys cieszyła sie zyciem i zdrowiem kazdy ma jakies swoje problemy przeszkody trzeba sie cieszyc tym co mamy bo zycie jest za krotkie tym bardziej teraz jak taki ten swiat niebezpieczny ja czasami mysle ze boje sie jak moje dzieci beda zyc w tym swiecie gdzie ktos ciagle kogos krzywdzi zabija badz szczesliwa szkoda zycia na depresje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potrójna - a ja narzekałam na swoja - od dziś nie będe! Mój S.jest jedynakiem i zawsze bylo że mamy studia pokończyć wtedy dziecko, moje studia jeszcze rok (do czerwca) ale Szymon ma juz skończone, ale jakoś nie skakała z radości ale widać że się interesuje, martwi załatwia mi wizyty wcześniejsze mogę na nią liczyć i wątpie ze by cos złego na dziecko moje powiedziała. A moi rodzice myśleli że zartuje z ciążą ;p Co do imion to u mnie dziewczyna Inga ma być (tatus przyszły się uparł) a chłopczyk to mi Szymon się podoba ale mój nie chce żeby dziecko miało takie samo imie jak on. Może Franek? Nie wiem jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe nusia czy cos bedzie widac, moja gin powiedziala ze najwczesniej s 16 tyg. mozna rozpoznac plec. Ciezko bedzie wytrzymac do tego czasu! A powiedzcie mi czy macie uczucie ciezkosci w brzuchu i na zoladku? Nie jest to uczucie spowodowane rozciaganiem macicy chyba ale bardziej taki napompowany brzuch, jakby wzdety, czasem ciezko oddychac..Spodnie musze rozpinac jak siadam bo strasznie ciasno juz a to dopiero 10 tydzien!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Znów długa nieobecność....tym razem spowodowana ostrym zapaleniem zatok:((( Antybiotyk i domowe leki. Oby wszystko było ok. W czwartek mam wizytę u gin. Co do imion to my już mamy swoje typy. Nawet nie wiedziałam, ze mam fazę na literę T:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezka - u mnie też10 tydz i też mi ciężko na żołądku. Czuje się szczególnie wieczorem jak balon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki edytowałam nam trochę tabelkę...wg dat porodu...Mam nadzieję, że żadnej nie pominełam...Jeśli tak to krzyczeć ;) NICK........WIEK...CYKL...KTÓRA CIĄŻA...DATA TEST...DATA PORODU Polinna .................. 26 /1 /1 /24.09 /01.06.2016 K 1..........................30/5/1/03.10/01.06. 2016 Jaga.......................33/1/ 2/ 30.09/04.06.2016 justynkaa1986 ....... 29 /2 /2 / 25.09 /08.06.2016 gracjana090515 ..... 23 /5 /1 /04.10 /11.06.2016 nusia88. ...................27/4/1/27.09/11.06.2016 MadeleineP...........23/3/1/04.10/13.06.2015 ZeberkaSz ............ 26 / 1 /1 /5.10 / 15.06.2016 Gusia1910.............23/-/2/13.10/16.06.2016 sylwiaczerwiec29 34/2/2/5.10/17.06.2016 agora.....................25/3/1/8.10/20.06.2016 justek007..............28/36/1/13.10/21.06.2016 prawiepotrojna.....31/1/3/13.10/ 25.06.2016 bezzka..................31/3/1/12.10/26.06.2016 Zetkaaa ...............19/4//1/16.10/26.06.2016 Unicorn.................27/2/1/12.10/26.06.2016 kawusia4..............29/1/4/25.09/28.06.2016 Alex95...................20/ 1/1/......../30.06.2016

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka podpisuje się pod tym co napisałaś do Alex35. Ja tez przeszłam to samo i trudno mi było ponownie się zdecydować, bałam się, dalej się boję, ale... trzeba żyć i nie dać sie! Bezzka, ja już w 13 tyg poznałam plec, moja siostra tez w tym czasie. Ciekawe czy teraz coś wypatrzy. .. wszystkie powyższe przypadki to byli chłopcy. Ja mam takie uczucie w żołądku. .. i w ogóle jakoś brzuch mi zaczął odstawić. .. Jaga - brawo za tabelkę Ja dziś samopoczucie ok, może to już się będzie kończyć. .. oby... Koledzy do syna przyszli, gwarno mam w domu, ale odpoczywam, bo sami sobą się zajmują, nikt nie marudzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie potrojna mama
Sylwia ja uwielbiam jak kolega przychodzi. taki spooookoj mam wtedy :) chlopaki sie bawia i mi nie marudza :) jutro po szkole starszy idzie do kolegi a ja biore mlodziaka i dojedziemy do nich. mieszkaja niedaleko -2min jazdy autem ;) a jestesmy na tyle blisko ze bez skrepowania bede mogla polozyc sie u nich w salonie i na lezaco sobie pogadac :) jakas rozrywka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracjana090515
Ja mam bardzo dobre relacje z treściami. Teściowa jest dla mnie jak druga mama. A wiem co mówię mieszkałam z nimi ponad 6 lat pod jednym dachem i naprawdę złego słowa nie powiem. Wiadomo czasem małe kłótnie były ale zawsze jak jest potrzeba stają za mną. Alex35 witaj kochana! :) chyba myślami cie sciagnelam bo rano o tobie myślałam, co słychać u ciebie? Ciesz sie kochana z tego co masz bo masz wspaniale dzieci!!! Moze jeszcze kiedyś sie tobie uda zajśc w ciaże? Kto wie...? Całuje cie! Jaga2016 he he u nas jest tak samo. Ja wole bardziej "unikatowe" imiona za to moj mąż bardziej tradycyjne. Jak on mówi o jakimś tradycyjnym to ja mu zawsze do jakiejś osoby imię przybliże i tak w kółko. :) Justynka1986 u mnie kochana tez juz brzuszki wypukly. :) z dnia na dzien rośnie i rosńie! :) jak corcia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różefi
Dzień pełen wrażeń, ciągle cos się dzieje. Robiłam dziś prezenty mikołajkowe dla dzieciaczków , pomysleć ,że za rok i moje maleństwo będzie dostawało prezenty :) Gusia i Bezka ja niby też oficjalnie jestem już w 10 tygodniu (wg ostatniej miesiączki) ale USG mówi że jest o tydzień krócej :) U nas imiona już w sumie zaklepane ale z chwaleniem się czekam do USG na którym będzie widać płeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justek007
Witajcie kobietki :) U mnie dziś leniwy dzień. W zasadzie to trochę leżałam, trochę czytałam, trochę komputera. No i postanowiłam się wybrać do kosmetyczki :) Dziś trzeci dzień już nie mam mdłości, nie wiem czy się martwić czy cieszyć. Ale skorzystałam z tego i wyszłam do kosmetyczki. Nie mogę się doczekać kolejnej wizyty, ciągle nie mogę uwierzyc, że się udało i chcę kolejnego potwierdzenia na usg. Chcę zobaczyć dwa bijące serduszka. A tu jeszcze całe 1,5 tygodnia do wizyty... ehhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex35
Gracjana090515, justynkaa1986, jaga2016 - dziewczyny, dziękuję za miłe słowa, staram się jak mogę o tym nie myśleć, ale mi to nie wychodzi :( wiem, że mam dwoje fajnych dzieciaków i nie zamieniłabym ich na nic w świecie - ale tak mnie coś rozdziera od środka... córcia ciągle pyta, kiedy będzie mieć małego braciszka - a ja nie mogę spełnić jej marzenia :( czuję się taka bezsilna... Bardzo bardzo wam dziękuję za wsparcie - trzymam za was kciuki i za wasze maleństwa w brzuchach - oby rosły duże i zdrowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×