od kiedy powiedziałam facetowi że mam oszczędności

nieustannie naciąga mnie na wydatki. raz zażartował, żebym "mu kupiła telefon, to mi zrobi minetę" :/ sugeruje, żebym to ja więcej płaciła (np. w restauracji) bo "w końcu mnie stać". on wie że nie przelewa mi się, moje pieniądze to wynik wieloletnich wyrzeczeń, wie że składam na konkretny cel, a mimo to próbuje mnie naciągać

czyli jesteś z burakiem :-O

niehonorowy dziad :o

idiota :-O

Kopnij dziada bez honoru w dupę. Skończy ci się kasa to on pewnie też zniknie.

wydasz całe oszczędności na niego, a potem on znajdzie sobie kolejną, która będzie na niego wydawać swoją kasę.

Olej go

Znalazł sponsorkę.

długo z nim jesteś ? :-o

ja bym to wykorzystała ze jest taki łasy na kasę i gotowy do poświęceń, może spróboj go troche pozwodzic i powykorzystywac w roznych celach, nie musi to byc mineta:), obiecujac kase (oczywiscie ostatecznie nie dalabys mu jej)

material na zigolaka :D ale ty chyba za mloda jestes na sponsorowanie zigolakow?

No widzisz, a my faceci na co dzień mamy z wami takie jazdy :P

17:25 - dobry pomysł ;) właśnie niedługo z nim jestem, ale niewiele mam (brak auta, brak własnego mieszkania), więc nie chciałam, by myślał że jestem jakimś nieudacznikiem. no ale on się po tej informacji zmienił

Facet chciał telefon za minetę? :) Kuźwa ja mógłbym to robić non stop i to za free, dla samej przyjemności :)

haha jestem kobietą, ale uważam to za straszną hipokryzję. Gdyby facet miał jakieś oszczędności i nie chciał ich wydawać na kobietę na bank by został nazwany przez Was burakiem :p może mineta za telefon to przesada, ale jebłam ze śmiechu jak to przeczytałam :D

Prawda kobiety to hipokrytki

Skąpa jesteś.

Naiwna kobietko po jakie licho chwaliłaś się oszczędnościami. Chciałaś go przy sobie zatrzymać?

chwaliłam się bo w kocu jesteśmy razem i uważam, że w związku powinno się być szczery. a po jakie licho inne panienki chwalą się nowym autkiem od taty czy mieszkaniem po dziadkach?? żeby były lepszymi partiami.

masz rację: w związku powinno się być szczerym ale nie powinno się mowić wszystkiego

NO widzisz, ja żeby kolesia sprawdzić nagadałam mu kilka bajerów, o kredytach, których na całe szczęście nie mam a ten łyknął jak pelikan.

Twój facet zachowuje się jak większość kobiet :P

Powiedz mu źe masz waźny ceł https://www.youtube.com/watch?v=MSl3jXaOxSA