Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy alkoholika mozna

Polecane posty

Gość gość

nawet nie wiem jak to napisac, wyleczyc? oduczyc? odzwyczaic? odstawic? wiem, ze alkohol w koncu go zniszczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie toleruję alkoholu. Wszytko jest dla ludzi, ale z umiarem. Moczymorda to najgorsza zakała. Nie dość, że niszczy swoje zdrowie, to jeszcze tych którzy go kochają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety, jak sam się nie zmotywuje.... ale nie przejmuj się, z roku na rok jego potencjał mentalny będzie malał, i malał, i malał, aż przestaniesz odróżniać czy to jeszcze człowiek czy już małpa :) i tu Darwin się mylił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 antabusy mu wsadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie. z******ty mlody, przystojny i wyksztalcony czlowiek a chla jak :O zal mi go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko wysuszyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce sie przejmowac. tylko zal patrzec. jakos nie moge obojetnie przejsc. lubie go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wysuszyc :) dobre. powiesic za jajka glowa w dol, moze pomoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak jak bedzie wisial to nie bedzie mogl pic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko jak go zlapac i powiesic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napić się okazyjnie, a pić codziennie, albo w ciągach a potem wywoływać awantury, wyzywać bliskich, dopuszczać się rękoczynów wobec bliskich, albo przepijać wszytko to diametralna różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu cala wiazanka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co z tego, że młody, wykształcony.. i tak się stoczy i pociągnie innych na same dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tego co wiem i widze, to on pije codziennie. nie ma usposobienia awanturnika, co pewnie moze sie zmienic. w obyciu jest mily, ba dla towarzyszy bardzo uprzejmy(bo i poda lokiec i podprowadzi):) tylko jego zycie nie tak nie powinno wygladac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stoczy sie. to wlasnie jest smutne, straszne zarazem. on lubi to swoje zycie. praca a potem bar i tak mu mija dzien za dniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę denerwujące jest to czytanie jak kobiety wybierają alkoholików a potem się na nich żalą a niepijącego mężczyznę olewają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22-33 I co z tego że nie awanturuje się jak zalewa się w trupa. Zero życia z takim, bo więcej chodzi nieprzytomny niż trzeżwy. Zero życia razem, zero sexu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie da sie. Nie jestes w stanie go zmusic ani oduczyc. Musi sam do tego dojsc i sam chciec. Dopoki tego nie bedzie nic nie jestes w stanie zrobic,dopoki nie bedzie chcial pomocy,a to moze nie nastapic. Mozesz w takiej sytuacji myslec tylko o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zyjemy razem :) znamy sie. blisko. dlatego wolalabym go widziec normalnego niz... nie mam wplywu na jego zycie, decyzje. czasem rozmawiamy i przerza mnie to co mowi, ze on nie widzi miejsca dla siebie. jest jak robot i kiedy zrobi wszytsko czego od niego oczekuja-praca-jest wolny i....lubi pic nie ogarniam tego dlatego pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypij kiedys z nim i moze mu sie jezyk rozwiaze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolala bym...nie ma znaczenia co bys wolala tylko jaka jest rzeczywistosc. Nie ma znaczenia czy to twoj chlopak,kolega czy twoj ojciec. Sluchaj co mowi,bo Ci wlasnie powiedzial,ze on tak chce zyc. Nie ma znsczenia czy jest swiadom co to moze dla niego oznaczac,czy sie dopiero o tym przekona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jego picie to jest dla niego odprezenie i nagroda :) tak to reakcja na stress

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slucham co mowi. nie krytykuje. pic z nim ie bede nie dlatego, ze on sie upija:) nie stronie od alkoholu tylko po psstu moj organizm zle toleruje dopada wiec wpsolne picie i gaweda :) powaznie. jakos nie komponuje sie ten obraz, kiedy idzie i sie zatacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odprezenie i nagroda? nie. on wybral taki sposob i od lat uprawiajac ten stan, po prostu nie potrafi przejsc obojetnie obok tego ...baru :O mam ochote trzasnac go i to porzadnie tylko, ze...nie mam odwagi, praw i nic to nie da. pewnie zlapalby mnie w pol i rzucil sobie na plecy :) dla checy, zebym nie fikala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ci do tego ze on pije? Jego zYcie jego sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto, a dlaczego go nie rąbiesz ale tak porządnie, niech przestanie pić. CO nie wypada? Wypada i należy upominać kogoś, jak niszczy sobie życie. Ja bym nie odpuściła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ze nic mi do niego :) tak sie miotam bo chcialoby sie go uratowac :) znam go od dziecka. nie ukrywam ze sie lubimy. x moze go walne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale on chce sobie zniszczyc zycie :) niczego nie rozumiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie :0 za cholere tego nie rozumiem!!! stad to drapanie sie po doopie bo.... nie moge patrzec na to co on soba reprezentuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×