Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chinchinka

Kto pomoże mi odnaleźć swoją silną wolę?

Polecane posty

Gość Chinchinka

Kobitki i nie tylko :) mam 38 lat ,nadwagę 15kg i bardzo silną wole która robi ze mną co chce....no nie potrafię się zmotywować do odchudzania :( być może jest to wynik niezliczonej już ilości diet jakie zaczynałam, oczywiście żadnej nie kończąc... Może Ktoraś z Was ze mną zacznie i wzajemnie sobie pomożemy? Mimo wszystko , jestem pełna nadziei ,ze kiedyś mi się uda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli sama nie zepniesz sie w sobie to nikt Ci nie pomoze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinchinka
no właśnie :) ale chce mieć kompana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brak motywacji to niestety jedna z głównych przyczyn braku silnej woli. A oto moja rada: 1. Wypisz na kartce wszystkie negatywne rzeczy, które usłyszałaś o swojej figurze. 2. Pooglądaj zdjęcia grubasów. 3. A po chwili refleksji pooglądaj zdjęcia zdrowych, szczupłych ciał. 4. Pomyśl, co będziesz mogła zrobić, kiedy schudniesz, a czego teraz nie możesz (w moim wypadku chodziło o noszenie bikini na plaży z dumą). Najlepiej, żeby to było kilka rzeczy. 5. Wypisz wszystkie osoby, które skręci z zazdrości, kiedy schudniesz. Wyobraź sobie ich reakcję. 6. Kup sobie coś za małego o dwa-trzy rozmiary. Obowiązkowo drogiego. Powieś to w widocznym miejscu. 7. Jeżeli jesteś głodna i czujesz, że zaraz coś zjesz (oczywiście nie mam na myśli czegoś ZDROWEGO, tylko coś zakazanego), rozbierz się do bielizny, stań przed lustrem i się popodziwiaj. Na mnie działało najskuteczniej. 8. Potraktuj swoje życie jak książkę. Ty jesteś pisarzem i Ty napiszesz zakończenie. Ono zależy tylko od Ciebie! Powodzenia! A tak na marginesie... ja schudłam już 16 kg i wyglądam super. W końcu czuję się dobrze. I osiągnęłam to zdrowo, na diecie 1500 kcal, ćwicząc 5 razy w tygodniu. Bez głodu, bez joja. Mój facet mnie podziwia, mama chwali, koleżanki w pracy są zazdrosne, bo teraz niemal wszystkie są grubsze ode mnie... No i noszę rozmiar S/M, a mam 175. Czuję się wspaniale w swoim ciele, a to coś, czego nie da się z niczym porównać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinchinka
JESTEŚ SUPER ! dziękuje za rady, wracam po pracy do domu i zabieram się za pisanie...właśnie czegoś takie potrzeba mi było , bo nie miałam pomysłu jak zacząć.....i do boju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×