Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Na biologię nie chodziłas? dlaczego mnie to tak drażni

Polecane posty

Gość gość

Często w tematach ciążowych, staraczkowych, anty itd pojawia się ten argument, gdy ktoś czegoś nie wie, bądź się myli. Drażni mnie to, gdyż mimo że uważam się za osobę wykształcona, w szkole jadąca na 4 i 5, mam ochotę odpowiedzieć: nie, nie nauczono mnie tego na lekcjach biologii! Może jestem juz stara, może program się zmienił(oby!) Ale uczono mnie o stawonogach, nibynóżkach, mitochondriach i układzie pokarmowym pajeczakow, za to biologia człowieka była potraktowana bardzo po macoszemu, a układ rozrodczy był niemal przemilczany. Czy macie podobne odczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie w liceum omawiano te rzeczy bardzo szczegółowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A chodziłas do gimnazjum? Ja jestem przedostatnim rocznikiem z 8 klasowa podstawówka i 4 letnim liceum i biologia człowieka była omawiana tylko! w 7 klasie podstawówki. Pamiętam nawet jak nauczycielka powiedziała, żeby się przykładać, bo jeśli nie pójdziemy na biol-chem, to jest to nasz pierwszy i ostatni kontakt z nauką biologii człowieka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodziłam do gimnazjum, w liceum byłam na profilu ogólnym i całe 4 lata miałam 2 godziny biologii tygodniowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i w tym była szeroko omawiana anatomia i wszelkie inne procesy biologiczne zachodzące w organizmie człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja chodziłam też do 8 klasowej podstawówki i 4 letniego liceum i zarówno w jednej, jak i drugiej szkole szczegółowo omawiana była fizjologia człowieka na lekcjach biologii i wychowania seksualnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkrem
Ja chodziłam do gimnazjum :P. I faktycznie, na takie tematy więcej dowiedziałam się z bravo, niż z lekcji biologii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bravo, czy biologia, ale jakiś sposób znalazłaś, mnie przeraża brak podstawowej wiedzy kobiet na temat własnego ciała i procesów w nim zachodzących, bo żeby nie umieć odpowiedzić na pytanie o długość cyklu, a w zamian za to serwować odpowiedź, że "mój okres trwa 5 dni", to już trzeba być skończonym debilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe no weźcie mnie nie dolujcie, bo zapewniam że w moim top10 Podkarpacia:) liceum, nie wspomnieli o tym ani słowa! Ale ja byłam na human i biologia była okrojona, może przez to przez to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja jeszcze raz napiszę- profil ogólny i 4 lata biologii po 2 godz tygodniowo, więc nie wiem dlaczego Ty miałaś jakieś minimum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no jasne, wiedzę w tym zakresie mam, ale nie ukrywam, że to bravo a potem internet mnie wyedukowal, szkoda ze nie szkoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby było śmieszniej- nie uważam, że miałam minimum. Wszystkie grupy, królestwa roślin, zwierząt szczegółowo omawiane. Za to nic o człowieku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, u nas w liceum temat nie był jakoś mocno poruszany, dodatkowo mieliśmy kiepską nauczycielką, i było to lata temu (kończyłam LO 15 lat temu). Ale argument pt "na biologię nie chodziłaś" absolutnie mnie nie drażni. Bo w dzisiejszych czasach niemal każdą sprawę można sobie sprawdzić w internecie. Jeśli się nie ma wiedzy w temacie antykoncepcji, to można ją zgłębić zanim się zacznie uprawiać seks. A jak czytam niektóre pytania, to się za głowę łapię, zastanawiając się jak można być tak totalnie głupim. Szczerze mówiąc zdecydowanie bardziej drażnią mnie właśnie takie głupie pytania, głupich dziewczyn/kobiet. Spora część osób nie ma podstawowej wiedzy na tematy dotyczące seksu, antykoncepcji, zapłodnienia itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam biologię człowieka w gimnazjum. Był układ rozrodczy i inne układy, mięśnie, kości, narządy itp. o innych stworach było więcej w liceum, ale to na poziomie rozszerzonym, bo co dziwne, ci z podstawowego skupiali się bardziej na człowieku. Jestem z rocznika 88. Nie za bardzo pamiętam co było w podstawówce, jako rozbrykany dzieciak nie zajmowałam się wtedy nauką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Argument ze szkołą jest bardziej uniwersalny, ale niesie za sobą także to, że obecnie bardzo łatwo jest zdobyć tego typu informacje., ktoś już o tym napisał :) Co do szkoły, to pewnie zależy od tego kto na co wtedy zwracał uwagę i jaka była nauczycielka. Moja babka od biologii była świetna i nawet tych drugorocznych chuliganów potrafiła nauczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem jeszcze ze starego nadania (podstawówka-liceum) i faktycznie, w liceum nie bylo w programie biologii człowieka, ale nasza biolożka chyba w 2 klasie zrobiła nam 2 lekcje na ten temat, machając ręką na program. No i na religii było pani od "życia w rodzinie" ale to to ja wolałabym z pamięci wymazać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja dawno temu szkole konczylam, w ogole nie pamietam lekcji anatomii itp, ale nie mialam problemu z czerpaniem wiedzy z encyklopedii i podobnych ksiazek. Mysle ze teraz, w dobie internetu na pewno wiecej mozna sie dowiedziec, niz z kilku lekcji biologii( a tym bardziej z kafeterii :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja jestem jeszcze ze starego nadania (podstawówka-liceum) i faktycznie, w liceum nie bylo w programie biologii człowieka," Ja też ze starego systemu i jakoś miałam. Nawet ze trzy razy - w czwartej i siódmej klasie podstawki i w trzeciej albo czwartej klasie liceum (słabego liceum dodajmy). Do tego wychowanie do życia w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodziłam ale tylko w podstawówce... potem poszłam do liceum o takim kierunku ze o biogii nikt tam nie pomyślał... za to o ironio religie miałam... co prawda nie przeszkodziło mi to w tym zeby zdobyć troche wiedzy na temat funkcjonowania naszych ciał ale nibynóżki i inne takie juz sobie darowalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W mojej podstawowce w 8 klasie na biologii mielismy JEDYNIE nauke o człowieku :) Przez cały rok były omawiane wszystkie uklady czlowieka :) Chyba system byl jednak inny , bo do tej pory pamietam multum faktów z histori, geografi czy chemi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×