Nocna taruma. Jak reagować? Udawać nadal że śpię i o niczym nie wiem?

Koleżanka z pokoju robi to pod kołdrą gdy myśli, że ja już dawno śpię ale ja czasem jeszcze nie śpię i przecież widzę co robi i słyszę jej zmieniony oddech. Bardzo mi głupio z tego powodu i leżę nieruchomo czekając aż skończy ale najchętniej to bym nakryła się kołdrą i nic nie widziała ani nie słyszała albo w ogóle bym wyszła z pokoju ale boję się nawet ruszyć na własnym łóżku. Chora trauma normalnie! Zwariuję jak to dłużej potrwa. Co powinnam robić? Powiedzieć jej jakoś może dać do zrozumienia czy najlepiej wcale nic nie robić?