Czy pakowac sie znowu w pieluchy?

Moj syn ma 7 lat. Po jego urodzeniu kategorycznie stwierdzilam, ze nie chce wiecej dzieci. Jednak od kilku miesiecy nie moge przestac myslec o kolejnym malenstwie. Pierworodny jest juz duzy. Przychodzi ze szkoly idzie do swojego pokoju, albo wychodz na dwor i tez go nie ma. Mam wrazenie, ze nasz dom jest taki pusty. Zwyczajnie mi sie nudzi po pracy. Jestem dosc energiczna osoba i taka wegetacja mnie meczy. Wiem, ze jesli urodze drugie dziecko to nasz swiety spokoj szlak trafi ale chyba tego mi potrzeba. Pytanie do mam ktore zdecydowaly sie na dziecko po dlugiej przerwie. Czy nie zalujecie swojej decyzji?

Szlak? Jaki szlak? Górski?

Ja tak miałam i zdecydowałam sie na drugie bo mysle syn duży sam jeden w domu cisza i mam córkę i nie zaluje . Jak byla mala myślałam czasem chcialas to masz ale teraz jest super taki miły harmider w domu

Ja urodziłam drugie po 6 latach i jestem zadowolona. U mnie to syn nalegał na rodzeństwo, ale również ja zatęskniłam za maleństwem, mimo, ze tez zarzekałam się, że nigdy wiecej. I potwierdziło się, że z drugim dzieckiem jest o wiele łatwiej, masz doświadczenie, cierpliwość, wiesz jakich błędów nie popełniać. Ja mam teraz 3-miesięczną córkę, która jest zupełnie bezproblemowa. Syn w szkole, a ja odpoczywam na macierzyńskim i autentycznie cieszę się macierzyństwem. Moim zdaniem będziesz bardziej żałować jak upłynie jeszcze trochę czasu i zaczniesz rozmyślać jakby to było gdybyś urodziła. Uprzedzę pytania: starszy syn nie jest zazdrosny i jest wręcz zakochany w siostrze.

U mnie podobnie, Syn 5 lat, zarzekałam sie, ze nigdy więcej, ale w zeszłym roku zapragnęłam drugiego dziecka. Nasz spokój rodzinny oczywiście legł w gruzach, ale nie żałuje. Córka jest dopełnieniem naszej rodziny i wszyscy jesteśmy w niej zakochani. Nie jest najłatwiej, bo z rak nie schodzi (ma 2,5 m-ca), ale i tak cieszy mnie to macierzyństwo :)

Urodziłam drugie, po 6 latach i nie żałuję tego kroku.

ja właśnie karmię 6 tygodniową córeczkę, urodziłam po 9 latach i choć trafił mi się bardzo trudny egzemplarz w porównaniu z pierwszym, nie żałuję nic a nic, a starsza siostra przepada za naszym niemowlakiem

Ja zaliczyłam klasyczna wpadkę, dzieci więcej nie chciałam, córka mi wystarczyła, a tu druga ciążą! Ile ja się na płakałam. Syn urodził się jak córka miała 6 lat, jest super, ciesze się, że los zadecydował za mnie, bo świadomie nie zdecydowała bym się na 2gie dziecko. I fakt, jest łatwiej, mniej stresu przy drugim dziecku. A mąż zakochany w synku strasznie, ja z reszta też.

Przede wszystkim najważniejsze jest, czy chcesz drugiego dziecka. Czy raczej Ci się nudzi i potrzebujesz zajęcia. Jeśli chcesz (i mąż), to warto. Pieluchy nie trwają przecież wiecznie :)

gość dziś "nie żałuję tego kroku" Ja też kroku nie żałuję ;-) ale rodzić już nie zamierzam.

Ja mam zamiar sie pakować :D syn juz ma skończone 6 lat, nim urodzę skończy 7, tzn jeśli wkrótce zajdę bo staramy sie dopiero 2 cykl. Za pierwszym nie wyszło a w tym jeszcze nie wiadomo ;) jestem pozytywnie nastawiona jeśli chodzi o zajmowanie sie niemowlakiem i stosunki miedzy rodzeństwem. Jakoś to bedzie! :D