Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dlaczego moje dziecko tak źle śpi? już nie daje rady ma dwa lata

Polecane posty

Gość gość

Jeszcze jak nie pracowalam(pracuje od miesiaca) to jakoś to znosilam raz było lepiej raz gorzej ale jakoś było..ale od kiedy pracuje jestem wykończona...nigdy nie był typem spiocha. .zawsze problem z zasypianiem i spaniem. W dzień śpi około 1 hczasem 1.5 H Max 2 ale rzadko..zasypia około 21 i wstaje różnie czasem 7.30 czy 7 ostatnio o 6 razem ze mna..I W nocy budzi się po kilka razy..A to pić a to przytulić...ja już nie daje rady;-( w dzień nie odeśpię bo jak wrócę to chcę jak najwięcej czasu spędzić z małym a jak zaś nie to chociaż chwila dla siebie i męża ..ogarniecie mieszkania itp i trzeba iść spać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wygląda rodzicielstwo. Za 12 lat mu się odmieni i do południa będzie go ciężko z łóżka wyciągnąć. Cierpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wiem domyślam się..tylko ze ja też chcę normalnie funkcjonować..A jak mam myśleć w pracy po kolejnej nie przesłanej nocy? Może można jakoś zaradzić? Bo nie wiem czy to normalne że dwulatek przesłał może 3 noce całe ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo kupiłaś lozko/materac/koldre/poduszke z marketu? :D idź kup porządne wyposażenie w polskim sklepie. A powietrze oczyść olejkiem eterycznym np drtzewo herbaciane lub na sen paczula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To normalne moje dziecko też w tym wieku tak się budziło teraz ms 4 lata i przesypia cała noc, może twojemu idą zęby sprawdzałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No k***a przez dwa lata codziennie zeby? Oszalalas? Ja rozumiem żeby przeziębienia itp. Ale k***a bez przesady... teraz siedzę w pracy mam luzy bo akurat szefa nie ma ale przecież nie poloze się na biurku i nie będę spała...dodam że mały śpi z nami w łóżku bo zwariowalabym latać i wstawać...A i tylko ja mogę wstawać bo jak mąż się przytuli to jak się rozwrzeszczy to jeszcze gorzej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdopodobnie dziecko przeżywa to, że chodzisz do pracy, to tulenie, wstawanie razem z tobą może o tym świadczyć. Mam takie samo dziecko, wstawało 1500 razy na pierś w nocy, wróciłam do pracy po 7 miesiącu, musiałam dać radę. Zaczął przesypiać noce koło 2,5 roku, wtedy budził się raz koło 5-6 rano i jeszcze usypiał, po 3 urodzinach zazwyczaj śpi jak zabity, no może po pierwszych dniach w przedszkolu trochę w nocy kręcił się. Po pierwsze nie dawać słodyczy, soczków i mlecznych deserków po południu, po drugie można zaparzyć melisę i dawać po trochu po południu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko ma tak samo. prawie dwa lata i dwie trzy pobudki w nocy, czasami tez wstaje ze mną. Powiem ci tak-pierwsze dwa trzy miesiące jest ciężko się przyzwyczaić,ale teraz już nawet nie czuje zmeczenia i niedospania. pogodziłam się z tym i wiem ze nerwy nic nie zmienia, tylko pogorsza moje samopoczucie. Czasami ciężko się skupic w pracy, ale zbierz się do kupy. nie ty pierwsza i nie ostatnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wiem że pewnie się przyzwyczaje ale spanie po 6 H to średnio a po mniej to już bez komentarza..przecież nie da się w ten sposób normalnie funkcjonować... A na melisa to on nie za mały? Taka normalna czy specjalną dla dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam to samo, pomogło odseparowanie dziecka. Przenieś go do drugiego pokoju, daj swoje łóżko i będzie spało. Myślę, że wstaje, bo jest niewygodnie, gorąco, czuje twój zapach. jak przeniosłam swoje, to z marszu zaczęło przesypiać całe noce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też myślę o tym ..Ale nie wiem czy podolam wyzwaniu...już próbowałam żeby spał w łóżeczku przy naszym łóżku i nic z tego nie wyszło dalej się budził..tylko tyle że ja byłam bardziej zmęczona bo musiałam wstać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj, moje dziecko też absolutnie nie chciało spać w łóżeczku. Spało z nami. Jak miało coś ponad 2 lata zaczęła non stop marudzić, jęczeć, również padałam na twarz, więc cię rozumiem. Aż któregoś dnia, wkurzona na maxa, stwierdziłam że ją przenoszę i niech tatuś do niej lata bo ja nie wyrabiam ;) Mała zasnęła bez problemu i ja spałam jak zabita :P z rana jak wstałam to aż poleciałam sprawdzić czy nic się nie stało, bo ani razu się nie obudziła! Spróbuj, pokaż nową pościel, połóż obok misia i zobaczysz, a nuż pomoże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko zęby dziecku wyrzucają się do 31 miesiąca życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wyrzynaja"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy czy dziecko ma już wszystkie zęby, jeśli tak to tam nie ma co się wyrzynać. Zwykła melisa jest bezpieczniejsza niż inne cuda na kiju z apteki, jakie matki podają dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko od 6 miesiąca życia powinno spać w swoim pokoju. A gdy nie ma takiej możliwości (kawalerka, pokój w mieszkaniu rodziców itp.), to koniecznie w swoim łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maruda jesteś, małe dzieci tak mają , nic nie poradzisz , przyzwyczaj się. Poza tym piszesz że śpisz 6 godzin, to jest naprawdę dużo, nie narzekaj Moja córka też źle w nocy śpi , budzi się kilka razy , albo obudzi się raz o 2.00 i nie śpi do 6.00 , i co? nie narzekam tak jak ty, a też chodzę do pracy, i nie zawsze udaje mi się pospać te 6 godz które ty masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli uważasz że spanie 6 godzin z przerwami jest wystarczające na twojego organizmu to ok fajnie ci zazdroszczę wręcz..ja tak nie mam.. I nie narzekam tylko szukam przyczyny bo dla mnie jest to nie możliwością jak można się codziennie od dwóch lat budzić od tak po 10 czy 20 razy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wstajesz o 6 rano to czemu kladziesz sie spac o 24?? moje dziecko tez czesto budzi sie w nocy, bardzo czesto wstaje w okolicach 6 rano. fajnie jest jak wstanie po 6.:) ale ja starm sie isc wczesnie spac, jak ma gorsza noc to ja ide spac razem z dzieckiem. robie wszystko co musze(obowizki domowe) i ide spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×