Co to jest Miłość?

Poproszę o definicję Miłości. Słyszałam, że są rożne rodzaje miłości, a mnie chodzi o taką miłość kobiety do mężczyzny /mężczyzny do kobiety.

http://bezuzyteczna.pl/tak-wyglada-wzor-chemiczny-193245

Ta Miłość, o którą pytasz także bywa różna. Nie pamiętam już swoich związków seksualnych, gdy oboje mieliśmy na siebie apetyt, ale Miłości były tylko dwie. Gdy pierwsza się rozpadła, myślałem że zdechnę z bólu. Cugowski chyba coś o tym wiedział, gdy śpiewał "... znów bez Ciebie i do piekła mam tuż". Druga trwa i pragnę z Żoneczką być do końca. Seks się pojawiał w Miłości z czasem, gdy bliskości w objęciach było już za mało. Chodziło jeszcze bliższą bliskość. Fascynacja orgazmem była dopiero długo potem. A początek Miłości? To oczy! Nawet bez najlżejszego dotknięcia się wzajemne upajanie się oczyma. Aż (naprawdę!) w głowie się kręciło. JESTEM PEWIEN, że u Innych mogło to być inaczej. Ale warto się zastanowić nad nielicznymi przypadkami wspólnych samobójstw młodocianych par, w Miłość których uderzyło coś zewnętrznego. Dzieciaków nie starszych od Romea i Julii. Niemożność dalszej kopulacji Z CAŁĄ pewnością nie była dostatecznym imperatywem!

Ale piękne jest to co napisałeś ;)

Pozdrawiam goscia z 22:10 ;) Czy ktos ma jeszcze jakies przemyslenia na temat Miłosci i chcialby sie nimi podzielic?

Nie wiem, Ale to miłe, To tak, że chcę ją mieć, Choćby na chwilę

Yhmmm;) Zgadza sie. To takie początki milosci ...;) Zauroczenie;)

Miłość to jest to, co zostaje po zakochaniu. Te słowa chyba są najbliższe prawdy.

...pod warunkiem ze zakochanie przerodzi sie w milosc ;) - taki cd. dodalabym do tej mysli;) no bo przeciez nie wszystkie zakochania konczą sie miloscią;)

Kochać to nie znaczy zawsze to samo :-)

To zapalenie duszy i wada serca na które nie ma lekarstwa :) A.Osiecka