Czy ktos wyleczyl niemowlaka z zapalenia pluc w domu?

Jw. Byliśmy 2 dni temu na odsłuchania, było czysto mimo kaszlu. Dziś doszła gorączka - 38,5, u mnie 39,6. Jutro lekarz. Boje się, że polozy nas do szpitala a mam jeszcze w domu 3 latke . Oczywiście nie będę dyskutować ale interesuje mnie czy jest w ogóle szansa wyleczenia dziecka w domu? Jakieś zastrzyki czy cos.

Wzywaj lekarza przecież to niemowle

Tak. Zastrzyki przez 2 tyg 2 x dziennie. Ale! Nie wolno Ci czekać do jutra! Może nastąpić skurcz oskrzeli i koniec. Nie odratujesz. Jeżeli coś podejrzewasz, to natychmiast na dyżur, bo dziecko może się udusić. Moje musiało na dzień dobry dostać zastrzyk rozkurczowy, a nie wyglądało na aż tak chore.

Gorączka spadła, dziecko nie kaszel, oddycha normalnie. Kurczę, już ostatnio byłam na pogotowiu to mnie wyśmiali. Może do domu pediatra sciagnac?

Wysmiali na pogotowiu? A od czego oni kurde sa! To jest niemowlak! Nigdy bym nie ryzykowala zdrowia dziecka z obawy przed wysmianiem. Matka intuicyjnie czuje, ze cos sie dzieje, cos jest nie tak... i jesli tak czujesz to nawet sie nie zastanawiaj tylko jedz na pogotowie.

Mnie z ponad dwumiesięcznym niemowlakiem położyli w szpitalu na obserwację z powodu KATARU ( temp. 36,9 ) . Dodam tylko, że pogotowie zabrało nas z domu.

Już widzę jak kładą do szpitala 2 miesięczne dziecko z powodu kataru :D kogoś chyba wyobraźnia poniosła

Może ze starszym dzieckiem. Z tak malym bym nie ryzykowala

I jak autorki?

Nie sądzę, żeby to było dobre rozwiązanie. U małych dzieci każdy choroba objawia się gwałtownym przebiegiem, a co dopiero zapalenie płuc. Nie chciałabym ryzykować życiem dziecka. Wiadomo szpital to nic przyjemnego, ale chociaż lekarze wokół są w stanie na bieżąco monitorować zdrowie dziecka. http://szczepimy.com.pl/akademia-zdrowego-dziecka/male-dziecko-12-24-msc/zdrowie/choroby/