Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co zrobić z takimi wspollokatorkami?

Polecane posty

Gość gość

Denerwuja mnie te dziewczyny (studentki).Nie ufam im bo zdarzylo się kilka dziwnych sytuacji. Nie umawialysmy się na dzielenie czymkolwiek, kazda ma swoje (nawet papier toaletowy i kladzie na stolik czy tam pralke. ) . A im nie przeszkodzi wziąć coś mojego jesli maja na to ochote:) zostawiam swój papier jakaś połowę rolki, wracam nie ma nic... Nie racza tego odkupić. Ostatnio zrobiłam zakupy. Półka jednej z nich była pusta. Po paru godzinach widzę że kupiła sobie masło i szczypior. Myślę po co jej to , skoro nic nie ma ale dobra. Wyjmuje jajka bo chce jajecznicę na śniadanie i co widzę? Brak dwóch jajek , mam pewność bo wczesniej ich nie dotykalam nawet . W smietniku za to leza skorupki a u żadnej nie ma jajek na półce. I Tak co jakis czas . Nie są to może wielkie kwoty ale czemu mam sponsorowac kogoś kto bezczelnie bierze i nie pyta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamek w pokoju i chować co można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamek mam ale chodzi o wspólne pomieszczenia typu kuchnia łazienka. Szczoteczki do zębów biorę że sobą ale reszty nie dam rady bo jak niby?? W pokoju to nawet miejsca nie ma już na inne rzeczy bo garnki też u siebie trzymam żeby im nie przyszło do głowy "pozyczyc" i spalić przy okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naprawdę nie pozostaje ci nic innego jak trzymać wszystko w pokoju.odnośnie papieru ,kosmetyków to sprawa jest prosta bo bierzesz ze sobą do łazienki jak potrzebujesz i zabierasz z powrotem.co do jedzenia to powiedz im że twoje jedzenie nie jest do podziału i nie życzysz sobie podbierania.chyba że masz opcję kupna i wstawienia do swojego pokoju małej lodówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się dzieje jak się mieszka z obcymi bez honoru. Miałam raz taką pannę co potrafiła mi wyjesc ci najlepsze lodòwki a potem sobie kupowała najdroższe kremy. Wywaliłam na pysk. Nienawidzę czegoś takiego. Im się wydaje żeby im się należy, z jakiej racji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najtansza lodoweczka na prad kosztuje 350zl, wielkosc 50x50x50 czy jakos tak, dobra jako stolik pod tv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sierpniu 2005 r. budynek wraz z gruntem został ponownie wystawiony na sprzedaż. Po kilku nieudanych przetargach Węglozbyt, dotychczasowy właściciel, sprzedał nieruchomość za 30 milionów złotych powstałej na potrzeby tego przedsięwzięcia spółce celowej Treimorfa Project sp. z o.o., której właścicielem większościowym jest Verity Development sp. z o.o. a mniejszość udziałów w projekcie posiada partner lokalny – GD&K Group. Na dzień 1 kwietnia 2007 r. wiadomo było, że właściciel budynku zamierza zachować istniejący 24-kondygnacyjny wieżowiec, a także powiększyć go, tworząc wielofunkcyjny kompleks o powierzchni około 65 000 m². Planowano poddać istniejącą konstrukcję gruntownej rewitalizacji i przywrócić ten fragment miasta do życia. W listopadzie 2007 r. pojawił się pomysł obudowania szkieletora kamienną elewacją i podwyższenia obiektu – z 92 metrów do nawet 130. W przebudowie udział ma wziąć zaproszony do współpracy niemiecki architekt Hans Kollhof. Całość miała być gotowa na Euro 2012. Dnia 1 lutego 2008 r. Wojewódzka Rada Konserwatorska wydała ostateczną decyzję braku zgody na podwyższenie budynku, motywując to faktem, że znajduje się on w zabytkowym układzie urbanistycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×