czy jestescie z siebie dumne? Jesli tak, to dlaczego?

Ja zaczne - jestem dumna z siebie, bo zawwsze postepowalam zgodnie z tym co czulam, nie moge zarzucic sobie hipokryzji, z odwaga i duma moge patrzec w lustro. A Wy?

Ja nie wiem czy istnieją tacy ludzie którzy by w taki sposób mogliby patrzeć w lustro. A nawet jeśli tak to i tak możnaby im zarzucić pyszałkowatość

Nikt z siebie dumny nie jest???

Jestem dumna że poszłam na studia niby żaden wyczyn ale cieszę się bardzo .

Jestem dumna, że po kilku latach trwania w chorym związku postanowiłam odejść. Żałuję tylko, że tak późno.

10:27 - nieważne, co można im zarzucić. Zarzucić możesz wszystko każdemu. Ja piszę o sobie - nigdy nikogo nie skrzywdziłam, nigdy nikt przeze mnie nie płakał, nigdy nikomu nie zaszkodziłam. Właśnie dzięki temu, że zawsze postępowałam zgodnie z sercem i rozumiem, wg własnych zasad. I jestem z siebie z tego powodu dumna zwłaszcza patrząc na to w jakich czasach żyjemy i jak człowiek traktuje drugiego człowieka. Super, że jest nas więcej! Oczywiście do swojej "dumy" mogę zaliczyć dzieci, szczęsliwą rodzinę :) Ale bardziej mi chodzi o nasze indywidualne osiągnięcia ;)

A ja jestem dumna, bo dzis mam dobre, spokojne i dostatnie życie, takie jakie zawsze chciałam mieć ;)

Ooo jaki fajny, pozytywny temat w tym gąsczu innych zawistnych na kafeterii :) Oczywiście już ktoś musiał go pierwszą odpowiedzią ściągnąć do parteru ale co tam:D Ja dumna jestem ze swoich studiów - ukończyłam z wyróżnieniem ekonomię z bliźniakami na karku, jestem samotną mamą. Dopiero zaczynam pracę w zawodzie ale to co przeszłam na studiach utwierdziło mnie w przekonaniu, ze jestem silna i mam twardy tyłek, nic nie jest mi straszne :)

Ja jestem z siebie dumna - choć pochodziłam z biednej rodziny - podobnie jak mąż, to ciężką pracą osiągnęliśmy wiele - mamy swój dom, samochód, stać nas na wakacje. Ale przede wszystkim stworzyliśmy rodzinę pełną miłości, mamy cudowne dziecko i bardzo się kochamy, a w dzisiejszych czasach to duży wyczyn, więc z tego przede wszystkim jestem dumna.

Jestem dumna że nie dałam wejść sobie na głowe i mam spokój od teściowej :D

A ja jestem dumna, że samodzielnie zarobiłam na mieszkanie i samochód, żyję na średnim poziomie i samotnie udało mi sie wychować syna, teraz już nastolatka (wiem, jeszcze długa droga przede mną). Mimo że było ciężko, udało mi sie nie zgorzknieć, patrzeć z optymizmem na życie i być szczęśliwa. :)

Kobiety gratuluję Wam:)

Jestem dumna że jestem wykształcona, zaradna babka. Jestem ładna, zadbana, udało mi się zrzucić 25 kilo, jestem dobra mama, mam dwójkę super dzieci, mam przystojnego, wrażliwego, pomocnego męża Ogólnie jestem ajebista i nikt mi już nie wmowi że nie. Dziekuje za uwagę :D Są rzeczy z których nie jestem dumna ale nie o tym ten watek

Ja jestem dumna z mojej córeczki. Ma 2 latka i pięknie mówi, już nie nosi pieluchy , nie ma już smoczka od prawie 2 tygodni Jestem też dumna z moich studiów i z tego ze oprócz pracy potrafię jeszcze dorobić w domu

Ja jestem dumna z siebie, bo jeszcze kilka lat temu nie potrafilam ugotowac nawet prostej zupy, a wszystkie ciasta wychodzily z piekarnika jako zakalce... Obecnie mam 31 lat- w rodzinie meza (ktora nie zna mnie dopiero od 3 lat) opinie wysmienitej kucharki, gotowanie stalo sie moim ogromnym hobby, pieczenie ciast rowniez. Obecnie przymierzam sie do otworzenia swojej mini firmy z dekoracja tortow. Niby to takie przyziemne, a bardzo mnie cieszy :)

Gościu 2 lata i bez pieluchy to najwyższy czas, powód do dumy to byłby gdyby miała rok i była bez pieluchy Ja jestem dumna z mojej córeczki Emilii która jest o wiele lepiej rozwinięta niż jej rówieśnicy, z mojego przystojnego i dobrego męża , z mojej szczęsliwej rodzinki Z naszego wysprzątanego ładnego mieszkania Z tego że jestem zaradna , potrafię super gotować jestem zorganizowana , mam zawsze czysto w domku, jestem dobrą i cierpliwą mamą

Emilia to okropnie brzydkie imie:O:O fuuj, kobieto w dodatku co to za wyczyn mieć posprzątane:D to chyba twój obowiązek?:D to samo z zabawą z dzieckiem-na swiat sie nie prosiło więc twój zakichany to się bawić z nią i nią zajmowac! Wogóle to wyczynem byłoby jakbyś miala swoją firme, a nie robiła na etaciku za grosze, wyczynem bylo by jakby twój mąż był prezesem banku a nie nygusem co przynosi 2 tysiące nie całe do domu, i to że jest przystojny to jakiś och i ach???:D Poczekaj 30 lat to się wtedy wypowiedz.

agatak ty miernoto, lecz sie

Jestem z siebie dumna bo dzisiaj odebrałam dyplom magistra ;)

serio? nawet tu musza przyjsc jakies dziwne babsztyle i psuc temat?? Agatki nawet nie komentuje, bo kazdy wie ze z nia cos nie tak, a gosc z 13.17- idz pobiegac moze dasz upust negatywnej energii :/

A ja jestem dumna, że karmiłam synka piersią 2 lata. Dużo mnie to kosztowało, ale teraz drugiemu dziecku mam zamiar dać to samo.

13:25 idź zbieraj na operację u dr Szczyta, bo pewnie zwisy po kolana :D

temat o karmieniu piersią pochwal się tu swoją dumą http://f.kafeteria.pl/temat/f10/nie-chcesz-nie-karm-p_6342092 Jestem dumna że jestem już samodzielna finansowo i mogę odciążyć swoją kochaną mamę .

Jestem dumna, ze nie MUSZE mieszkac w PL :D Ze osiagnełam status iz mogę chciec, a nie music :)

a ja jestem dumna ze mogę mieszkać sobie spokojnie w PL :P

Ja jestem bardzo dumna z tego, ze w tym roku skończyłam kurs nauki jazdy (http://www.alien.szczecin.pl/) i zdałam prawko za pierwszym razem!