Byłem wczoraj w lesie zobaczyć czy niema grzybów

Grzybów niema ale za to spotkałem parke bzykającą się w autku. Ona siedziała na nim i te okrzyki. Jak skończyli to dopiero mnie zauważyli ale ja też skończyłem i odszedłem

Hahahaha mistrz!

No grzybów nie ma, ale kilka kani udało mi się znaleźć i pyszne były w panierce mniam. Kurek w sumie też trochę znalazłam, ale najfajniejszy był seks w aucie, tylko jakiś zboczuch nas podglądał zza drzewa no ale to tylko potęgowało emocje ;)

Lubię zbierać grzyby, a i seksik mi się zdarzył kilka razy w lesie, szkoda że mieszkam w mieście daleko od lasu.

Bella 86 możesz opisać ten seksik ze szczegółami?

08:22 nie ma co opisywać, zwyczajna przejażdżka rowerowa w środku lasu naszla nas wielka ochota, rowery wyladowaly pod drzewem, a my troszkę dalej już lezelismy w mchu,sukienka do góry. Pozycja klasyczna,bez gry wstępnej, szybkie bzykanko. Nie przepadam za tą pozycją, ale wtedy było bosko, szybki finał w środku, oczywiście mój też szybciutko nastąpił. :P

Podbijam temat

bella86 czy dobrze czytalem ze z lodzkiego jestes? :P

Nie, ale mogę podjechać. Mam rower :-)

bella 86 dziś A ja mam ero-pompkę :-)

11:39 nie pisała bella, komuś podoba się mój nick:-D

Ja tu opisałam swoją erotyczną przygodę w lesie, ale jak się okazuje to świadczy o mojej prostocie i braku manier bo jak można :P czemu nie w mieszkaniu? :D