Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

cukrzyca ciążowa i dieta która chyba jest nie dla mnie

Polecane posty

Gość gość

Witam, niedawno zdiagnozowano u mnie cukrzycę ciążową, miałam niewiele przekroczoną normę po teście obciążenia glukozą po 2 godzinach Wczoraj byłam u dietetyka, rozpisał mi dietę ale kazał jeszcze nie mierzyć się glukometrem po każdym posiłku, dzisiaj od rana z nią walczę - mam jeść 7 posiłków co 2-3 godziny. Po zjedzeniu śniadania (8:00) nie czułam się syta, ale dopchałam się dwoma szklankami piwniczanki lekko gazowanej z cytryną i było ok, przyszła pora na drugie śniadanie 10:30 - nie czułam się głodna ale je zjadłam i o dziwo dopiero po zjedzeniu drugiego śniadania poczułam głód i to taki że nie mogłam sobie miejsca znaleźć więc postanowiłam że zamiast podwieczorku po obiedzie zjem trzecie śniadanie ale dalej czułam głód. Obiad miałam jeść o 13 ale zupę zjadłam pół godziny wcześniej co sprawiło że przestałam czuć głód i postanowiłam zrobić przerwę pół godzinną przed drugim daniem, zjadłam je trochę na siłę. Mniej więcej po półtorej godziny znowu zrobiłam się bardzo głodna ale to nie była pora mojego posiłku, poczułam się tak bezradna że wyszłam z domu i kupiłam spory kawałek ciasta toffie które było bardzo słodkie i zjadłam go na miejscu w cukierni. Poczułam się po tym jak nowo narodzona. Przyszłam do domu, po godzinie od zjedzenia ciastka zmierzyłam cukier i na glukometrze 98... Dodam,ze wcześniej całą ciążę obżerałam się ciastkami, czekoladą, piłam słodkie soki, zupełnie niczego sobie nie odmawiałam i czułam się świetnie, aktualnie jestem w 27 tygodniu ciąży i od początku ciąży jestem tylko na plus 4 kg więc stąd te przyzwolenia - uznałam że skoro nie tyję to znaczy że za mało jem, waga mojego dziecka była w normie a nawet wskazywała na kilka dni więcej niż wiek ciąży. Nie wytrzymałam ani pół dnia na mojej diecie, nie wiem czy jest sens ją kontynuować, czy przypadkiem na wynik testu obciążenia glukozą nie wpłynął stres związany z pobieraniem krwi - bardzo tego nie lubię, zdarzało mi się mdleć a w momencie pobierania próbki do obciążenia po 1h pielęgniarka aż 5 razy wbijała mi igłę bo nie mogła utoczyć krwi co sprawiło że z nerwów się popłakałam i zarządałam innej pielęgniarki, potem całą następną godzinę byłam zdenerwowana - a cukier spadł mi z 9,05 na 8,97. Dopiero jakieś 10 minut po wyjściu z przychodni zrobiło mi się słabo, musiał mi jakoś gwałtownie ten cukier spaść chyba, kupiłam puszkę coli, wypiłam całą od razu i wszystko wróciło do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli nie jestes pewna wyniku, to powtorz obciazenie glukoza 75ml. Ja na diecie cc caly czas chodzilam glodna... Pszenne pieczywo bardziej mi podnosilo cukier niz kawalek ciasta, czesto wyzszy pomiar mialam ponad 2h po jedzeniu... Zapychalam sie orzeszkami ziemnymi, one mi nie podnosily cukru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas jak najszybciej isc do dietetyka po inna diete jesli ci ta nie pasuje. Twoja odpowiednia dieta to zdrowie twojego dziecka. Poczytaj sobie o nie leczonej cukrzycy ciazowej. Wiem co mowie. Mialam dwa razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczytaj sobie o diecie paleo - tez ładnie trzyma cukrzyce na smyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile ci przekroczylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi przekroczyło jakoś o 2-3 jednostki. Maż do dziś sie śmieje, ze jakbym się nie wyrywała przed szereg do ostatniego pomiaru to bym sobie oszczędziła problemów bo poczekałabym 5 min dłużej i wynik miesciłby się w normie. A tak - poradnia cukrzycowa (przyszpitalna!), w budynku z 15 innymi gabinetami. Jeździłam tam co 2 tyg, stałam 45 min w kolejce pełnej smierdzących i kaszlących emerytów oraz otyłych cukrzyków tylko po to, żeby słyszeć, że jestem "chudzina" (bo w ciąży wazyłam połowę mniej niż większość pacjentów tej przychodzi waży normalnie) i że wyniki mam dobre. Fakt, cukier LEKKO miałam podniesiony po mega szaleństwach typu pizza itp. Ale nie było mowy o specjalnej diecie tym bardziej podzielonej na jakieś godziny! Lekarz kazał mi jeść normalne zdrowe domowe jedzenie. Mogłam nawet jeść ciasta (tyle, że pieczone w domu) i desery typu budyń czy kisiel. Mierzyłam cukier co konca ciąży (potem już się obijałam i omijałam pomiary) i tyle. Jesli wynik miałas na granicy to nie wiem po co te specjalne restrykcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra miała cukrzycę od dziecka, a mnie złapała w ciąży, też musiałam raz w miesiącu jeździć na kontrole i naprawdę miałam ostrą dietę ale dzidzia urodziła się zdrowa. Niestety cukier po ciąży mi pozostał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×