Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to normalne że dwuletnia dziewczyka nic nie mówi??

Polecane posty

Gość gość

Takie pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja zaczęła mówić koło 2 urodzin, teraz gada jak stara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co znaczy nic? nic a nic, czy po prostu mało. Byl niedawno temat o 18mcznym dziecku ktore nie wydaje dźwięków - zobacz sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie! Jazda do logopedy i to szybko. Nie wiem dlaczego tak dlugo zwlekalas!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sluchaj tych nawiedzonych bab,co uwazaja,ze jak ma 6 m to musi siedziec,1 r.chodzic a 2 l.to mowic i lazic bez pampersow.Moja babcia mnie wysylala ze starszym do logopedy,bo nie mowil jak mial dwa latka!Teraz drugi ma 2,7 i tez malo mowi.Jak bylam na bilansie to pediatra(matka czworki dzieci)powiedziala mi,ze po 1.jesli mowi,mama,baba itp to spokojnie,pytala czy reaguje na polecenia jesli tak to ma czas do 3 lat.I co najwazniejsze,jak juz to nie do logopedy tylko foniatry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeszcze dodam,ze starszy zaczal jak mial 3 l,teraz ma 11 i na sie swietnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się do dziecka do drugiego roku życia "gęga" i głuży, to nie dziwota, że małe potem nie mówią. W moim otoczeniu (i w rodzinie i wśród znajomych) wszyscy do dzieci mówili zawsze od samego początku normalnie, dużo, tak, jak do dorosłych. Wszystkie w tym wieku gadały już jak stare (wiadomo, że jeszcze nie do końca wyraźnie, ale zasób słów, łączenie wyrazów w zdania to była normalka). Wyjątek to moja bratowa, która jak kretynka cały okres niemowlęcy i później zwracała się do syna "agugugu", mały zaczął mówić grubo po ukończeniu 3 r.ż. I też mówiła, że ma czas i to nic nienormalnego 💤 Kiedy byłam na bilansie 2latka pediatra powiedziała, że mała ładnie mówi ale za chwilę dodała, że od wejścia widziała już dlaczego: bo normalnie, spokojnie, wyraźnie do niej sami mówiliśmy i sama zaznaczyła, że w takiej sytuacji dziecko zawsze będzie ładnie i sporo mówiło. Także możecie sobie tłumaczyć, że ma czas (bo owszem ma), ale to nie kwestia dziecka tylko waszej indolencji i zaniedbania 🖐️))) (pomijam oczywiście wszelkie wady rozwojowe i inne czynniki zdrowotne, które się do tego mogą przyczynić, to zupełnie inna para kaloszy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad ty mozesz wiedziec jak ja mowilam do swojego dziecka????!!!!Mowie do dzieci normalnie,nie gęgam.Tez mialam obawy dlatego zapytalam pediatry,ktorej bardziej wierze niz jakies nawiedzonej babie,zapatrzonej w swoje"cudowne"dziecko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostrzenica nie mówiła do lat trzech, wszystko rozumiała, polecenia wykonywała, łapała się za psitkę jak chciała siku i tyłek jak kupkę. Siostra też się martwiła była u lekarza który twierdził że wszystko ok i czekaliśmy. Jak skończyła 3 lata zaczęła mówić bez błędów bez zmiękczeń całymi zdaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka.To nie moje dziecko tylko kuzynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiec powiedz kuzynce,ze jesli dziecko slyszy co ona mowi,wykonuje polecenia,reaguje na dzwieki to moze byc spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syn, zaczal mówić dopiero po skończeniu 2 lat, a tak konkretniej w wieku 2,5 lat, wcześniej tylko mama, tata, baba i to wszystko. Do dziecka mowilam od zawsze normalnie, nawet jak byl niemowlakiem to nie robilam mu jakichs dziwnych: a ciuciuciu itd, rozsmieszaly mnie znajome tym swoim zdziecinnialym: a cio tam źrobiłeś? Itd, masakra. Logopeda oglądał dziecko i mówil ze to normalne, aczkolwiek dziecko nadal niewyraźnie mówi, mimo prawie 4 lat, ale jesteśmy pod opieką laryngologa (zasób slów ogromny, jednak ma słabe mięsnie wokól ust, policzki itd).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×