Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy są tu mamy które mają więcej niż dwójkę dzieci?

Polecane posty

Gość gość
czy kochasz dzieci bardziej od meża? czy kochasz wwszystkie dzieci jednako?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracujesz przy tej 6 tce dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam trójkę... 34 lata... 12,lat 5 lat i dwu miesięczne... Daje rade ale czy jest super? Raz tak raz nie... Mam super dzięki śliczne i mądre synek najmłodszy to sam miód... Ale brakuje mi mojego życia z Przed ostatniego porodu.. Ale i tak wolę takie życie niż jak widzę na osiedlu te psycho matki jedynaków...Ale z szóstką to już się nie widzę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro mówisz, ze od 'najstarszej 16 lat masz DUZO pomocy w domu' to chyba jefnak ona robi coś więcej niz odbieranie rodzenstwa z przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super gratuluję autorko gromadki :-) więcej masz synów czy córek? Ja mam 1 i na drugie raczej się nie zdecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję tej 16 latce :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja 16 letnia córka chodzi spac o dwudziestej? Serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znam kobitkę co ma dwoje dzieci 5 latka i 16 latkę i ona od zawsze była jego niańką więc tu chyba nie ma reguły nie ma znaczenia jak matka wykorzystuje dziecko to i jedynaka będzie doić taka prawda:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a no i zawsze ona mi mówiła że ta jej córka sama tego chce :-) więc o czym tu mowa nie ważne ile jak matka psychopatka to dzieciaka zagoni do roboty i tyle nie ważne czy ma ich 1 czy 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa autorko mam uwierzyć, ze 12 I 16 latka chodzą spac o 20? Nie mówię, ze maja chodzic o 3 w nocy, ale ja wtefy chodziłam o jakies 22.30 lub 23 :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podziwiam Cie autorko ze dajesz rade. Mam 34 lata i rowniez mam 16 latka chlopca , mam tez roczna corcie. Do 30 niewyobrazalam sobie ze bende chciala miec wiecej niz 1 dziecko, ale po 30 zapragnelam miec kolejne , starania zajely nam 3 lata. Teraz chce miec kolejne moze nawet dwoje. Moj 16 latek rowniez mi pomaga tzn zajmie sie siostra jak jest taka potrzeba. Dzieci tez musza uczyc sie odpowiedzialnisci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że kocham wszystkie dzieci jednakowo i oczywiście, że kocham je mocniej od męża ;) jednak dzieci to dzieci :) chodziło mi o to, że te młodsze dzieci śpią juz po 20, 12latka po 21, 16 latka różnie, po 21 jest juz u siebie w pokoju. Mam 3 córki i dwóch synów. Dzisiaj mąż wrócił o 17, pomógł mi ogarnąć dom i dzieci i jutro z samego rana jedziemy do Karpacza, wracamy w niedziele :) co do pracy, to tak jak wspominałam wcześniej jeden dzień nie pracuje, drugi nawet 4 godz. Pracowałam tak do ostatniego miesiąca ciąży i teraz już ponad miesiąc. Czy według was, to że 16 latka odbierze brata z przedszkola, utrzyma porządek w swoim pokoju, wyniesie czasami śmieci, czy wstawi naczynia do zmywarki, to nie jest pomoc?? Czy ja tym się wysluguje? Nie. Ja również byłam nastolatka i również miałam młodsze rodzeństwo i miałam więcej obowiązków, jak ugotować obiad, czy napalic w piecu i jakoś nie czuje się z tym źle, czy wykorzystana. Moje dzieci nie muszą tego robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 corki i 2 synow to 5 dzieci , a pisalas ze masz 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowoooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość wczoraj Oczywiście, że kocham wszystkie dzieci jednakowo i oczywiście, że kocham je mocniej od męża oczko.gif jednak dzieci to dzieci usmiech.gif" czyli maz to tylko dawca spermy i bankomat :( smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy życie polega tylko na tym, aby jakoś dawać radę? Niektórzy chyba w ogóle nie mają własnego życia, zainteresowań, koleżanek tylko dzieci i dom. Podejrzewam, gdyby autorka pracowała zawodowo 8-16 nie dałaby rady z 6 dzieci, max trójka dałaby jej w kość, bo jak te maluchy pozawozić do szkoły, przedszkola, żłobka, samej się wyszykować do pracy,po pracy je wszystkie odebrać, zrobić zakupy z taką gromadką i jeszcze obiad, lekcje? Niemożliwe, chyba, że ma się rodzinę, teściów, siostry do pomocy. Tylko czy każdy musi nam pomagać? Chyba mamy tyle dzieci ile sami jesteśmy wychować. Pani Pyżalska też pracuje, ale na 1/3 etatu, biegnie do klubu piłkarskiego na 2-3 godziny , z czego tam idzie na siłownię i pogadać z zawodnikami, wpada do pracy 14, wypada po 3 godzinach i o 18 jest w domu, rano NIANIE odwiozą jej dzieci do szkół a w firmie nie musi być cały dzień, bo jest szefową obok swojego męża, wiele rzeczy zrobi na e-mailu w komórce. I takim sposobem mając 6 dzieci, nianie i pieniądze (fryzjer, kosmetyczka, darmowa siłownia) można wyglądać ładnie. W obecnych czasach szary pracownik nie ma szans na dużą rodzinę i to jest nieco smutne. Obecnie kobiety na wysokich stanowiskach mają zawsze wyrzuty sumienia, bo firma każe lecieć samolotem daleko, bo w Dubaju kontachenci czekają na spotkanie a tu dziecko jedno czy drugie gorączkuje, grypa itp. i nikogo nie interesuje fakt jaką masz sytuację w domu. Dlatego takie babki mają jedno, dwójkę dzieci, ale pieniądze. Zaś takie mamy które siedzą w biurze 8-16 i są np. pomocą w biurze ciągle słyszą docinki, gdy idą na zwolnienie, bo dziecko zachorowało, albo chcą wyjść wcześniej bo trzeba pójść z małym do lekarza a koleżanka ma dosyć robienia za nią roboty. Myślę, że tylko mamy mające męża, który dobrze zarabia i pracujące na własnej działalności mogą pozwolić sobie na dużą gromadkę dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha mam 4 córki i 2 synów, mała pomyłka przy wspisywaniu liczby i juz prowokacja. Oczywiście, że kocham moje dzieci bardziej niż męża i jestem pewna, że większość z was również bardziej kocha dzieci. Nie uważam, że mąż jest tylko dawca spermy czy bankomatem. Szkoda, że wszystkie macie takie myślenie, bo nie znacie tak licznych i kochających się rodzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ale co wy jesteście za rodzina ? faceta nie po 12 godzin w domu . Dzieci sa dla ciebie nr 1 tzn ,ze jak on umrze to ty tak tego nie odczujesz. Nooo może finansowo bo kto na to wszystko zarobi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, no nie znaja takich rodzin,, przeciez dzis panuje moda na 1 dziecko, prace tuz po porodzie i " samorealizacje ' jedynie poprzez prace dla kogoś ,bo inaczej to jestes ' kura domową " :P Trudno jest pojąc , ze ludzie maja rozne pomysły na zycie, tak odmienne od ogółu i ba ! jeszcze sa z tego powodu szczęśliwi :) Przeciez to takie inne i odstajace od normy pospólstwa.. Boimy sie zyc jak nam sie podoba, bo przeciez bedziemy wyrozniac sie w stadzie i bedziemy narazeni na krytyke i ataki.. Nikt nie lubi " innych ' :) I jeszcze , najlepsze "" skoro ja nie widzialam/nie znam - to jest niemozliwe/ nie istnieje ! " :D Bawia mnie i jednoczesnie przerazaja stwierdzenia o " wykozystywaniu " twoich starszych dzieci do opieki nad młodszymi, zabieraniu dziecinstwa itp. Bo 16 latka powinna cały wolny czas spedzac z przyjaciólmi i na rozwijaniu wlasnych pasji, a dom to moze traktowac jak hotel , a rodzine jak obsługe , bo inaczej to jest ' wykorzystywana " :P Kiedy ma sie nauczyc odpowiedzialnosci, samodzielnosci, podejmowania jakichkolwiek decyzji, konsekwencji z nich wynikajacych ? Ona powinna sie jedynie bawic, bo.. jest młoda ! :D obowiazki nie sa dla dzieci, nie.. Autorko, ja znam pare rodzin wiecje niz 2+ i dla mnie jest to po prostu najnormalniejsza rzecz na swiecie :) I wspaniała :) Wiem, ze mozna miec kompletnie inny pomysł na zycie i inne pasje niz zasuw na etacie przez całe zycie.. Nie mieszkam w PL rodzina z 4 dzieci i wiecej ! jest tu normalnoscia, kobieta pracujaca w domu.. najzwyklejsza rzecza pod sloncem, taki po prostu jest tu model rodziny:) Najpierw jest rodzina, pozniej praca :) Sama mam 4 dzieci :P Dorosła juz córke po studiach, 10 letniego syna i 7 letnie blizniaki :) Blizniaki nie miay byc blizniakami :D W PL zasuwalismy z mezem na etacie, córka w zlobku od 6 rano ! i wieczny pospiech, brak czasu dla rodziny, wybory albo praca , albo rodzina.. Tu gdzie obecnie mieszkam mogłam zdecydowac sie na nastepne dzieci, zwolnic i po prostu cieszyc sie zyciem :) Bez pospiechu, szarpania w pracy i niemozliwych wyborów.. i nikt mnie nie wytyka palcami , bo mam i 4 woro dzieci i jeszcze urodziłam je blisko 40 stki ! :D Autorko gorace pozdrawiam ciebie i cala twoja rodzine :) I moze znajdz inne forum , gdzie bedziesz mogla porozmawiac bez wyzwisk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie na kafeterii trzeba się ukrywać że ma się gromadkę dzieci wiecie co mnie tylko zastanawia dlaczego ja w realu nigdy nie spotykam takich żmij jak tu siedzą nigdzie w banku, sklepie ,urzędzie itd. nie ma ludzi którzy by mi z taką złością jadem zaglądali w majtki i pytali czemu masz tyle dzieci NIE WOLNO CI na pewno cię nie stać a ci/pe masz jak wiadro (mimo ze nie wiedzą jak rodziłam czy miałam cc czy sn ) no nie ma takich prostaków w realu jak tu na szczęście co do pieniędzy znajoma ma chorego synka i trzeba pół miliona złoty na operacje a ją nie stać mimo że ma jedno dziecko no i jak ona mogła się zdecydować według was żmij które wszystko przeliczacie na złotówki ,samorealizacje mogła urodzić no jak? narażając się na szwy na pi/czce ! no czytam czasami te komentarze i po dwóch linijkach już dalej nie czytam , bo na prostaczki które nie potrafią otworzyć umysłu na więcej niż kant swojej doopy no nie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka. Eeej dziewczyny, napisałam ten post po to, żeby zapoznać inne mamy x Zapoznać można się z czymś (np. ofertą), inne mamy można POZNAĆ. "W między czasie"? "Robie jako fryzjerka"??? Jak to się ma do studiów językowych, a nie daj Boże pedagogicznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 2 dzieci, chciałabym więcej ale póki co mamy za mały metraż i nie mam nikogo do pomocy ani na chwilę-typu mama,teściowa. jesteście najnormalniejsza rodziną. ci co piszą o prowokacji, wykorzystywaniu 16 latki itp. po prostu zazdroszczą. nie ma nic gorszego niż zazdrośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem dlaczego na tym forum jak ktoś ma swoje zdanie = zazdrość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisze wam jedno : plujecie jadem i zazdroscicie! Ja wierzę autorce i podziwiam! Nas w domu było 7, plus rodzice i dziadkowie. W 4 pokojach! Tato od świtu do nocy na budowie, mama po 10, 12 godz na produkcji. Do tego kury, 4 krowy i około 10 świń. Byłam trzecia z rodzeństwa i tak naprawdę robiłam najwięcej, sprzątalam, gotowalam, opiekowałam się rodzeństwem, palilam w piecu, zbierałam ziemniaki i buraki po 10 godz dziennie juz jako 10 latka, nieraz doilam krowy bo babcia źle się czułam. I powiem wam, że jestem szczęśliwa, dumna i dziękuję rodzicom za moje dzieciństwo. Uwielbiam dzieci, zwierzęta, nie miałam żadnych problemów tak samo moje rodzeństwo. Dzięki temu jestem zaradna iodpowiedzialna. Nawet teraz po ponad 20 latach, jadę do rodziców na wieś i doje krowy, przypomina mi się dzieciństwa. Uważam że dzieci autorki nie są wykorzystywane, przecież nie muszą tyrac w domu ani na polu. A mąż niestety musi pracować. Moi rodzice też cały czas pracowali ale nie uważam ze to było dla nas zle, starali się spędzać z nami jak najwięcej czasu. Pozdrawiam Cię autorko i całuje twoja rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam trojke i za 6 dni termin porodu. Chlopcy w wieku 11l, 9l, 2,5roku, teraz bedzie corka. Starsze dzieci oprocz szkoly, przyjemnosci i zajec dodatkowych maja na miare swoich mozliwosci obowiazki w domu i nie dlatego, ze ja nie daje rady, tylko chce dzieci wychowac na wartosciowych, odpowiedzialnych, pracowitych ludzi. Nie egocentrykow, leniwcow pospolitych, ktorym wszystko sie nalezy, leczacych sie z powodu depresji gdyz sa tak zepsuci, ze niczym nie potrafia sie juz cieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierze nie wierze nie wierze ze majac 4-5 dzieci wasze zycie jest takie słodkie jak tu opasujecie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie egocentrykow, leniwcow pospolitych, ktorym wszystko sie nalezy, leczacych sie z powodu depresji gdyz sa tak zepsuci, ze niczym nie potrafia sie juz cieszyc." Uważaj zeby któregoś dnia twoje dziecko z powodu depresji nie chciało odebrać sobie życia . Wtedy zobaczysz jaka to jest ciężka choroba .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam czworo ponizej 6 roku zycia i nie napisze ze jest super latwo, ale radzimy sobie i to na dodatek w tej wysmiewanej przez niektore z was Polsce. Mozna? Mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gosc z 22:58, masz racje, tylko mi chodzilo nie o prawdziwa depresje, ktora jest ciezka organiczna choroba, niezawinionym dramatem, ktory moze dotknac kazdego. Chodzilo mi tylko o mlodych ludzi, ktorym nikt nigdy nie stawial wymagan i oni od siebie rowniez nie zamierzaja dac nic, gdyz nauczeni sa tego , caly swiat kreci sie wokol nich. Zycie tak nie wyglada. Niestety w pracy stykam sie z takimi osobami i generalnie jestem zalamana kondycja psychiczna mlodych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×