życzę wszystkim samotnym matkom, zeby na zawsze były same

bo jak facet ma was pokochać z dzieckim, to jestescie na tak, bo to takie szlachectwo, prawda? ale wy jakbyscie mialy byc szlachetne i jego kochac na równoi z dzieckiem, choc innym rodzajem milosci, to nic, bo dziecko najwazniejsze i was juz na szlachectwo nie stać, bo to obcy chłop, prawda? on ma kochac wasze dziecko jak własne, bo to szlachectwo, ale wy jego nie mozecie pokochac jak rodzinę, bo to obcy chłop i dziecko najważniejsze dla was a on choćby miał swoje życie, pracę, to wasze dziecko chciałybyscie, by było ważniejsze dla niego od jego życia ale wasze zycie nigdy nie będzie mniej ani nawet tak samow ażne, jak on nigdy nie będzie was stac na szlachectwo takie jakim moze wykazac się facet pokochujący was razem z dzieckiem waszym dlatego na niego nie zaslugujecie najbardziej cieszę się na mysl o samotnej matce z dziećmi i w biedzie

zle trafiłeś

źle? a co, jesteś dzietna?

a kto Cię rozczarował ?panna czy dzieciata? jak dzieciata to niesprawiedliwe faktycznie

no tak, bo wy chcecie, by ktos kochal was plus wasze dziecko jak swoje a wy nie potraficie pokochac jego na rownoprawnego czlonka rodziny, najbardziej na swiecie, ale jak partnera, a dziecko jak dziecko a on najlepiej, by was kochal jak ksieżniczki i dziecko jak wlasne dlaczego piste macice, co tylko umieją kochać szczerze, to co im z d wylecialo, lub to, czemu same z d wylecialy (mamuśki) maja zaslugiwać na faceta, ktorego nie bedą szanować? i wiecznie powatrzac, ze łaski nie robi, że jest z dziewtną???

Współczuje Ci autorze, strasznie prymitywny jesteś

No pewnie, ze dziecko ktore sie nosi 9 miesiecy pod sercem rodzi kilkanascie godzin w bolach jest wazniejsze od takiego typa jak ty, co takie bzdury na forum pisze. zostawila cie jakas nie dziwie sie wcale

Pier/do/li/s/z. Łaski nie robisz. Dzieciak jak jest, to w pakiecie. Ty nie dorosłeś do dziecka ani pakietu. Ba! Nawet i kobitki. O szlachectwie wiesz tyle samo co pakiecie.

Całe życie, przez 5 lat łaziła za nią matka i nadawała jak jej prywatna sekretarka. Nie wiem, czy Piękna nawet umiałaby się wypowiedzieć bez konsultacji z matką. Razem z nią w konsultacji wychowywała dziecko, poprzedni facet wzięli rozwód. Codziennie nasze życie toczylo sie w cieniu jej macierzyństwa, nie było naszego życia, tylko jej zycie, do którego byłem dodatkiem, tragarzem zakupów i kimś, z kim mały wreszcie moze pojeździć na rowerze. Moje zdanie i tak nie licyzło się tyle, co jej mamy, a ja wiedziałem, że mogę być co najwyżej tak samo ważny jak jej mama, ale nigdy nawet nie tak samo ważny, jako częśc rodziny, co jej dziecko. Gdybym ją zapłodnił nie mógłbym oczywiście pokazywać, ze swoje wolę bardziej i musiałbym ją wspierać i kochać jak dziecko tak samo, ale ona nigdy: bo jesteś facetem, bądź silny, bo matka matkę i tak lepiej zrozumie. poczekaj, bo Ciebie głowa nie boli, poczekaj, bo Ty nie rodziłeś, poczekaj, bo to nie Ty dostałeś dzis 5 w szkole. gdybym nie wybił sobie zawczasu z głowy slubu, to dziś byłbym przegrańcem, jeszcze by mnie finansowo wywinęła. A poznałem ją, bo była jasną blondynką z podmalowanym okiem, szminką i fajną kurtką. Nigdy więcej nie dam się nabrać na skorupę.

Co za typ, ma problem z kobieta i juz wszystkie na pewno sa takie :D obwina caly świat za to, ze mu nie wyszło. A jak mnie facet oklamal, ti tez mam pisac na forum żale, ze faceci to klamcy itd. Idąc ta droga, jesteś podłym klamcem:)

Łaski nie robisz. Dzieciak jak jest, to w pakiecie. xxx Słyszałem to całe życie. Za to ona łaske robiła, że zechciała wpuścić do życia kogoś innego poza dzieckiem, tak? W takim związku czlwoiek jest zawsze na przegranej pozycji, bo moje uczucua, priorytety i potrzeby nigdy z nią nie wygrają. Nie szanowała, ze znalazła faceta, nie nawet jako dzietna kobieta, ale w ogóle jako kobieta, nie cieszyła się ze związku. I ciągle ja słucham, że nie dojrzalem. A ona? Do czego dojrzała? Do małżeństwa? to skąd rozwód? Do rodzicielstwa? To dlaczego nie wie, ze dom tworzy dwoje ludzi? przez takie podejscie, ze syna nosiła 9 miesiecy i to jego rodział, to przez to myślenie jest sama. Bo jak mam z czymś takim konkurowac, nigdy nie wygram. nie moja wina, ze mnie nie urodziła. nie szukam zresztą matki, tylko partnerki. I ona nie ma mnie rodzić ani winić za swój poród, ze ,mną ma być żoną. Jak nie, to niech dalej śpi z synem, a potem zwariuje, jak sie wyprowadzi na studia.

O szlachectwie wiesz tyle samo co pakiecie. xxx więcej niż ona, bo chcoiaz próbowałem. większość facetów samotne kobiety z dziećmi omija szerokim łukiem, a ja chcialem być otwarty. i tylko słyszałem, ze łaski nie robię. A ona? Ani łaski ani laski.

Skrzywdzony misio szaleje :-)

baby oczywiście jak zwykle święte, a faceci jak zwykle źli i niedojrzali facet niedojrzaly, bo 'pakietu nie chce', a wy? na edarling wielu ejst niepełnosprawnych, co chcieliby mieć dziecko, stoicie w kolejce do nich? nie. bo? bo to juz coś innego prawda? i to tez jest cos innego czy dzietna czy bezdzietna, calkiem inna sytuacja.

up