Orgia, najsłodszy zakazany owoc

Mam już parę lat, dzieci, związki, małżeństwo i jak tak pomyślę o czymś najbardziej zawariowanym, niesamowitym, bez hamulców, ekstatycznym co w życiu zrobiłam to jest to orgia. Potępiana, zakazana, grzeszna, dla nienormalnych, wstydliwa, trzymana w tajemnicy a jednak wspaniała, cudowna, pożądana, niezapomniana. Wstyd się przyznać ale to był jeden z bardzo nielicznych momentów życia kiedy przy innych mogłam odsłonić swoje skryte, wstydliwe pragnienia, emocje i zrobić to. Seks w dwójkę jest wspaniały, jest cudowny, seks w grupie jest boski. Samo wspomnienie sprawia, że jest mi gorąco.

Faceci o tym marzą, kobiety nienawidzą a tu pani pisze. Świat się zmienia. Gdzie się tak bawicie ?

Opowiadaj.:-D

Nie chodzi mi o opowiadanie, pelno jest filmików w sieci, można sobie zobaczyć. Tylko dlaczego jest to taki zakazany owoc. Przecież dla naszych przodków , tych pierwotnych, to musiała być podstawowa rozrywka. Po kimś to mamy. To nie nasz ani rzymian wynalazek. W czasie takiej zabawy ludzie potrafią być jak w transie, jak by to robili od zawsze. Nie ważne czy robią to pierwszy raz czy któryś. Jak wpadną w ten rytm są normalnie na haju. Te splecione ciała jak by były tylko do tego stworzone.

Marze o tym co napisalas!!!! Mysle, ze ludzie orgie tak potępiają, bo mamy społeczeństwo monogamiczne i gdyby wszyscy chcieli uprawiac orgie, to burzyloby to ład, wiec mamy "strażników prawa". Poza tym cześć ludzi zazdrości i wie, ze nigdy nie skosztują orgii. Skąd piszesz kobieto?

Porno jest obleśne, wkurza mnie i irytuje, jest sztuczne. Miałam okazje parę razy brać udział w takiej powiedzmy erotycznej imprezie. To zupełnie coś innego. To prawda, można się zupełnie zatracić. To wspaniałe uczucie.