Anne Geddes śpiące dzidziusie w przebraniach, ma ktoś?

Hej. Widzialyscie dziewczyny te śpiące bobaski w przebraniach? Ja się normalnie zakochałam jak zobaczyłam dziś w sklepie i od razu kupiłam 1,5 rocznej córce. Kupiłam tę mniejszą ok 20cm śpiącego chłopczyka elfa :-). Córka jeszcze nie widziała i nie mogę się doczekać aż jej dam. Wraca od babci za jakieś 2 godzinki. Jestem ciekawa jej reakcji :-) czy któraś z was dziewczyny kupowała je dla swojego dziecka? Kurcze za moich czasów dzieciństwa nie było takich pięknych rzeczy. Mam nadzieje, ze córce się spodoba i będę mogła kupić ich jeszcze kilka.

Serio podobają ci się??? To takie same paskudztwa jak lalki reborn :O

Moja córka ma pszczółkę, elfa, stokrotkę i tygryska. Uwielbiam te lalki .

Moja córka tez ma tygryska i czasami się bawi, ale nie jakoś szczególnie. Jedna nam wystarczy. Mi się też one podobają, ale skoro dziecko nie jest szczególnie zainteresowane to chyba nie ma sensu kupować więcej. Co do tych lalek reborn to one akurat są okropne według mnie, ale mnie przeraża właśnie to, że one są wielkościowo takie same jak noworodki. Te od Anne Geddes są malutkie i w bardzo indywidualnych przebraniach co według mnie sprawia wrażenie, że są w pewnym stopniu takie nie prawdziwe. Jest to zabawka i widać to na pierwszy rzut oka a te reborn potrafią być przerażające.