Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Anka987

Dlaczego oni zawsze wolą tą drugą? Dlaczego nikt mnie nie chce?

Polecane posty

Od kiedy pamiętam, gdy zaczęłam się interesować chłopakami zawsze tak było. Szczególnie ostatnio, gdy mam dosyć dużo okazji by spotkać kogoś nowego. Od razu powiem, że jestem bardzo ładna. Mam w domu lustro, a patrząc na powszechne kanony piękna jestem w stanie określić się na 9/10. Inteligentna także jestem, mam fajny charakter. Tym bardziej nie rozumiem dlaczego jestem dla chłopców obojętna. Aby bliżej pokazać mój problem, przedstawię Wam 3 sytuacje, które ostatnio miały miejsce. 1. Gdy byłam z koleżanką na parę dni na wyjeździe, na początku "przyczepił się do mnie pewien chłopak, jednak potem tak jakoś wyszło, że pozwolił adorować się innej dziewczynie na moich oczach. Na końcu powiedział, że woli moją koleżankę [tą z którą przyjechałam, chociaż ona prawie nic nie robiła w kierunku ich znajomosci] ode mnie i generalnie to z nią spędzał praktycznie cały swój czas. Dodam, że koleżanka dosłownie "gania" za chłopakami i to z powodzeniem. 2. Na kolejnym wyjezdzie bylam rowniez z kolezanka. Tym razem inną. Nie powiem, by była ładniejsza ode mnie. Poznałam kolejnego chłopaka. Okazało się, że mamy podobne charaktery, świetnie się razem dogadujemy itp. Jednak po jakimś czasie moja kolezanka zaczęła z nim rozmawiac [ ma dosyc powszechny charakter] i tak jakos wyszlo, ze to z nia wolal jednak spedzac swoj czas. 3. Ostatnio poznalam nowa kolezankę. Ta rowniez nie jest "ładniejsza" ode mnie. Dodatkowo spodobał mi się też pewien chłopak. On nic nie robił w stosunku do niej. Gdy ja natomiast do niej podeszłam, on odrazu zaczął ją zaczepiać, a mnie traktuje obojętnie. Nawet dzisiaj przytulał ją przy tłumie ludzi na ulicy przy znajomych i przy mnie. Nie mam pojęcia o co chodzi? Miłość nie jest dla mnie? Dodam, ze ww chlopacy równiez nie byli jakimis pięknymi przystojniakami. Poprostu spodobali mi sie ze wzgledu na charakter. Boję się zakochac kolejny raz, bo widzę jak się to kończy. Szczególnie ze na przełomie ok. 6 tygodni wydarzyło się tak 3 razy! Albo krąży nade mną jakieś fatum, albo nie mam pojęcia co się dzieje. Nie jestem jakąś tempą paniusią, ani megapięknością, żeby chłopacy bali się podejść. Jestem zwykłą, bardzo ładną kobietą z fajnym, ciekawym charakterem, a mimo to mężczyżni wybierają każdą, pomijając mnie. Bardzo mnie to smuci. Szczególnie, że jest tak całe życie. Stosowałam nawet PHEROMAX i The Edge. Tak, nawet do tego się posunęłam. Ale to nie dało ŻADNEGO efektu. Nie mam pojęcia co zrobić. Używam pięknych perfum, DKNY, MOSCHINO itp. ładnie wyglądam, jestem ładnie ubrana, a mimo to nikt mnie nie zauważa, nikt się mną nie interesuje. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ze wszystkich trzech dziewczyn które wymieniłaś i które oceniłaś, to ty jesteś tą zdesperowaną, a to się zauważa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może wolą szare myszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na następny wyjazd wybierz się w towarzystwie koleżanki ładniejszej ale mniej rozmownej i lekko wyniosłej. Wtedy Ty będziesz miała branie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale kolezanka z sytuacji nr 1 nie byla szara myszką, a i tak to ją wolal. Nie ma to znaczenia w moim przeypadku. Mam wrażenie, że wolą każdą, niż mnie, ale nie mam pojęcia dlaczego. Nieraz zauważam jak sam "los" daje mi takie sytuacje, że samo tak wychodzi. Nienawidzę tego :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może to tak wychodzi tylko że trafiasz na facetów którzy szukają czegoś innego. A może brakuje Ci poczucia humoru a koleżanki z typu żartujących?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwidoczniej nie jesteś taka ładna i fajna jak ci się wydaje, sam mam koleżankę, która uważa się za istotę niemalże doskonałą, ale w rzeczywistości jest zupełnie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to druga sprawa, nienawidzę gdy faceci traktują mnie zawsze tak przedmiotowo. Co to ja jestem ze stali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej być może że po prostu jako że jesteś ładna i inteligentna myślą że nie mają u ciebie szans a u bardziej "normalnych" kobiet myślą że szanse mają większe. drugim powodem może być że nie trafiłaś jeszcze na kogoś kto by cię docenił taką jaką jesteś ze wszystkimi wadami i zaletami. życie po prostu takie jest ja też mam mówiąc nie skromnie dobry charakter nie jestem brzydki a mimo to wszyscy traktują mnie tylko jako znajomego lub przyjaciela nigdy nic więcej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zbyt często się i zbyt szybko się zakochujesz? (3 razy w ciągu 6 tygodni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybym nie była ładna zrozumiałabym, że po prostu żyję na level hard, ale tak nie jest, bo /jak kazdy/ mam w domu lustro. ale tak jak mówię, koleżanki były mniej urodziwe ode mnie, a to jednak nimi się interesowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze zwyczajnie nie masz tego czegos, co przyciaga facetow? uroda owszem jest bardzo wazna, ale co innego patrzec na piekna modelke ze zdjecia, a co innego miec do czynienia z zywa osoba, moze nie umiesz przedstawic od interesujacej strony? troche smieszy mnie postawa twoich kolezanek, bo ja nigdy bym sie za zadnym facetem nie uganiala, moim zdaniem nie bez powodu istnieja nadal pewne konwenanse i na pewno kobieta trudniejsza do zdobycia, tajemnicza, jest dla prawdziwego mezczyzny duzo bardziej fascynujaca, niz taka, ktora podaje mu sie na tacy; wiesz, jeszcze moze byc tak, ze nie masz do czynienia z mezczyznami, tylko z chlopczykami, dla ktorych uwiedzienie kobiety, ktora nie wlazi im sama do lozka przerasta ich intelektualne zdolnosci, albo sa na to zbyt leniwi skoro wokolo tyle chetnych kobiet - dzisiaj o prawdziwego faceta coraz trudniej... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że masz lustro nie znaczy, że masz urodę która podoba się mężczyznom. Popatrz na byle jaki portal randkowy, tam nawet te brzydkie uważają się za atrakcyjne, bo tak siebie widzą :P Człowiek w lustrze widzi się inaczej niż widzą go inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś chyba trochę za poważna i pewnie z lekkim fochem? Ale moim zdaniem trafisz na takiego który będzie chciał tylko Ciebie bo własnie taka mu się spodobasz jaka jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Może zbyt często się i zbyt szybko się zakoch*jesz? (3 razy w ciągu 6 tygodni) x pewnie to tylko zauroczenia a nie miłość koleżanka myli pojęcia bądź nie odróżnia miłości od zauroczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie też się zastanawiałam, czy mam "to coś". Bo odkąd pamiętam, moja przyjaciółka, no przyznam szczerze troszkę mniej urodziwa ode mnie. /nie jest jakimś pasztetem, po prostu normalna, z lekkim nachyleniem na ładna/ od zawsze nie mogła opędzić się od facetów. Wszyscy się nią intererowali, wszyscy chcieli z nią być. Myślałam wtedy, że to dlatego, że ma taki podstawowy typ urody. Ale potem pomyslalam, ze moze ona po prostu ma to cos? Dlatego tez i ja chcialam sprobowac feromonow. Jednak w moim przypadku nic nie zmienily, tylko kasy mniej w portfelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaż możliwe, może nie mam urody, która podoba się facetom. tylko, że ogólne kanony piękna z reguły podobają się facetom. i osoby które uważam za ładne też podobają się facetom. jeśli więc idąc tym tropem, mozna wydedukować, że i ja się im powinnam podobać. w sumie tak jest. nieraz słyszę, że jestem bardzo ładna, sliczna itp. ale zawsze np. " moj kolega mowi, ze... blablabla.." sami nie podejdą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uroda zależy od gustu mężczyzny a nie posiadaczki jednemu będzie się ktoś podobał a 10 innym nie wiec ciężko jest określić kanony piękna jedni lubią szczupłe a inni nie i tak jest ze wszystkim nie szukaj przyczyny w swoim wyglądzie lub charakterze po prostu nie poznałaś jeszcze tego odpowiedniego któremu będziesz pasować ze swoimi wadami i zaletami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawda jest taka że ogólnie przyjęte kanony piękna nie mają wiele wspólnego z tym czy chce być z taką kobietą, czy nie. Znam wiele pięknych dziewczyn, ale z żadną bym się nie związał, bo ładna buzia i śliczne ciało to trochę za mało. Kobieta bardzo atrakcyjna, to ryzyko i większa szansa na to że zostanie się porzuconym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×