Popisze jakas chetna pani z 18 latkiem :) gg 54506452

Po prostu lubie popisac z dojrzałymi kobietami usmiech.gif gg 54506452

dojrzała czyli od jakiego wieku?

tak od 21

rotfl

Z 18-latkiem to całe tłumy chętnych, a ze starym 30-latkiem to już żadna nie chce;)

mam 34 lata nie jestem stara ;-P

Oczywiście, że nie, bo kobiety po 30 znów młodnieją;)

mezczyzn to nie dotyczy?

Mężczyźni bardziej dziecinnieją niż młodnieją;)

jak moga dziecinniec w wieku 30 lat? nawet dojrzec nie zdazyli

Eee, przesadzasz... Pewnie tacy są, ale większość już po studiach jest oprawie dojrzałych

poprawka: wiekszosc po studiach ma sie za dojrzalych

A co obiektywnie świadczy o ich niedojrzałości?

chocby unikanie odpowiedzialnosci, jest to nagminne w moim otoczeniu i nie mowie tylko o kwestiach damsko-meskich w pracy "panowie" kolo trzydziestki, zreszta starsi rowniez, notorycznie gdy cos spartola zrzucaja wine na okolicznosci

Hmm, ja wręcz lubię brać na siebie odpowiedzialność w pracy, bo wtedy mam większą swobodę w podejmowaniu decyzji...

powiedz serio: uwazasz, ze jest to typowe podejscie Twoich rowiesnikow?

W moim środowisku raczej większościowe, ale może to też dlatego, że praca którą wykonuje każdy z nas ma raczej charakter kreatywny, a w tego typu zajęciach ludzie nie lubią ograniczeń i wolą wziąć na siebie odpowiedzialność

moze masz racje, pewnie spore znaczenie ma tez sposob zarzadzania a moze zyjemy w rownoleglych rzeczywistosciach - poprzestajac na wlasnych obserwacjach: w zyciu pozazawodowym tez oceniasz 30-latkow jako dojrzalych/odpowiedzialnych?

Zależy w jakim towarzystwie, bo faceci zupełnie inaczej zachowują się w towarzystwie kolegów, inaczej w towarzystwie kobiet i inaczej w towarzystwie rodziny... Nie wiem więc, którą z tych ról oceniać;) Generalnie wydaje mi się, że faceci lubią na zewnątrz pokazywać, że mają wszystko w d***e, ale w rzeczywistości im na tym zależy

mowiac o braku odpowiedzialnosci mam na mysli obserwowane w moim otoczeniu sytuacje gdy facet mysli tylko o sobie, daje plame i albo ma to gdzies albo nie ma sobie nic do zarzucenia. Sytuacje, w ktorych nie wyobrazam sobie zadnej ze znanych mi kobiet np. niepomaganie starym rodzicom bo nie ma sie czasu/pieniedzy/mozliwosci, rejterada gdy rodzi sie chore dziecko, niepodejmowanie jakielkolwiek pracy bo dostepne oferty sa ponizej kwalifikacji pana ;-) itp. itd. Tego typu 'mezczyzn' mam wsrod znajomych, wydawaloby sie normalnych, kulturalnych, wyksztalconych ludzi

Nie wydaje mi się, żeby wskazane przez Ciebie sytuacje były domeną facetów. Być może lekko przeważają w tej materii, ale ja potrafiłbym wskazać kobiety, które rwónież dały ciała w podobnej sytuacji...

faktycznie rownolegle swiaty ;-) bo wg mnie w dawaniu ciala faceci sa do przodu o kilka dlugosci a moze to kwestia postrzegania, tzn. kobiety bardziej zauwazaja bledy mezczyzn a mezczyzni kobiet?

Myślę, że obie płcie mają tendencję do walki o "lepszość". Mi się wydaję, że ja potrafię spojrzeć krytycznie na swój gatunek i nigdy nie bronię czegoś, czego bronić się nie powinno

no tak, tyle, ze ja mysle dokladnie tak samo ;-) tzn. uwazam sie za obiektywna (jak pewnie kazdy) a jednak widzimy dwie rozne rzeczywistosci chociaz zyjemy w tej samej moim zdaniem kwestia odpowiedzialnosci nie rozklada sie po rowno zeby nie bylo, ze upieram sie przy swoim zdaniu tylko dlatego, ze 'mojsze' - bledy i swinstwa kobiet tez widze, ale zupelnie innego rodzaju, nie wiaze ich z niedojrzaloscia czy brakiem odpowiedzialnosci

Nie do końca widzimy 2 różne rzeczywistości, bo ja facetów z opisanych przez Ciebie sytuacji również widuję. Nie twierdzę, że nie ma ich w ogóle

Ja tam tez wtrace swoje 3 grosze. Po 1 kobieta jest jak.wino, po drugie sam mam upodobania co do dojrzałych kobiet. Moim zdaniem, kobiety dojrzałe jesli już godzą się.na.flirt z młodszym od.siebie facetem, to nie podejmują decyzji tak spontanicznie. Sądzę że o.wiele lepiej jest zaintrygowac taka.kobietę poprzez bycie sobą ale przedstawienie swoich.upodobań w jakiś.klarowny sposób ktory opiera się.na szacunku. Poza tym kieruję ta.odpowiedz dlatego bo.wystarczy spojrzeć na posty/tematy które zamieszczają młodsi szukając tutaj.dojrzalej bo.są napaleni. Nie twierdzę że takich kobiet spontanicznych nie ma, ale na.dobra sprawę mogą sobie dokładnie.analizować kogo wybiorą,bo są w zasięgu zainteresowania. Sam man 24 lata i intrygujące mnie dojrzałe kobiety, i nie wiem czy mi kiedyś sie.to zmieni, póki co wiem.czego. chce, i liczę że uda mi sie.taka.spotkać.