Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy źle zrobiłem nie zapraszając jej na urodzinowy poczęstunek?

Polecane posty

Gość gość

Witajcie. Kilka dni temu obchodziłem urodziny, wielu znajomych złożyło mi życzenia wirtualnie lub telefonicznie. Moja przyjaciółka (nie partnerka) czekała na mnie na osiedlu (mieszka blok obok) i złożyła mi życzenia i wręczyła własnoręcznie wykonany prezent. Miałem akurat kartonik, w którym niosłem torcik z cukierni do domu- gdyż z okazji urodzin chciałem poczęstować rodziców torcikiem. Wzięłem prezent, podziękowałem za życzenia i wszedłem do klatki mówiąc, ze spieszę się, bo muszę rodziców poczęstować ciastem. Spojrzała na mnie dziwnie. Od kilku dni jest jakas taka nieswoja. Myslicie, że chodzi jej o to, ze nie zaprosiłem jej do góry i nie poczęstowałem również? Przecież ja tylko torcik rodzicom kupiłem- mały był. A ona jakaś taka wycofana ostatnio od czasu tych moich urodzin. Czy można zwracać uwagę na taką bzdurę jak kawałek tortu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzilo jej o kawałek tortu, ale o Twoje zachowanie baranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przecież podziękowałem za prezent, dałem buziaka w policzek, więc co było nie tak?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko! Debil no :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha, podziękował i mysli, ze to ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci twierdza ze sa inteligentniejsi.moze i sa ale kultury, taktu i empatii im brakuje.ja juz wole byc tepakiem w sprawach matematyczno-informatycznych, ale nie obrazac innych ani nie robic z siebie pajaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale co? Miałem ją zaprosić do domu, skoro ja nie wyprawiałem urodzin dla znajomych i przyjaciół, a jedynie mały słodki poczęstunek dla rodziców kupiłem, czyli ten torcik. jakby to wyglądało, przyjaciółka i rodzice przy stole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo ją przeprosisz albo nie zawracaj jej głowy swoją nędzna osobą. Wyobraź sobie, że kumpel składa ci życzenia i daje prezent, a ty go spławiasz i mówisz mu, że sie śpieszysz bo kupiłeś imieninową flaszke i idziesz właśnie z ojcem wypić. Już byś nie miał kumpla, łosiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A rodzice dali ci prezent?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, złożyli życzenia tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co się go czepiacie? Przecież nie ma nikt obowiązku kogoś zapraszać. Przyjaciółka chciała, złożyła życzenia i dała prezent dobrowolnie, wiec o co wam chodzi? Człowiek zachował się normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wyobraź sobie, że kumpel składa ci życzenia i daje prezent, a ty go spławiasz i mówisz mu, że sie śpieszysz bo kupiłeś imieninową flaszke i idziesz właśnie z ojcem wypić. Już byś nie miał kumpla, łosiu." Zapraszanie kumpla, gdy chcesz wypić tego dnia z ojcem/rodziną, też nie jest najlepszym pomysłem. Najlepiej kupić drugą i zaprosić kumpla/kumpli w innym terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×