Boję się kobiet

Przez swoją nieśmiałość byłem obiektem drwin w gimnazjum. Od tego czasu wiele się zmieniło, rozwinąłem się mentalnie. Z fizycznością problemów nie miałem nigdy, bo od lat dziecięcych jestem aktywny. Pozostała trauma i lęk przed wyśmiewaniem, to moja udręka bo przez to jestem sam. W towarzystwie rzadko się odzywam. Niby jestem wykształconym człowiekiem, z dobrym fachem, dobrze zarabiam. Nie wiem jak sobie z tym radzić. Wiem tylko jak silny wpływ na naszą przyszłość mają wydarzenia z dzieciństwa. Jest to niby śmieszne, jest to z pewnością pierdoła, którą nie należy się przejmować a w praktyce wychodzi tak, że moje kontakty są ograniczone do tylko tych zawodowych i nic poza tym :/ W głowie jest jakaś blokada, której nie potrafię się wyzbyć.

ja 1/10 nie mam tego co Ty,sądząc po Twoim opisie męczy Cie tylko niesmiałość a to mały problem.ja np jestem umysłowo chory,bez wykształcenia,bez pracy i co mam powiedzieć?

i do tego poważne uzależnienia.

co to znaczy że jesteś chory psychicznie?

zgadza się,jestem chory psychicznie

To znaczy, że za dużo na kafe przesiaduje

ale czym to się objawia? Jesz zupę widelcem albo chodzisz z kotem na smyczy?

Pisze głupkowate komentarze na kafe

jestem wariatem,psycholem,nie kontroluje siebie,samotnosc mnie wykańcza

nie popełniaj moich błedów,nie bierz się za używki,na pewno jesteś silniejszy psychicznie ,powodzenia

To czemu się nie zmienisz? A są tu normalni ludzie?

Chyba nie ma, idę spać...

Normalni ludzie na kafe? No way...