Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak powiedzieć o ciąży koleżance która straciła dziecko

Polecane posty

Gość gość

Mam taki problem... Moja znajoma z pracy przeżyła ostatnio tragedię. Jej synek zmarł kiedy była w 7 miesiącu ciąży. Trwała długa walka o dzieciątko, ale niestety maluch urodził się martwy :-( dziewczyna oczywiście ogromnie to przeżyła i przeżywa nadal (minęło dopiero 5 miesięcy). Ta dziewczyna to nie jest jakaś moja bliska przyjaciółka, ale mamy dobre stosunki. Chodzimy często po pracy na kawę, plotki etc.. Obecnie jestem w 4 miesiącu ciąży i kompletnie nie wiem jak jej to powiedzieć. Narazie się z tym kryje bo boje się sprawić jej ból i nie chcę żeby się ode mnie odsuneła. Z drugiej strony wiem, że nie mogę tego wiecznie ukrywać. Poradźcie proszę jak jej o tym powiedzieć? Dziewczyna w ogóle nie porusza w rozmowach tematów dzieci ani ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mów jakoś specjalnie, po prostu jak wyniknie to z sytuacji to powiedz, np. jak ona ci zaproponuje lampkę wina czy piwo to powiesz że nie możesz pić alko bo jesteś w ciąży, czy np. jak cię poczęstuje sushi albo czymś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co, sama straciłam dziecko i wiem, że po takiej tragedii trudno się jest pozbierać. Myślę, że najlepiej jeśli powiesz sama i wprost o tym koleżance, ale daj jej też czas na to aby ochłonęła. Powiedz jej np tak "Ja bardzo lubię nasze spotkania, ale wiem, że w Twojej sytuacji możesz nie mieć się ochoty spotykać z ciężarnymi i nie pogniewam się jeśli na jakiś czas zrezygnujemy ze spotkań." I zobaczysz co Ci powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Właśnie nie chciałam mówić niczego z stylu ze pewnie jej będzie przykro ale jestem w ciąży. Z drugiej strony nie chce żeby zabrzmiało to jakbym nie miała uczuć, bo jest mi strasznie przykro ze straciła dziecko ale nie mogę też podporządkować swojego życia prywatnego mojej koleżance i czuć się winna z powodu mojej ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma za co:) Myślę, że gdyby ktoś mi w taki sposób zakomunikował o ciąży, w okresie kiedy jeszcze wszystko mocno przeżywałam to bym się nie obraziła. I lepiej, że dowie się od Ciebie niż od kogoś innego. Ale fakt też jest taki, że kobieta po utracie, która mocno to jeszcze przeżywa ma różne myśli i na ogół nie ma ochoty na spotkania z brzuchatkami. Ba, nie zdziw się jak będzie na Ciebie "zła", bo czasem tak też się reaguje. Po prostu dobija nas myśl, że każdy naokoło jest szczęśliwy i będzie miał dziecko a my swoje utraciłyśmy. Ale to okres przejściowy i kiedyś się kończy. Daj jej czas na przetrawienie tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo mi przykro ze straciłas dziecko i dziękuję ze o tym mówisz żebym mogła lepiej zrozumieć sytuacje. Bo wiadomo ze nie wiem co tak naprawdę dzieje się w psychice takiej osoby. Jest to dla mnie trudne bo nie wiem czy lepiej już o tym powiedzieć czy za jakieś 2 miesiące kiedy nie będzie się już dało ukryć. Ale chyba lepiej dać takiej osobie więcej czasu niż od razu wypalić ze to juz 6 miesiąc. Wtedy ona może poczuć ze izolowałam ją od tego tematu. Eh nie wiem już co lepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×