Jak to jest z tym optymalnym czasem karmienia piersią

Karmię już czwarty miesiąc, ale szczerze mówiąc jest to dla mnie bardzo wyczerpujące fizycznie i psychicznie. Z powodu bólów brzuszka u dziecka musiałam wyeliminować nabiał ze swojej diety. Poza tym wisi na piersi bardzo często i bardzo długo. Chciałabym juz to zakończyć, ale obiecałam sobie że dam radę do 6 miesięcy, jak to jest polecane przez WHO. No i teraz niedawno usłyszałam od pediatry, że WHO rekomenduje kontynuowanie kp do 2 lat! No chyba to lekka przesada! Wiedziałyście o tym? Któraś się do tego stosowała? Najchętniej od razu przeszlabym na mm.

Oczywiście, że wiedziałam. Według WHO 6 miesięcy karmienia wyłącznie piersią, a potem wprowadzanie innych produktów, ale karmienie piersią dalej. Ja planuję zacząć wprowadzać inne produkty już po 4 miesiącu. Myślę, że dokarmiać piersią będę maksymalnie do roku, ale chciałabym, żeby ok. 8 miesiąca były to już tylko 2-3 karmienia na dobę.

Who rekomenduje wyłączne karmienie piersią do ukończenia 6 msc życia (czyli dziecko ma jeść tylko twoje mleko, nic innego), wiadomo, potem rozszerzanie diety, ale mleko nadal ma być podstawą żywienia do ukończenia przez dziecko roku (w drugim półroczu ma próbować, zapoznawać się z nowymi smakami). A poleca kp do 2 r.z., wiadomo, że wtedy już dziecko więcej je innych rzeczy niż mleko, to już zależy od matki i dziecka jak takie karmienie ma wyglądać, możesz np rano i wieczorem, potem tylko wieczorem. Jak będzie wam pasować. Mój synek właśnie skończył pół roku i będziemy rozszerzać dietę :) powiem Ci, ze mi przestał wisieć na piersi gdzieś koło 5 msc, a teraz karmienie trwa max 5 minut. Wytrzymaj jeszcze te dwa miesiące, to na prawdę niewiele, dziecko coraz lepiej ssie, karmienia powinny być coraz krótsze :)

2 lata i dłużej tak dokładnie brzmi. Czyli minimum 2 lata.

Po 5 miesiącach karmienie tak u Was wygląda? Laktacja powinna szybciej się ustabilizować. Przecież nie można 5 miesięcy siedzieć na zupie i karmić :-P większość mam, które dobrze karmi i sie jak to robić ton po miesiącu ma karmienie idealne, co 2-3 godz trwające do 15 minut :-)

dzis po raz ostatni nakarmilam piersia synka, skonczyl 7 miesiecy, koncze z powodu skazy bialkowej I restrykcyjnej diety na ktorej bardzo schudlam, waze 46 kilo, 52 przed ciaza:(

No wlasnienta dieta przy skazie jest niesamowicie trudna do utrzymania. I tak długo wytrzymałaś.

Gość Co to znaczy, ze większość mam, które dobrze karmi ma karmienie idealne? Każdego byś chciała mierzyć jakimiś wytycznymi, teorią? Jeżeli dziecko rozwija się prawidłowo, przybiera na wadze, to co w tym złego, ze siedzi na piersi pół godziny? Różne są dzieci, skoro tyle je to nie będę przecież wiedzieć za nie lepiej w jakim czasie ma się najeść, bo gdzieś tam pisze, że ma jeść max 15 minut :P podobne podejście było za komuny, wytyczne, ze dziecko ma jeść co trzy godziny, przez 15 minut max I ma być zachowana przerwa nocna 5 godz. Śmiech na sali :D

Alergików powinno się karmić najdłużej nawet do 3 lat. Wychudniecie matki, to kwestia zbyt małej podaży wartościowych posiłków i ich kaloryczności.

Jak dziecko je dłużej niż 15 minut no to niestety, ale bawi się cyckiem, a nie je.

Ja nie będę karmić piersią wcale jeśli cię to męczy skończ z cyckiem

Chyba już czas skończyć to całe kp autorko, jak Ci tak nie pasuje.

Wiesz jak ciężko jest na diecie bezbiałkowej? Te alergeny są prawie wszędzie (choćby w śladowej ilości), nawet w pieczywie czy mięsie.

Pomyśl sobie, że twoje dziecko coś będzie musiało jeść jeżeli nie wyrośnie z alergii. Życie bez glutenu, to jest dopiero horror.

4 miesiące! Po pierwsze brawo że tyle wytrzymałaś, po drugie może postaram się wytrzymać np jeszcze 30 dni i wtedy może zacznij wprowadzać jakieś kaszki i inne produkty. Może wtedy będziesz mogła karmić krócej i rzadziej. Ale pamiętaj, ze najważniejsze to samodzielna decyzja. Nie słuchaj się innych najmądrzejszych. Nie stresujące się i sama oceń czy już naprawdę nie dasz rady wytrzymać. Pozdrawiam

2 lata? To WHO ma chyba na myśli kraje trzeciego świata! Normalnie chyba mało kto tak długo przystawia do piersi. Ja osobiście nie znam ani jednej takiej kobiety. Może gdzieś na wsi.

Raczej w miescie, bo jest tam wieksza swiadomosc, ludzie wydaja pieniadze na zdrowe jedzenie i dlugo karmia piersia. Gosciu wyzej a ile ty kp?

Ja karmiłam 3 miesiące i uznałam, że to wystarczy. Rozumiem jak kobiety chcą karmić do roku, ale 2 lata? Nie przekonuje mnie to.

Nie mam na celu cie przekonywac, bo niby jaki autorytet ma obca, anonimowa osoba na kafe. Zastanawiam sie tylko, czy lekarze, polozne, WHO cie zupelnie nie przekonuja do zweryfikowania pogladow. Zalecaja przeciez karmienie tylko mlekiem 6 miesiecy a potem wprowadzenie pokarmow i kontynuowanie kp przynajmiej do 2 lat. Sztab dietetykow, naukowcow trabi o tym jakie kp jest zdrowe. Co chwile sa publikowane nowe badania np odkryte w mleku matki w 2007 komorki macierzyste pluripotencjalne. Ale zeby to wiedziec trzeba sie tematem zywienia interesowac, cos czytac. Twoje wypowiedzi gosciu wyzej raczej pokazuja obraz osoby, ktora bardzo krotko kp, malo na ten temat wie, ogolnie jest na nie ale uwaza, ze jej subiektywna opinia w tym temacie jest wazna.