W jaki sposób jecie kebab? Cały widelcem, czy pomagacie sobie ustami?

Ja ostatnio zjadłam cały kebab ustami bo turek nie dał mi widelca! :(

Jedzenie u Turka jest bolesne. Nie przestrzegają zasad higieny

Kebab jest niezdrowy :P http://ciekawostkiurodowe.blog.pl/

Moja córka zjadła kebaba i na drugi dzień straciła wzrok w jednym oku. Ciekawe jakim syfem się zaraziła i czy polski lekarz teraz to zdiagnozuje

Ja pomagam sobie wackiem. Pyszne

Jem kebaby od dawna i nic mi się nigdy nie stało, wariatki! :D

Kebab z tureckim sosem własnym, pyszności.

Nic Ci się nie stało? To dlaczego twoja waga pokazuje ponad 100 kg?

Jem kebaby od dawna i nic mi się nigdy nie stało, wariatki! xxx Wszystko do czasu. Moja córka miała badany wzrok dwa miesiące wcześniej i wszystko było ok. Wzrok bardzo dobry, żadnej wady, nie potrzebowała okularów. Takie badanie potrzebne było jej na studia, które właśnie rozpoczyna. Zaraz po zjedzeniu kebaba poczuła się źle. Zaczęła boleć ją głowa, a na drugi dzień przestała widzieć na jedno oko. Do tego dołączył potworny ból oka. Nie działały żadne krople. Miałam jeszcze w domu dietylkokarbamazynę, którą sprowadziłam w ubiegłym roku dla psów, więc podałam córce i ból oka minął, ale wzrok nie wraca, więc wybieramy się do okulisty. Jak dla mnie to zarażenie toksokarą. Widocznie syf był w tym kebabie i nie robię sobie żadnych żartów. To jest prawda

"Nic Ci się nie stało? To dlaczego twoja waga pokazuje ponad 100 kg? " Ani ja, ani 99% znanych mi ludzi jedzących kebaby nie jest grubych :) W sumie większości znanych mi ludzi zdarza się zjeśc kebab, ale kafe to siedlisko dziwadeł :)

Poczekamy. Jak się czymś zarazisz to też dołączysz do grona kafeteryjnych dziwadeł.

Moja znajoma robiła u turka jak zobaczyła w jakich warunkach i z czego robią te pyszności to omija z daleka. Mówi że jak sobie przypomina to na wymioty ją bierze. Mięso dziwnego pochodzenia leży na podłodze pełno much reszty wam oszczedze

No jak lekarz potwierdzi zarażenie toksokarą u córki to wytoczymy proce w sądzie temu syfiarzowi od kebabów.

kupujesz kebaba - osiedlasz araba

Też to córce mówiłam, ale się śmiała. Teraz się śmiej***aranim głosem