Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Za dwie godziny pierwsze usg a ja sie panicznie boje

Polecane posty

Gość gość

Zamiast sie cieszyć. Juz sobie wyobrażam najgorsze. Z nerwów zaczelam wymiotować i mam biegunkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta, bez przesady ja tez się bałam, ale żeby takie coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde. Jestem po dwóch poronieniach i na obu usg usłyszałam "przykro mi, ale nie widze bicia serca". Dziwisz mi sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie denerwuj sie. mam nadzieje ze wszystko bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśl pozytywnie. I tak nie masz wpływu na to co się dzieje a stres i nerwy są niewskazane i nie służą ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, wiem. Do tej pory jakoś to znosiłam, ale od wczoraj to masakra. W środku jestem kłębkiem nerwów. Chyba sie poryczę, jesli sie okaże, że wszytko jest ok. Ze szczęścia oczywiście i ulgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
będzie dobrze daj znać jak będziesz po wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zycze Ci lez szczescia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dziekuje dziewczyny. Odezwe sie po usg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzymamy kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj znać, później zajrzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czekamy na relacje,a który to tydzień ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. No i jestem. Cała szczęśliwa i gdyby nie to ze nadal mam mdlosci to skakałabym ze szczęścia. 12t5d ciazy, moje pierwsze usg ponieważ nie mieszkam w Polsce. Ten okres od czwartego do 12 tygodnia był najdłuższym w moim zyciu. Ale na szczęście wszystko jest ok, małe szalało sobie w brzuchu tak ze nie mozna było zrobic pomiaru. A ja oczywiście sie rozyczałam, kamień z serca. :) Teraz moge wam podziękować dziewczyny za wsparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gratuluje kochana i zycze zdrowego maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A możesz napisać czy znasz przyczynę swoich wcześniejszych poronień? Leczyłaś się w jakikolwiek sposób? Ile czasu minęło ? I oczywiście gratuluję i dbaj o siebie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie znam przyczyny wcześniejszych poronień. W sumie to nie leczyłam sie na nic i prawdę mówiąc oprócz wizyty u ginekologa będąc w Polsce nie robiłam zadnych badań. Lekarze powiedzieli, ze czasem tak sie zdarza i tyle. Jedynie co w tej ciazy zrobiłam inaczej to brałam duphaston ktory przepisał mi ginekolog w Polsce i na własna rękę brałam aspirynę 75mg. Wyczytałam ze moze pomoc chociaż większość zaleca przyjmowanie jej po 12 tc. Mi po drugim poronieniu położna zaleciła, wiec brałam bez wcześniejszej konsultacji z kimkolwiek. Tutaj niestety nie robia zadnych badań, az do 4 czy 5 poronień wiec nie miałam szans sie dowiedzieć co mogło byc przyczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana gratuluje i życzę aby wszystko było idealnie:* znam ten stres....ale trzymam kciuki aby wszystko było dobrze:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam stresu żadnego nie miałam, przeciwnie, nie mogłam się doczekać. No może przed usg w 20 tygodniu (gdy miałam poznać płeć) była lekka adrenalina, ale na pewno nie były to nerwy. W sumie wtedy moje przewidywania się nie sprawdziły, więc tak sobie myślę, że przy następnej ciąży najpierw sprawdzę, co na temat płci dziecka powie mi ten test: http://www.darmowetesty.com/chlopiec-czy-dziewczynka/ W ten sposób jakoś tam się nastawię, zanim pójdę na to "przełomowe" usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×