samobójstwo

Jakie leki sprawiają, że czujemy się lepiej niż po alkoholu?

Chcesz się uspokoić czy zabić, kretynko?

nie pisz tak,ja miałem próbe samobójcza,nie krzywdz siebie,obiecasz?

Natuska, Nie rob tego, bo moze po tamtej stronie jest jeszcze gorzej!

po której stronie? :D

Mój mąż powiesił się jak mieliśmy po 31 lat. Od tamtej pory nie wybaczyłam mu tego co zrobił. A minęło już 9 lat jak go nie ma. Zostawił mnie i nasza córkę. Ja to ja ale zostawił dziecko nie myśląc co z nią będzie dalej. Nienawidzę go i gardzę nim za to że tak skrzywdził przede wszystkim swoją córkę. samobójcy to egoiści. gardzę każdym z nich.

nie rób sobie krzywdy,nie znam Cie ale zależy mi na Tobie.

Co Cię gnębi Natuska ?

Nie jesteś sama z tymi myślami ... rozumiem co czujesz

może chcesz pogadać,skąd jesteś Natusiu? :)

chciałbym przytulić Cię mocno :) jesteś fajną dziewczyną :)

Natusiu,nie rób sobie krzywdy,proszę,zresztą życie jest krótkie :)

Dlaczego chcę to zrobić, bo nic mi się w życiu nie układa rodzice po rozwodzie egzaminów nie zdałam, matury na pewno też nie zdam, chłopak nie potrafi ze mną normalnie rozmawiać, czuję że wszystkim przeszkadzam, że jestem tylko zbędna a każdy kolejny dzień to monotonia która jeszcze bardziej dobija, matka która mówi że nic z ciebie nie będzie i każdy wzrok skierowany na mnie jakbym była jakaś brzydka i tak powoli zaczynam się czuć.

Nie na widzę życia nikt nie będzie rozpaczał za mną kiedy mnie nie będzie....

Tak to już bywa w tym świecie

jak to nie jestes potrzebna,rodzice na pewno Cie kochają co by nie mówili i chłopak też mature zdasz na pewno :) skoro nawet ja zdałam..

Czesc.Pogadaj sobie z Panem Bogiem. W ciszy swoich mysli i serca

Królestwo Niebieskie zaprasza

Natusia , życie jeszcze przed Tobą ... będą piękne chwile - uwierz mi

życie lesbijki gnębionej przez rodzinę musi być okropne , nie zazdroszczę , ja na szczęście jestem hetero, a chłopaki oglądają się za mną, fundują przyjaźń, emocje, seks, nikt nie ma nic przeciwko, bo jestem normalną laską, dlatego jestem szczęśliwa :)

Natusiu,ja też mam pustkę ale jakoś żyję,po tamtej próbie samobójczej odechciało mi się następnej,w OIOM -ie bardzo się nacierpiałem jak byłem w śpiączce,te straszne wizje...

nie mogłem się obudzić a diabeł mnie ścigał po całym mieście a z ust leki mi spływały,czułem,że umieram i nie mogę się obudzić oraz wszystko czułem jak lekarze mnie ratowali,tak jakbym spał i zarazem był obecny.byłem w głębokiej śpiączce a jak się obudziłem to nawet mówić nie mogłem.

i po przeżyciu dawali kroplówki,nie mogłem nawet chodzić,na wózku inwalidzkim mnie wozili i pobyt przymusowy w zakładzie zamkniętym dla umysłowo chorych.

Wyjedź gdzieś i układaj sobie życie na nowo zamiast je sobie odbierać.

Ty to przynajmniej coś się wyżyłaś z chłopakiem , a ja nawet nigdy dziewczyny nie miałem , czasami nie dziwię się, że ludzie chcą, czy popełniają samobójstwa , bo jak się ma tak marnować życie, to naprawdę, zrozumie to ten, który ma te same problemy.

up

09:59 życie jest niesprawiedliwe

a po co leżeć w trumnie i doznawać ognia piekielnego a szatani torturują i się śmieją,chcesz takiego cierpienia?

Natusieńko,chciałbym Cię przytulić mocno :-) nie poddawaj się,ja też mam pustkę i żyję,Natuś wierzę w Ciebie :-)

Natuś,poradzisz sobie,trzymam za Ciebie kciuki,jesteś fajną,mądrą dziewczyną i dobrze,że jesteś na tym świecie! :-)