Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Napo się nie rusza

Co się dzieje z moim welonkiem

Polecane posty

Gość Napo się nie rusza

Na początku września, hm 9 dokładnie kupiłam złota rybkę. Początkowo plan był taki ze rybka miała być w kuli, ale jeszcze przed kupieniem dowiedziałam się ze ryba w kuli żyć nie może, Pani w zoologicznym powiedziała żeby jej dac jakieś małe akwarium i rzadko karmić bo niechętnie jedzą no i ze nie potrzebuje filtra bo nie brudzi i jakoś ze jest zimno lubna grzalke też sobie odpuścić. Po jednym dniu okazało się ze ryba w małym akwarium jakie poleciła Pani ze sklepu się męczy.. dowiedzialam się wszystkiego dokładnie. Ryba ma od gdzieś 11/12 września, duże (ok. 100l lub ponad) akwarium, filter, roślinki i wszystko czego się dowiedziałam ze potrzebuje. Pani w sklepie chyba za mało się znała albo po prostu bardzo jej zależało żeby sprzedać mi rybę, bo wodę brudzi ona strasznie, bez tego filtra po jednym dniu woda w tym dużym akwarium była tak brudna ze aż nie sądziłam ze jedna ryba umie tak zabrudzic :D no ale do sedna. Ryba ciągle chce jeść, znaczy gdy jej nasypie to ciągle je, jak nie ma to szuka na kamyczkach, i jak widzę jak się 'rzuca' na to jedzenie no to aż żal nie dac.. Ryba odkąd dostała duże akwarium duuuuzo plywala, była weselsza. Dawalam jej jedzenie być może trochę za dużo razy dziennie, bo nie wiem czy jej tym nie zaszkodzilam :( mój welonek od jakiegoś czasu prawie wgl nie pływa, ne reaguje na jedzenie jak wcześniej, ale nadal często go szuka. Cały czas jest nad filtrem albo pod nim i tylko rusza trochę pletwami. Czasem leży też na dnie koło roślinki, ale głównie trzyma się jednej strony akwarium. Ma taki brzuszek dość spory. Wczoraj pomyśleliśmy z chłopakiem ze może ma za zimną wodę, więc zabraliśmy rybkę z akwarium i tak musieliśmy wymienić już tak 40% wody, więc trochę ocieplilismy te wodę. Wiem że są zimno lubne ale ta woda była lodowata. W temperaturze ok. 21 stopni może mniej ryba nadal była bez zmian. Dziś nie dawalam jej jeszcze jeść bo nie chce jej zaszkodzić bardziej.. nie wiem Co może być przyczyną dziwnego zachowania ryby, za mało oświetlenia, za zimno,złe odżywianie? Może mam kupić te grzalke? Proszę Was o szybką odpowiedź, bo to dla mnie bardzo ważne :(( Dodam ze jestem osobą która lubi mieć zasłonięte rolety bo wole sztuczne światło, z lampek etc, wolę mieć zimno w pokoju trochę żeby przyjemnie ogrzewać się pod kołdrą, no i codziennie sprzątam i odkurzam, czasem nawet czesciej. Dlatego może rybie jest za ciemno albo za zimno i może za głośno? Bo coś czytałam ze nie lubią hałasu.. przepraszam jeśli zła kategoria, ale nie znam się na tym ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naponieumieraj
Czy to pytanie się wgl dodało? Błagam o pomoc, ludzie!!:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wodę którą podmieniałaś, to podmieniałaś odstaną, a nie kranówę? Welony brudzą strasznie, filtr jak zauważyłas jest konieczny. Lubią tez podgryzać roślinki. Ja swoje welony karmiłam 2 x dziennie. Rano przed pracą - ok 7 i wieczorem - ok 19, tak więc mniej więcej co 12 h Grzałki nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naponieumieraj
Przygotowana pół na pół z kranowka. Ale ja nie mam wody miejskiej z filtrem tylko ze studni spod domu, woda do domu leci przez specjalny filtr i inne takie zęby się do picia nadawała więc jest czysciutka i bez żadnych chemikaliów. Dzisiaj ryba leży na filtrze przy samej powierzchni wody i czasem na dole.. nie chce jeść, a zawsze na jedzenie reagowala bardzo entuzjastycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naponieumieraj
Chlorem miało być nie filtrem, przepraszam. Można jakoś wstawić zdjęcie żeby pokazać jak wyglada ta pletwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale rybie i tak ta woda może nie odpowiadać. Spróbuj - kupić specjalny uzdatniacz do wody, może to pomoże. A może ma za mało napowietrzoną wodę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naponieumieraj
Jak nie miałam filtra to Na początku plywala i lapala powietrze przy powierzchni ale filtr odrazu przecież na powietrza więc to chyba nie to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tylko ten uzdatniacz mi przeszedł do głowy na ten moment. A jakie masz podłoże ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naponieumieraj
Takie kamyczki malutkie z zoologicznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ok. A jak dziś Ryba ? lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naponieumieraj
Właśnie nie, jest cały czas koło filtra między filtrem a ściana akwarium, na jedzenie nie reaguje, wygląda jakby ciężko oddychala i wydaje mi się ze jak się rusza to jakby ja przechylalo na jedną stronę.. A teraz właśnie sobie przypomniałam ze wsadzilam jej tam tezmałe kamyczki spod domu, ale wyparzylam je dwa razy i dokładnie umylam. Więc nie wiem czy to nie zaszkodziło rybce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kupiłaś ten uzdatniacz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naponieumieraj
Nie mam dzisiaj się właśnie jak do miasta dostać, ale jutro jej już kupie :( nie wiem na jaką sumę się szykować, coś koło 50 czy bardziej ponad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zależności od pojemności, ale kup najpierw najmniejszą 100 ml, bodajże i zobacz czy to coś pomoże. Za 100 ml płaciłam jakieś 10 zł chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naponieumieraj
Okej dzięki wielkie dam znać jak cos się poprawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój welon prawdopodobnie jest chory na jakąś chorobe,spróbuj sie doradzic jakiegos akwarysty w sklepie to da ci takie płyny na rózne choroby,zawsze jak dolewasz wody z kranu to musi ona odstac caly dzien zeby chlor wyleciał,mogłas tez przekwasic wode od pokarmu lub temp jest za mała w akwarium i ryba jest dretwa.Spytaj dobrego akwarysty w duzym sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naponieumieraj
Nie mam wody z chlorem bo nie jest to woda z kanalizacji miejskiej tylko ze studni spod domu, studnia stoi tu od dziada pradziada i chloru nie ma na pewno, teraz chce wymyc dobrze akwarium i zmienić wodę, bo słyszałam ze może to być plesniawka czy coś takiego, ale wodę będę brać z budowy A tam woda jest z kanalizacji dlatego od wczoraj stoi w wiadrach żeby można było wymienić. No i kupie ten uzdatniacz do wody, zapytam w zoologicznym, może coś poradzą :( boje się ze do jutra nie zdarze, bo leży bokiem od paru godzin i prawie wgl się nie rusza. Spróbować dac jej jeszcze jedzenie czy lepiej odpuścić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdechnie. Przykro mi. Gdzie ja kupiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naponieumieraj
W sklepie zoologicznym w dzierzoniowie na wroclawskiej.. dlaczego odrazu taka diagnoza? Nic nie mogę zrobić? Dodam ze się ruszyła leży prosto na kokosach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naponieumieraj
Byłam dziś w zoologicznym, okazało się ze rybka ma ospe, kupiłam jej lekarstwo, zobaczymy czy pomoże, mam nadzieję ze tak. Kupiłam jej jeszcze parę drobiazgów, min. Kule napowietrzajaca, nie mam tylko pojęcia jak to cholerstwo podłączyć... wie ktoś może? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naponieumieraj
Rybka dostała lekarstwo, zaczęła się trochę ruszać, nawet normalnie jadła.. niestety umarła.. zrobiła się czerwona, tzn skrzela i na brzuchu, nie mam pojęcia co się stało, schowala się w kokosie i długo nie wychodziła podnioslam kokosa i zobaczyłam co się dzieje za jakieś 10/15 minut umarła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytałam gdzie, bo ja miałam parę rybek. Pierwsza kupiłam w sklepie zoologicznym nastawionym na rybki - ta żyła ze trzy lata. Inne kupowałam w takich zoologicznych na pasazach i każda jakąś pomigana była. Przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie ospa, tylko sepsa moim zdaniem była. przed wpuszczeniem ryby do akwarium musi ono odstać minimum miesiąc z roślinami, włączonym filtrem, podłożem etc, żeby zamknął się cykl azotowy i żeby ryba nie truła się produktami przemiany materii. żadne uzdatniacze nie są potrzebne. i na przyszłość grzałka jest potrzebna welonom tylko na wypadek choroby. 15-21 st jest dla nich optymalne. wody nigdy nie podmienia się w całości, filtr czyści się wodą spuszczoną z akwarium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naponieumieraj
Zamierzam kupić teraz dwa welony, ale przed tym chce się jak najwięcej dowiedzieć żeby im było dobrze.. Babka z zoologicznego powiedziała ze ospa bo rybka miała takie białe kropki na pletwach.. ale już chyba nie zaufam tej Babce bo raz ze na początku powiedziała ze jak najmniejsze akwarium bo jej dużo nie potrzeba Dwa ze twierdziła ze filtr jest zbędny Trzy ze dziś jak z chłopakiem powiedzielislimy ze akwarium mamy 80l to spojrzała na nas i zapytała po co aż tyle i tak szydzila jakby ze my tacy dokładni bo cztery nawet jak dawała na ichito to powiedziała ze to 30 ml na 300l i ze na 80 to ona by tak na oko dała ale jako ze my tacy dokładni to pewnie odmierzymy. No i piec ze nie powiedziała ze przy ichito i chorej rybie muszę mieć grzalke, sześć ze na Internecie wyczytałam ze nie warto karmić welonkow platkami a ona to bardzo mi polecala, sześć ze samą się przyznała ze na wystawe żeby ryby pokazywać kupowała w sklepie po 5,99 okrągłe akwaria i zalila się jak to jej szybko pekaly, no i cztery ze trzyma ryby przy kasie w jednorazowych malutkich kubeczkach plastikowych w dodatku białych, a bojowników w akwariach co nawet litra nie mają.. widać ze mało sie zna, no ale tak to jest jak się sklep zakłada bo dobry interes bo w danym mieście drugiego takiego nie ma.. Jeszcze powiedzcie mi jak możecie czy jak użyłam za dużo tego ichito to to nie zaszkodziło rybce? Bo mówiono mi ze akwarium ma 80l po pomiarach przekonałam się ze jednak 60.. Ja wlałam tego coś ok albo lekko ponad 8ml.. czy tym mogłam zaszkodzić mojej welonce?:( nie daje mi to spokoju, patrzę na to akwarium i aż smutno ze ono takie Puste.. no ale co,moja głupota, dostałam złe rady, ale skąd mogłam wiedzieć ze ktoś kto pracuje w zoologicznym nie będzie się znał.. przy zakładaniu nowego akwarium pojadę do zoologicznego w Bielawie, wydaje mi się ze znajdę tam bardziej rozsądnych ludzi. W razie czego proszę o jakieś sugestie jak tym razem przygotować się na dwa welony, nie mam za małego tego akwarium?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×